F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Typ wiadomości
Wyszukiwarka wiadomości

  Najnowsze wiadomości

20.04.2024

Leclerc: Sainz przekroczył granicę broniąc pozycji

GP Chin: wyniki sprintu

Verstappen zwycięzcą pierwszego sprintu sezonu

19.04.2024

Ricciardo: czternaste pole nie jest złe

Verstappen: W SQ3 czułem się tak, jakbym jechał po lodzie

Norris: dałem z siebie wszystko na ostatnim okrążeniu

Stella: Byliśmy gotowi walczyć o uwzględnienie czasu Norrisa

Hamilton: Bolid ożył w deszczowych warunkach

GP Chin: wyniki kwalifikacji do sprintu

Lando Norris wygrywa kwalifikacje do sprintu

Stroll najszybszy w jedynym treningu w Chinach

18.04.2024

AMuS: Mercedes oferował Alonso roczną umowę z opcją

Antonelli ukończył pierwszy prywatny test z Mercedesem

Ricciardo: Nowe podwozie na GP Chin zapewni mi spokojną głowę

Sainz: Moje najlepsze opcje na sezon 2025 pozostają otwarte

Alonso: Stroll jest bardziej wrażliwy na niedoskonałości AMR24

Norris: McLarena stać na zwycięstwa w sezonie 2024

Marko: Audi oferuje Sainzowi pieniądze poza zasięgiem Red Bulla

17.04.2024

F1 Racing Confidential - książka o kulisach Formuły 1

AMuS: Newey w ostatnim czasie złożył wizytę we Włoszech

Więcej wiadomości

  Archiwum 2022
PnWtŚrCzPiSoNd
12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31
2024  |  2023  |  2022  |  2021
2020  |  2019  |  2018  |  2017
2016  |  2015  |  2014  |  2013
2012  |  2011  |  2010  |  2009
2008  |  2007  |  2006  |  2005
2004  |  2003  |  2002  |  2001
2000  |  1999

Brown: 'Pantomima' w Abu Zabi dowodem na potrzebę reform w F1

Amerykanin liczy na to, że nowe władze ograniczą wpływ zespołów na kształtowanie przepisów.
Maciej Wróbel, 18 stycznia 2022, wyświetlenia: 1490<< | lista | T- | T+ | >>
Embed from Getty Images

Dyrektor zarządzający McLarena, Zak Brown, wezwał szefostwo Formuły 1 oraz FIA, by te podjęły stanowcze kroki mające na celu ograniczenie „władzy” jaką dysponują obecnie zespoły F1.

Wciąż nie milkną echa po rozegranym nieco ponad miesiąc temu Grand Prix Abu Zabi, w trakcie którego doszło do kontrowersyjnych decyzji sędziowskich związanych z neutralizacją w końcówce wyścigu. Na ich mocy na jedno okrążenie przed końcem zmagań oddublować mogli się kierowcy dzielący Maxa Verstappena od prowadzącego Lewisa Hamiltona. Dysponujący świeższym ogumieniem Holender mógł dzięki temu przeprowadzić udany atak na swojego rywala i sięgnąć po zwycięstwo dające mu pierwszy w karierze tytuł mistrza świata.

W sprawie podjętych wówczas przez dyrekcję wyścigu decyzji trwa oficjalne dochodzenie FIA. Zdaniem Zaka Browna z McLarena doświadczenia z Abu Zabi pokazują, że F1 i FIA potrzebują zmian. Według Amerykanina pojawienie się nowego prezydenta FIA, Mohammeda bin Sulayema stwarza doskonałą okazję do obrania nowego podejścia, które pozwoli na uniknięcie podobnych „pantomimicznych przesłuchań”, do jakich doszło na Yas Marina.

„To oczywiste, iż niektóre przepisy i zarządzanie nimi nie są do zaakceptowania w obecnym kształcie” – powiedział Brown. „Nikt nie jest zadowolony z niespójności w przestrzeganiu przepisów, lecz było to wykorzystywane notorycznie przez zespoły w celu niesprawiedliwego uzyskania przewagi”

„Mówiłem już wcześniej, że zespoły mają zbyt dużo władzy i musi ona zostać poddana ograniczeniu. Odgrywamy znaczącą rolę w kreśleniu nowych regulacji i zarządzaniu Formułą 1, a wpływ ten nie zawsze wynika z tego, co jest najlepsze dla tego sportu”.

