Embed from Getty Images

Szef Haasa, Gunther Steiner, uważa że Mick Schumacher wciąż przystosowuje się do jazdy szybszym samochodem Formuły 1.

Pod adresem młodego Niemca pojawia się coraz więcej słów krytyki, jako że w otwierających sezon 2022 rundach popełniał on liczne błędy i nie był w stanie nawiązać tempem do powracającego po rocznej przerwie zespołowego partnera, Kevina Magnussena. Schumacher wciąż czeka też na swoje pierwsze punkty, podczas gdy Duńczyk uzbierał ich już 15.

W obronę swojego podopiecznego postanowił wziąć Gunther Steiner, którego zdaniem Mick Schumacher wciąż uczy się jazdy bolidem pozwalającym na nawiązanie walki w środku stawki. „Mick musi się uczyć jazdy z przodu” – powiedział Włoch w rozmowie z gazetą Die Welt. „W środku stawki zrobiło się ciasno. Powiedziałem mu, że im wyżej wespniesz się w F1, tym rzadsze robi się powietrze”.

„Używanie tego samochodu do wyprzedzania to dla niego nowość. W zeszłym sezonie jeździliśmy daleko za wszystkimi, więc nie było zbyt wielu okazji, by to robić. On jednak chce być coraz lepszy i poświęca na to mnóstwo czasu”.

Gerhard Berger przyznał natomiast w wywiadzie dla Sky Deutchland, iż Schumacher powinien obecnie w pełni skoncentrować się na pokonaniu Magnussena, zamiast myśleć o ewentualnym przejściu do Ferrari. „Byłoby to dla niego bardzo, bardzo niebezpieczne, gdyby już teraz myślał o tym, jak znaleźć się za kierownicą Ferrari. Najpierw musi odnieść sukces w Haasie, a to oznacza, że musi pokonać kolegę z zespołu” – stwierdził Austriak.