Embed from Getty Images

Dyrektor teamu Astona Martina – Otmar Szafnauer wątpi, że jego ekipa będzie musiała czekać dwa lata na rozpoczęcie współpracy z nowym dyrektorem technicznym.

Przy okazji GP Styrii Red Bull ogłosił, że dotychczasowy szef działu aerodynamicznego – Dan Fallows, odejdzie z zespołu, aby dołączyć do ekipy Astona Martina w roli dyrektora technicznego.

Komentując sytuację szef Red Bull Racing – Christian Horner, stwierdził, że team z Silverstone będzie musiał poczekać „kilka lat”, zanim będzie mógł nawiązać współpracę z Fallowsem.

W rozmowie z telewizją Sky Szafnauer przyznał, iż wątpi, aby ostrzeżenie Hornera było realne. „Wątpię, że będą to aż dwa lata. Na pewno dojdzie do tego szybciej. Będziemy jednak pracować nad tym, aby doszło do tego tak wcześnie, jak to tylko możliwe. Zobaczymy, kiedy Dan będzie mógł się u nas pojawić”.

„Wciąż jest związany umową z Red Bullem. Nie wiem, jak długo jeszcze będą trzymać go przy pracy nad tegorocznym bolidem, zaczynając już przygotowywać przyszłoroczny”.

Szafnauer dodał, że ogłoszenie kontraktu z Fallowsem nie jest ostatnim wzmocnieniem działu technicznego Astona Martina w F1. „Będą kolejne komunikaty”.

„Czasem nie wszystko da się zrobić w jeden dzień. Rekrutacja odpowiednich specjalistów zajmuje trochę czasu. Potrzebujemy osób, które chcą towarzyszyć nam w naszej drodze do mistrzostw świata. Taki jest nasz cel i chcemy jak najszybciej zacząć walczyć z dużymi stajniami”.