Embed from Getty Images

Esteban Ocon przyznał, że Alpine jest „pozbawione marginesu błędu” w tegorocznej walce o punktowane pozycje.

Francuska stajnia ma za sobą rozczarowujące otwarcie sezonu 2021, w którym żaden z kierowców nie zameldował się w czołowej dziesiątce. Fernando Alonso wycofał samochód po awarii hamulców, natomiast Ocon finiszował trzynasty, wcześniej angażując się w incydent z Sebastianem Vettelem.

„To jasne, że najbardziej w nas uderzyła pozycja startowa” – powiedział Esteban Ocon, który ruszał szesnasty do Grand Prix Bahrajnu. „Gdybyśmy byli w pierwszej dziesiątce, na jedenastym lub dwunastym polu, to byłoby nam dużo łatwiej o punkty. Nie dysponujemy żadnym marginesem i musimy wyciskać z samochodu maksimum, by finiszować w pierwszej dziesiątce. To jasne, gdzie najwięcej tracimy i gdzie przede wszystkim musimy poprawić samochód. Teraz naszym zadaniem jest poprawa tempa, by w kolejnych wyścigach znaleźć się w lepszym położeniu”.

24-latek dodał, że Alpine obecnie koncentruje się na odrobieniu strat poniesionych w związku ze zmianą przepisów ograniczających docisk z tylnej partii bolidu. „Oczywiście, zmieniło to wiele rzeczy. Wszyscy już podkreślali, że teoretycznie przepisy miały pozostać stabilne, ale kompletnie tak nie jest. Większość dysponuje nowymi samochodami. Każdy stracił sporo docisku i teraz chce go odzyskać innymi sposobami. W porównaniu do zeszłorocznego samochodu jesteśmy wolniejsi, ale wiemy jak wrócić na ten poziom czasów okrążeń. Zlokalizowaliśmy słabe strony i teraz nad tym pracujemy”.