Embed from Getty Images

Max Verstappen uważa, że nawierzchnia toru Algarve „nie jest na poziomie Formuły 1”.

Kierowcy już drugi rok zmagają się z niską przyczepnością na portugalskim obiekcie, a szczególnie duża krytyka spadła na nawierzchnię po sesji kwalifikacyjnej. Kierowcy praktycznie nie byli w stanie poprawić czasów okrążeń na finałowym przyjeździe, natomiast w kilku przypadkach lepszym wyborem na szybkie kółko okazywała się pośrednia mieszanka.

„Była szansa na pole position, ale nie lubię stosować takiej retoryki: mogliśmy, powinniśmy lub chciałbym” – powiedział Max Verstappen, który ruszy do Grand Prix Portugalii z trzeciego miejsca. „Pamiętam, że przyjeżdżając tu rok temu jeszcze przed Grand Prix traktowałem ten tor jako jeden z trzech moich ulubionych. Mimo to zdecydowali się na inny asfalt i jazda tu nie sprawia mi już żadnej przyjemności. Nawierzchnia nie jest na poziomie Formuły 1”.

Kierowca Mercedesa – Lewis Hamilton, postanowił skrytykować organizatorów wyścigów w Portugalii oraz Turcji za ostatnie modyfikacje nawierzchni. „Nie rozumiem dlaczego zdecydowali się na zmiany na gorsze. Turcja miała dobrą przyczepność, ale kiedy pojawiliśmy się tam ostatni raz nie było jej w ogóle. Można zauważyć, że coraz częściej zmieniany jest rodzaj asfaltu. To naprawdę nie jest dobra sytuacja, kiedy mamy problemy z utrzymaniem się na torze. Przede wszystkim utrudnia to jazdę za rywalem”.