Embed from Getty Images

George Russell postanowił przeprosić Valtteriego Bottasa za swoje zachowanie po kolizji w Grand Prix Emilii-Romanii.

Brytyjczyk oraz Fin zderzyli się na torze Imola w walce o dziewiątą pozycję. Po całym incydencie między kierowcami doszło do sprzeczki, w trakcie której Bottas pokazał rywalowi środkowy palec, natomiast Russell uderzył zawodnika Mercedesa w kask.

W poniedziałkowy wieczór 23-latek postanowił opublikować oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym przeprosił Bottasa za swoje zachowanie, a także wziął odpowiedzialność za kolizję.

„Niedziela nie była najdumniejszym dniem. Wiedziałem, że to może być jedna z najlepszych okazji w tym sezonie do zdobycia punktów i kiedy to ma tak wielkie znaczenie jak dla naszego zespołu, czasem podejmujesz ryzyko. Nie opłaciło się i biorę za to odpowiedzialność. Miałem czas, by przemyśleć całą sytuację i wiem, że mogłem zachować się lepiej. Emocje wzięły górę, a ja im uległem. Przepraszam Valtteriego, mój zespół oraz każdego, kto poczuł się rozczarowany moją postawą”.

„To nie byłem prawdziwy ja i oczekuję po sobie więcej. Wiem, że także inni chcą u mnie zobaczyć lepszą postawę. Wyciągnąłem wnioski z tego weekendu i na pewno wykorzystam te doświadczenie do poprawy siebie jako kierowcy oraz człowieka. Teraz w pełni koncentruję się na Portugalii, gdzie chcę udowodnić na co mnie stać. Dziękuję za wszystkie wiadomości, zarówno pozytywne jak i negatywne. Pomoże mi to w rozwoju” – napisał George Russell.