Embed from Getty Images

Valtteri Bottas uważa, że jego ewentualny powrót do zespołu Williams byłby „bardzo interesującym” wyzwaniem.

Posada 31-letniego Fina w Mercedesie od wielu miesięcy jest stałym przedmiotem spekulacji, a jako głównego kandydata do jego zastąpienia wymienia się juniora niemieckiego producenta, George'a Russella. Pojawiły się informacje, jakoby Mercedes planował potwierdzić Brytyjczyka jako drugiego kierowcę już na Silverstone, jednak plotki te zostały zdementowane przez obie strony.

Szefostwo stajni z Brackley wciąż nie podjęło ostatecznej decyzji w sprawie drugiego kierowcy, a ta najprawdopodobniej zapadnie podczas letniej przerwy. Valtteri Bottas przyznaje, że chciałby utrzymać posadę w obecnym zespole, ale jednocześnie liczy się z utratą fotela w Mercedesie. „Tak jak mówiłem wcześniej, moim celem jest utrzymanie posady” – powiedział Fin, który łączony jest też z zespołami Williams i Alfa Romeo.

„Jeśli jednak do tego [zmiany zespołu] dojdzie, będzie to nowy rozdział w mojej karierze i myślę, że moje nastawienie ulegnie zmianie. Możliwe, że nie będę liczył się w walce o tytuły czy zwycięstwa. Byłby to dla mnie zupełnie nowy projekt, co także jest bardzo interesujące”.

Kierowca z Nastoli podkreśla jednak, że priorytetem dla niego jest zachowanie posady w Mercedesie. „Myślę, że tworzymy z Lewisem silny zespół. Zawsze staram się podchodzić z pozytywnym nastawieniem, a kontynuowanie współpracy z Mercedesem jest tym, czego chcę”.

„Uważam, że to najlepsze miejsce do odnoszenia zwycięstw i walki o tytuł. Jeśli nie będę tu dalej pracował, rozejrzę się za innymi opcjami. Lubię Formułę 1 i zostało mi jeszcze kilka lat” – dodał 31-latek.