Embed from Getty Images

Helmut Marko przyznał, że jeszcze przed startem weekendu w Abu Zabi był pogodzony z porażką Maksa Verstappena.

Kierowca Red Bulla przystąpił do ostatniej rundy jako lider klasyfikacji, jednakże jego rywal – Lewis Hamilton, dysponował dokładnie taką samą liczbą punktów. Mimo pole position Verstappena, w wyścigu to Brytyjczyk znalazł się na prowadzeniu i jechał niezagrożony do momentu neutralizacji w samej końcówce.

Verstappen wykorzystał ją do przejścia na świeży zestaw miękkich opon, który w trakcie restartu na ostatnim kółku umożliwił mu przeprowadzenie udanego ataku na Hamiltonie. Tym samym Holender sięgnął po pierwsze mistrzostwo w karierze z przewagą ośmiu oczek.

„Widok Maksa zdobywającego tytuł jest znacznie bardziej intensywny emocjonalnie, niż wtedy, kiedy po mistrzostwo sięgał Sebastian Vettel” – powiedział Helmut Marko, konsultant Red Bull Racing. „To wszystko poszło o krok dalej. Ulgi po ostatnim okrążeniu nie da się do niczego porównać. Będę z wami szczery, byłem przekonany, że jest już po wszystkim [przed GP Abu Zabi]. Mercedes miał po prostu lepszy samochód w końcówce sezonu. Moralnie to jednak my jesteśmy zwycięzcami”.

Zdaniem Fernando Alonso, mistrzowski tytuł dla Verstappena jest „sprawiedliwy”, jeżeli weźmie się pod uwagę pechowe okoliczności na wcześniejszym etapie sezonu 2021. „Bez samochodu bezpieczeństwa to Lewis zostałby mistrzem. Po neutralizacji sukces odniósł Max. Decydujące okazało się szczęście. Musimy być szczerzy. Mimo to jeżeli spojrzymy na wcześniejsze wyścigi, to Max miał mnóstwo pecha, więc być może teraz spotkała go sprawiedliwość” – powiedział kierowca Alpine.