Embed from Getty Images
Były kierowca Williamsa w Formule 1, Siergiej Sirotkin, ogłosił zakończenie kariery kierowcy wyścigowego.
27-letni zawodnik z Moskwy był kierowcą wyścigowym Williamsa w sezonie 2018, po czym stracił wsparcie sponsorów i więcej nie pojawił się na starcie wyścigów Grand Prix. Po utracie posady w stajni z Grove Sirotkin pełnił jeszcze funkcję kierowcy rezerwowego zespołów McLaren i Renault.
Po odejściu z Renault z końcem sezonu 2020 Rosjanin dołączył do programu SMP w Le Mans, a także ścigał się za kierownicą Ferrari 488 GT3 w GT World Challenge Europe Endurance Cup. Teraz Sirotkin, którego zdaniem żadna seria nie może równać się z Formułą 1, potwierdza, że już więcej nie pojawi się na torze w roli kierowcy wyścigowego.
„Miałem 23 lata, gdy sen, za którym goniłem przez całe życie, skończył się” – stwierdził były kierowca Williamsa.
„Jako rozsądna osoba, biorąca pod uwagę globalne problemy w naszym życiu, uświadomiłem sobie, że moje największe życiowe osiągnięcia są już za mną”.
„Oczywiście po Formule 1 zaliczyłem kilka naprawdę niezłych wyścigów, a na pewnym etapie miałem dobre perspektywy na karierę w innych seriach. Uświadomiłem sobie jednak, że nie osiągnę nic ponad to, co już osiągnąłem. To był punkt zwrotny, kiedy postanowiłem spojrzeć na szerszy obraz i nie ograniczać mojego rozwoju i osiągnięć jedynie do kariery kierowcy wyścigowego”.
Sirotkin dodaje, że teraz jego koncentracja spoczywa na rozwoju własnej akademii – S35 Racing – oraz pracy w strukturach Rosyjskiej Federacji Samochodowej.
„Często jestem pytany o to, czy powrócę do ścigania. Odpowiedź brzmi 'nie'. Nie liczcie na to, że będę się jeszcze kiedyś ścigał. Choć bardzo cieszy mnie jazda, nie widzę w tym realnej szansy na rozwój, nawet w perspektywie średnioterminowej”.
„Nie widzę zatem powodu, dla którego miałbym poświęcać temu swój czas i wysiłek. Bardziej przydatne będzie skierowanie mojej energii w innym kierunku” – zakończył Rosjanin.
Sirotkin był bliski dołączenia do stawki Formuły 1 już przed sezonem 2014, kiedy to negocjował z zespołem Saubera. Ostatecznie szwajcarska stajnia przedłużyła wówczas kontrakt z Estebanem Gutierrezem. Rosjanin powrócił do F1 w 2016 roku jako kierowca testowy Renault po udanych występach w GP2.
Po pomyślnych testach z Williamsem w 2017 roku Sirotkin został potwierdzony jako kierowca stajni z Grove na sezon 2018. Przez całą kampanię zmagał się jednak z niezbyt konkurencyjnym samochodem i zdołał sięgnąć po zaledwie jeden punkt za dziesiąte miejsce w Grand Prix Włoch. Po tym jak SMP wycofało swoje wsparcie dla zawodnika, ten wypadł ze stawki, a jego miejsce w Williamsie zajął Robert Kubica.