|
|
|
|
|
|
Binotto: Leclerc i Sainz z równym statusem w sezonie 2022 |
Szef Scuderii uważa też, że Charles Leclerc miał mnóstwo pecha w trakcie minionej kampanii. |
|
•Maciej Wróbel, 29 grudnia 2021, wyświetlenia: 1273 | << | lista | T- | T+ | >> |
|
Embed from Getty Images
Szef Ferrari, Mattia Binotto, ujawnił, że jego kierowcy, Charles Leclerc i Carlos Sainz będą równo traktowani w sezonie 2022.
Stajnia z Maranello zakończyła tegoroczne zmagania na trzecim miejscu w klasyfikacji konstruktorów, przegrywając jedynie z Mercedesem i Red Bullem. Ferrari liczy też na to, że wczesne porzucenie rozwoju SF21 pozwoli włoskiemu zespołowi na zniwelowanie strat do najlepszych i włączenie się do walki o regularne zwycięstwa.
Kierowcy Ferrari stoczyli również na przestrzeni sezonu 2021 jedną z najbardziej wyrównanych batalii wewnątrzzespołowych. Ostatecznie zwycięsko wyszedł z niej pozyskany przed sezonem z McLarena Carlos Sainz, który dzięki niespodziewanemu podium w Yas Marina pokonał Charlesa Leclerca o zaledwie 5,5 punktu.
Mattia Binotto podkreślił, że jego zawodnicy przystąpią do nadchodzącego sezonu z równym statusem. O ewentualnym faworyzowaniu jednego z kierowców zadecydować mają dopiero wyniki uzyskiwane na torze. „W kwestii kierowców, wielokrotnie podkreślaliśmy, że wszystko zweryfikuje tor” – powiedział Binotto.
„Priorytetem zawsze jest zespół, ale niewątpliwie – jeśli będą w stanie walczyć o ważną pozycję w mistrzostwach, to wyniki z toru będą decydować o tym, kto będzie z przodu. Myślę też, że czasem nie chodzi tu tylko o talent czy zdolności kierowcy. Kierowcę może prześladować pech, uszkodzenia, problemy z niezawodnością czy też kolizje”.
„Nie sądzę więc, abyśmy musieli na tym etapie – i z pewnością tego nie zrobimy – wybierać kierowcy numer jeden i numer dwa. Tę kwestię przedyskutujemy dopiero po analizie pozycji na torze, kiedy nadejdzie odpowiedni moment” – dodał Włoch.
Pomimo tego, że w ostatecznym rozrachunku Charles Leclerc przegrał pojedynek z Carlosem Sainzem, to Binotto nie sądzi, że wynikało to ze słabszej postawy tego pierwszego. Zdaniem szefa Scuderii, Monakijczyk miał w sezonie 2021 sporo pecha. „Jestem szczęśliwy widząc postępy, jakich dokonał Charles w tym sezonie” – stwierdził 52-latek.
„Myślę, że zawsze był bardzo szybki w kwalifikacjach, nawet w ostatnich weekendach sezonu, kiedy to Carlos być może częściej rzucał mu wyzwanie. Nie możemy zapominać o tym, że kilka razy, jak choćby w Monako czy w Budapeszcie, Charles nie zdobył punktów. Myślę, że w tych konkretnych przypadkach miał sporo pecha”.
„Gdyby nie to, to ciężko powiedzieć, w którym miejscu by on finiszował, ale niewykluczone, że stracił co najmniej 40 punktów. Myślę, że mógłby zakończyć mistrzostwa o wiele wyżej. Dlatego też mogę oceniać sezon w jego wykonaniu bardzo pozytywnie. Sporo się nauczył w kwestii tempa wyścigowego, zarządzania oponami, czy też reagowania na sytuacje w wyścigu”.
„Naprawdę cieszą mnie postępy, jakich dokonał” – zakończył Włoch.
|
| |
|
|
| |
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|