Embed from Getty Images

Mattia Binotto przyznał, że Ferrari nie żałuje decyzji o odpuszczeniu negocjacji z Lewisem Hamiltonem przed sezonem 2021.

Stajnia z Maranello przed nadchodzącymi mistrzostwami rozstała się z Sebastianem Vettelem, angażując w jego miejsce Carlosa Sainza. Teoretycznie bez zobowiązań pozostaje Lewis Hamilton, który wciąż negocjuje nowy kontrakt z Mercedesem na starty w 2021 roku.

Szef Ferrari podkreślił jednak, że nie było pomysłu ściągnięcia 36-latka do Maranello i nie żałuje tego wyboru. „Nie wydaje mi się, byśmy żałowali tego, że nie podjęliśmy próby ściągnięcia Hamiltona. Ostatecznie wszystkie decyzje uważane są przez nas za poprawne. Postrzegamy Charlesa [Leclerca] jako bardzo utalentowanego kierowcę, w którego rozwój Ferrari mnóstwo zainwestowało. We właściwym samochodzie jestem przekonany, że byłby w stanie rzucić wyzwanie Hamiltonowi”.

„Dokonaliśmy własnych wyborów i wierzymy, że on oraz Sainz będą bardzo dobrą i mocną parą. Nie uważam, byśmy mieli jakiekolwiek powody do tego, by żałować podjętych decyzji. Mimo młodego wieku, mają już doświadczenie w Formule 1, więc jestem zadowolony z naszego wyboru” – powiedział Mattia Binotto.