Embed from Getty Images
Nikita Mazepin przyznał, że nie łączy go przyjacielska relacja z nowym partnerem z Haasa – Mickiem Schumacherem.
Stajnia z Kannapolis zdecydowała się postawić w tym roku na duet debiutantów, którzy sezon 2020 spędzili w Formule 2. Schumacher jest nowym mistrzem serii, podczas gdy Mazepin zajął piąte miejsce w klasyfikacji.
Rosjanin pytany o swoje relacje z 21-latkiem, z którym dzielił już garaż w czasach kartingu, odpowiedział:
„Jest bardzo miły i między nami jako partnerami z ekipy był zdrowy szacunek. Później straciliśmy kontakt i oczywiście z czasem zmieniły się nasze osobowości. Nie jesteśmy przyjaciółmi. Co najwyżej można o nas mówić dawni koledzy, ponieważ startowaliśmy razem w kartingu”.
Mazepin w rozmowie
Match TV dodał, że nie ma to dla niego żadnego znaczenia, iż przyjdzie mu rywalizować z synem Michaela Schumachera.
„Nie obchodzi mnie jego nazwisko. Z tego powodu będzie miał większe wpływy, ale spadnie też na niego większa presja. Mimo to kiedy opuszczam wizjer, kompletnie nie myślę o takich rzeczach”.