„Tak, należy konsultować się z zespołami i brać pod uwagę ich perspektywę, szczególnie w długoterminowych kwestiach strategicznych. Czasem jednak wydawało się, że tym sportem zarządzają pewne zespoły. Nie zapominajmy jednak, że my, zespoły, tak jak wszyscy mamy swój wkład w niespójności w egzekwowaniu przepisów. To zespoły wywierały presję, aby za wszelką cenę uniknąć ukończenia wyścigów za samochodem bezpieczeństwa”.

„To zespoły głosowały za wieloma przepisami, na które obecnie narzekają. To zespoły korzystały z transmitowania rozmów radiowych z dyrektorem wyścigu, by wymusić kary i określone rezultaty wyścigów. Doszło w końcu do momentu, w którym rozemocjonowany szef zespołu gra pod publiczkę i naciska na dyrekcję wyścigu. To nie było czymś budującym dla F1. Przypominało to bardziej pantomimiczne przesłuchanie, aniżeli szczyt globalnego sportu”.

Poprzedni prezydent FIA, Jean Todt, opierał swoje rządzy na zasadzie konsensusu, co oznaczało wiele konsultacji i wpływów ze strony zespołów w kwestii kształtowania nowych regulacji. Brown nie ukrywa, iż liczy na to, że bin Sulayem obierze zgoła odmienne podejście i podkreśla, że teraz jest właściwy czas na zmiany, jako iż F1 zmieniła się na lepsze dzięki zmianie właściciela na początku 2017 roku.

„Grudniowy wybór Mohammeda bin Sulayema na nowego prezydenta FIA daje okazję na zbiorową reformę sposobu, w jaki działa Formuła 1” – kontynuuje 50-latek. „To oczywiste, że należy skoncentrować się na wydarzeniach z Abu Zabi z końca ostatniego sezonu, co jest przedmiotem dochodzenia FIA, ale jest to moim zdaniem bardziej objaw, niż przyczyna”.

„Pojawiły się systemowe problemy dotyczące dostosowania i jasności co do tego, kto ustala zasady – FIA czy zespoły – które przejawiały się, niejednokrotnie dość mocno, w ostatnich kilku latach. Oznaki trudności organizacyjnych widzieliśmy już w Australii w 2020 czy w ubiegłorocznym Grand Prix Belgii – obie te imprezy były nacechowane brakiem przygotowania do tego, co się wydarzyło, a także tymczasową inercją w kwestii opracowania rozwiązań”.

„Zwiększenie transparentności w kwestii ról FIA i F1 i potrzeba zwiększonego przywództwa w tym sporcie niewątpliwie znajdzie się w programach Mohammeda bin Sulayema i Stefano Domenicalego i ich zespołach. Poprzednie administracje prezentowały zwykle autokratyczny styl zarządzania, więc aby wskazać sportowi właściwy kierunek, konieczne było obranie bardziej konsultacyjnego podejścia z zespołami i zainteresowanymi stronami”.

„W sporcie doszło do udanego resetu, a teraz, posuwając się do przodu, istnieje potrzeba powrotu do silniejszego, bardziej dyrektywnego przywództwa i zarządzania na szczycie tej dyscypliny. Jestem przekonany, że zobaczymy zwiększone przywództwo FIA i F1 i że wspólnie, jako opiekunowie tego sportu skoncentrujemy się na jego ewolucji i nie będziemy uchylać się od odpowiedzialności, gdy przyjdzie nam podejmować trudne decyzje” – zakończył Brown.
Ostatnie pokrewne tematy: (wyszukaj wszystkie)
22.03.2024  Brown przedłużył kontrakt z McLarenem
08.03.2024  Brown: Rola inżynierów jest w ten weekend nie do przecenienia
29.02.2024  Wolff: Red Bull powinien wykazać się większą transparentnością
16.02.2024  Brown: Relacje Red Bulla z RB są niepokojące
25.09.2023  Brown: Celujemy w czwarte miejsce w mistrzostwach
Tagi:
Brown Z.
FIA
Bin Sulayem M.

Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!





F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca