Embed from Getty Images

Pietro Fittipaldi powróci za kierownicę bolidu Haasa podczas piątkowych treningów w Meksyku i Abu Zabi.

Zespół Haas spełni w ten sposób wymagania postawione w tym sezonie zespołom, które muszą przynajmniej dwukrotnie udostępnić swój samochód młodym kierowcom podczas treningów. Pietro Fittipaldi wciąż kwalifikuje się jako "młody kierowca", bowiem na koncie ma jedynie dwa starty w wyścigach Formuły 1 – Brazylijczyk zastąpił kontuzjowanego Romaina Grosjeana w dwóch ostatnich eliminacjach sezonu 2020.

Od tamtej pory wnuk Emersona Fittipaldiego kontynuował pracę w Haasie jako kierowca testowy i rezerwowy. 26-latek uczestniczył z Haasem w testach w Abu Zabi w ubiegłym roku, a także zasiadł za kierownicą obecnej konstrukcji stajni z Kannapolis – VF-22 – podczas przedsezonowych testów w Bahrajnie. Po rozwiązaniu współpracy z Nikitą Mazepinem Brazylijczyk przez pewien czas liczył się w walce o przejęcie posady po Rosjaninie, która ostatecznie przypadła jednak Kevinowi Magnussenowi.

„Jestem niesamowicie podekscytowany mogąc ogłosić, że wystąpię w pierwszym treningu w Meksyku oraz Abu Zabi” – powiedział Fittipaldi. „Chciałbym podziękować Haas F1 Team za tę świetną okazję. Jeździłem już tym samochodem na początku roku, w Bahrajnie, ale otrzymanie szansy poprowadzenia VF-22 podczas weekendu wyścigowego to coś wspaniałego”.

Szef Haasa, Gunther Steiner, dodał: „Jestem bardzo szczęśliwy, że możemy dać Pietro szansę na kilka kolejnych przejazdów za kierownicą VF-22 w Meksyku i Abu Zabi w ramach obowiązkowych występów debiutanta w tym sezonie. On oczywiście ciągle się kwalifikuje z uwagi na tylko dwa występy dla nas w sezonie 2020”.

„Pietro – jak zawsze – wykonał dla nas świetną robotę podczas przedsezonowych testów w Bahrajnie, gdzie po raz pierwszy poprowadził VF-22. Wiem, że nie może doczekać się kolejnych jazd i cieszymy się, że możemy dać mu na to szansę w tych sesjach” – zakończył Włoch.