Embed from Getty Images
Toto Wolff jednoznacznie wykluczył możliwość podpisania przez Mercedesa kolejnego rocznego kontraktu z Lewisem Hamiltonem.
Aktualny mistrz świata podpisał nową, obowiązującą tylko do końca sezonu 2021 umowę dopiero w lutym tego roku. Od tamtej pory Brytyjczyk niejednokrotnie podkreślał, iż chciałby uniknąć powtórki tej sytuacji i zabezpieczyć swoją przyszłość przed letnią przerwą.
Podczas weekendu wyścigowego w Spielbergu Hamilton ujawnił również, że rozpoczął już rozmowy z Mercedesem w sprawie nowego kontraktu. Toto Wolff wyraźnie z kolei zasugerował, iż kolejna umowa podpisana z Brytyjczykiem będzie długoterminowa.
„Nie będziemy więcej podpisywać rocznych kontraktów” – powiedział Austriak w rozmowie z agencją
APA.
„Nie będzie również więcej podpisywania kontraktów na miesiąc przed startem sezonu. Wtedy obaj przechodziliśmy COVID, potem nadeszły święta i po prostu wszystko przedłużyło się aż do stycznia”.
„Mamy dobre relacje i mogliśmy tak zrobić, ale w tym roku zaczęliśmy rozmawiać wcześniej”. Szef Mercedesa zaprzeczył jednocześnie, jakoby kolejna wieloletnia umowa Hamiltona miała być jego ostatnią przed objęciem innej roli w zespole.
„Nie, do tego jest zdecydowanie za daleko. Obecnie rozmawiamy o ściganiu. W grę wchodzi kilka kolejnych lat. Nie rok, nie pięć lat. Coś pomiędzy”.
W rozmowie z
Bild am Sonntag Wolff zdradził natomiast, że rozmowy z Hamiltonem osiągnęły już nieco bardziej zaawansowany etap.
„Wykroczyliśmy już poza rozmowy wstępne. Teraz jesteśmy w gorącej fazie”.
Na sugestie, jakoby 36-latek nie był skory do współpracy z typowanym na następcę Valtteriego Bottasa George'em Russellem, Wolff odparł:
„Myślę, że jesteśmy znacznie bliżej porozumienia, aniżeli rozstania”.