Embed from Getty Images

Coraz więcej wskazuje na to, iż Sergio Perez zachowa swoją posadę w zespole Red Bull po sezonie 2021.

Doświadczony Meksykanin dołączył do Red Bulla po sezonie 2020 jako pierwszy od czasów Marka Webbera kierowca, który nie miał żadnych powiązań z juniorskim programem austriackiego koncernu. Po dziewięciu wyścigach sezonu 2021 Perez plasuje się na trzecim miejscu w klasyfikacji kierowców z dorobkiem 104 punktów i jednym zwycięstwem na koncie.

31-latek dysponuje jedynie roczną umową z Red Bullem, jednak według doniesień hiszpańskiej Marki, jej prolongata jest kwestią czasu. „Jedyne pytanie brzmi teraz czy porozumienie z Perezem będzie obowiązywało przez kolejny rok, czego chce zespół, czy więcej, czego chciałby kierowca” – informuje korespondent Marki, Marco Canseco.

Zadowolenia z dotychczasowych osiągnięć Pereza nie ukrywa szef stajni z Milton Keynes, Christian Horner. „Sergio robi dokładnie to, czego się od niego oczekiwało” – powiedział Brytyjczyk. „Myślę, że wszyscy w zespole są zadowoleni z tego, jak się prezentuje. Bardzo dobrze przyjmuje również rolę gracza zespołowego”.

Horner umniejszył również znaczenie niedawnych sugestii Helmuta Marko, jakoby Red Bull rozważał sprowadzenie do zespołu George'a Russella w razie gdyby nie doszło do jego transferu do Mercedesa. „Myślę, że gdyby George znajdował się na rynku, wiele zespołów chciałoby go zatrudnić” – stwierdził Horner.

„Jest świetnym, młodym, utalentowanym kierowcą i jest gotowy na podjęcie kolejnego kroku naprzód, jednak jestem przekonany, że Mercedes ma dla niego jasno określony plan. On jednak musi otrzymać tę szansę teraz. Lewis i George – to mocny i dynamiczny duet, który byłby dobry dla brytyjskiego motorsportu” – dodał szef Red Bulla.