Embed from Getty Images

Valtteri Bottas oczekuje, że w trakcie Grand Prix Hiszpanii będzie korzystał z takich samych ustawień aerodynamicznych jak Lewis Hamilton.

W Portugalii Bottas korzystał z pakietu, który zapewniał większy docisk. W kwalifikacjach Fin zapewnił sobie pole position, jednak w wyścigu spadł na trzecie miejsce.

Kierowca z Nastoli spodziewa się, że na torze w Barcelonie będzie miał do dyspozycji dokładnie takie same rozwiązania techniczne jak zespołowy kolega – Lewis Hamilton.

„Myślę, że w ten weekend mamy w planach użycie takich samych ustawień w zakresie tylnego skrzydła i wszystkich tego typu rzeczy. Jeśli chodzi o ten tor, to mamy całkiem dobre zrozumienie tego, jak powinna wyglądać optymalna konfiguracja dla obu kierowców. Na tej płaszczyźnie jest w porządku”.

Pod względem kwalifikacji Mercedes wiedzie prym w Barcelonie od 2013 roku. Bottas spodziewa się jednak, że tym razem Srebrne Strzały będą musiały zapracować ciężej niż dotychczas, aby wyśrubować ten rekord.

„Dzisiaj wieczorem czekają nas typowe zadania. Postaramy się dopracować ustawienia, bo wiemy, że każda najmniejsza część sekundy pomoże nam w kwalifikacjach. Stawka zdaje się być bardzo zbita. Ferrari zaprezentowało się dzisiaj z całkiem dobrej strony. Nigdy nic nie wiadomo”.

„Sądzę, że w pierwszej kolejności powinniśmy się koncentrować na własnych osiągach i maksymalizacji potencjału naszego pakietu. Liczę, że uda nam się obronić miejsce na czele. Myślimy o sobie. Osobiście ja także skupiam się tylko i wyłącznie na własnej pracy”.