Embed from Getty Images
Helmut Marko uważa, że nie należy pochopnie skreślać Daniela Ricciardo po nieudanych występach z McLarenem.
Australijczyk od momentu dołączenia do stajni z Woking wyraźnie ustępuje Lando Norrisowi. Mimo zwycięstwa w zeszłorocznym Grand Prix Włoch, to Brytyjczyk częściej wchodził na podium, a na starcie tegorocznych mistrzostw prezentuje mocniejsze osiągi.
„Wygląda na to, że Daniel wciąż ma trudny okres w McLarenie” – powiedział Helmut Marko, konsultant Red Bulla.
„Skreślanie go będzie jednak błędem. Wiemy do czego jest zdolny. Nie mam na myśli samego sezonu 2014, kiedy to pokonał Vettela. Tylko on był w stanie jeździć na poziomie Verstappena. Poza tym to nie było aż tak dawno. Życzę mu sukcesów, jednakże trzecie miejsce za naszymi kierowcami powinno mu wystarczyć”.
Szef McLarena – Andreas Seidl, potwierdza, że
„problemem jego zespołu jest samochód, a nie skład kierowców”. Z kolei Jenson Button kwestionuje decyzję Lando Norrisa o związaniu się z brytyjską ekipą aż do 2025 roku.
„Nie potrafię zrozumieć, dlaczego zobowiązał się do aż tak długich startów. Nie dostrzegam w tym sensu. Musi zdawać sobie sprawę z tego, że w perspektywie dwóch lat będzie pożądanym kierowcą” – powiedział czempion z sezonu 2009.