Embed from Getty Images

Autosprint informuje, że Mercedes zaproponował Lewisowi Hamiltonowi zaledwie roczny kontrakt oraz zarobki na poziomie 35 milionów euro.

Brytyjczyk wciąż pozostaje bez pewnego miejsca w stajni z Brackley na sezon 2021. Według dotychczasowych raportów, niemiecki producent nie zgadza się na warunki przedstawione przez kierowcę, natomiast Toto Wolff deklaruje, że jest gotowy prowadzić negocjacje do startu zimowych testów.

Według korespondenta Autosprintu – Alessandro Gargantiniego, Mercedes przedstawił Hamiltonowi propozycję rocznej umowy, wartej 35 milionów euro. Opór ze strony producenta w negocjacjach z mistrzem świata ma wynikać ze świetnego występu George'a Russella w Grand Prix Sakhiru. Osiągi juniora rzekomo osłabiły pozycję negocjacyjną 36-latka.

„To nie będzie niespodzianka, jeżeli Hamilton zechce odegrać aktywną rolę w wyborze drugiego kierowcy po sezonie 2021. Russell w przeciwieństwie do Valtteriego Bottasa pokazał w juniorskich seriach, że może wygrywać regularnie oraz z dużą łatwością. Jego osiągi nie umknęły uwadze osobom na czele Mercedesa” – uważa Gargantini.

Autosprint podaje też, że propozycja Mercedesa rocznej umowy dla Hamiltona może wynikać z zamiarów zatrudnienia Maksa Verstappena od sezonu 2022. Jego partnerem miałby zostać George Russell. Z odejściem Holendra rzekomo liczy się konsultant Red Bulla – Helmut Marko, przez co zatrudnił na ten sezon Sergio Pereza, chcąc posiadać konkurencyjną alternatywę na przyszłość.

„Negocjacje pomiędzy Hamiltonem a Mercedesem w sprawie nowej umowy zamieniły się w partię szachów” – dodaje Luigi Perna z La Gazzetta dello Sport.