Embed from Getty Images
Honda została ogłoszona tytularnym sponsorem tegorocznej edycji Grand Prix Japonii.
Japoński producent z końcem sezonu 2021 oficjalnie wycofał się z wyścigów Grand Prix, co tłumaczył chęcią skupienia się na rozwoju samochodów elektrycznych. Pomimo tego, dotychczasowi klienci Hondy, Red Bull Racing i AlphaTauri, nadal korzystają z jej jednostek, które rozwijane są w japońskich zakładach należących do koncernu.
We wtorek ogłoszono natomiast, że koncern z Tokio został sponsorem tytularnym zaplanowanego na październik Grand Prix Japonii na należącym do Hondy torze Suzuka.
„Honda Motor Co. Ltd. ogłoszona została oficjalnie sponsorem tytularnym Grand Prix Japonii w tegorocznej edycji Mistrzostw Świata Formuły 1 FIA” – brzmi oficjalny komunikat.
Obecność Hondy na tegorocznym wyścigu na Suzuce może być traktowane jako dowód na jej utrzymujące się zainteresowanie Formułą 1. Honda była niejednokrotnie wymieniana w gronie producentów, którzy rozważają zaangażowanie przy okazji rewolucji silnikowej w F1, do której ma dojść w roku 2026.
Masashi Yamamoto, który pełnił rolę dyrektora programu Hondy w F1, przyznał wcześniej w tym roku, że jego firma zbyt wcześnie zdecydowała się na wycofanie z królowej sportów motorowych.
„Osobiście zgadzam się z tym, że odeszliśmy za wcześnie” – powiedział Yamamoto.
„To jest jednak rzecz jasna decyzja firmy, a ja rozumiem, w jakim kierunku chce ona podążać, więc, koniec końców, musimy to zaakceptować. Mamy jednak nadzieję, że pewnego dnia Honda powróci do F1” – dodał Japończyk.