Fot. Autosport.com

Organizator Grand Prix Arabii Saudyjskiej zaprezentował zmiany w pętli toru w Dżuddzie przed edycją w sezonie 2023.

Dotychczasowe wyścigi na Corniche Circuit zostały rozegrane w cieniu krytyki ze strony kierowców, którzy zwracali uwagę na zbyt wąskie pobocza oraz słabą widoczność przy wysokiej średniej prędkości okrążenia. Organizator dopiero przed nadchodzącą edycją Grand Prix zdecydował się na wprowadzenie większych zmian, które objęły łącznie siedem partii toru.

Największa modyfikacja objęła sekcję zakrętów 22-23, która będzie wolniejsza o około 50 kilometrów na godzinę dzięki przesunięciu barier oraz zmianie lokalizacji krawężnika. Kolejne większe zmiany obejmują wiraże numer 14 oraz 20, które uznawano za najbardziej ślepe na ulicznym obiekcie w Dżuddzie. Organizator postanowił przesunąć ściany po wewnętrznej stronie zwiększając pole widzenia z perspektywy kokpitu.

„Ewolucja Jeddah Corniche Circuit postępuje w szybkim tempie i cieszymy się, że możemy dodać kolejne poprawki do naszego wspaniałego toru w wyniku pozytywnych konsultacji z FIA, F1 i kierowcami” – powiedział Martin Whitaker, dyrektor generalny Saudi Motorsport Company. „Poprzednie dwa wyścigi w Dżuddzie potwierdziły, że mamy najszybszy i najbardziej ekscytujący tor uliczny na świecie. Nowe rozwiązania tylko poprawią widowisko, którego fani mogą spodziewać się w marcu przyszłego roku, kiedy F1 powróci do naszego miasta”.

„Ważne jest, aby każdy tor słuchał i uczył się od tych, którzy się na nim ścigają. Chcemy wykorzystywać spływające opinie, by stale się poprawiać. Jesteśmy przekonani, że te zmiany doprowadzą do jeszcze szybszych, bardziej ekscytujących i co najważniejsze bezpiecznych wyścigów. Nie możemy się doczekać, by zobaczyć, jak najlepsi kierowcy świata ponownie będą walczyć tutaj pod sztucznym oświetleniem w 2023 roku”.