Embed from Getty Images
Carlos Sainz jest przekonany, że Frederic Vasseur
„sprawdzi się” w roli szefa zespołu Ferrari.
Francuz został przedstawiony jako następca Matti Binotto, który ustąpi z funkcji lidera Scuderii z końcem roku. Vasseur przejmie jego obowiązki oficjalnie od 9 stycznia, wcześniej opuszczając ekipę Alfy Romeo.
Kierowca Ferrari – Carlos Sainz, przyznał, że odbył już pierwszą rozmowę z 54-latkiem i ma pełne przekonanie, że nowy szef wprowadzi pozytywne zmiany.
„Za każdym razem kiedy pojawia się ktoś nowy, wraz z nim pojawia się dodatkowa motywacja. Każdy chce w takich okolicznościach spisać się lepiej dla siebie oraz zespołu. Zobaczymy jak pod jego rządami ekipa będzie funkcjonowała. Przekonamy się jakie zmiany były konieczne. Ferrari jest ogromnym zespołem i mamy świadomość, że potrzebny będzie czas. Nic tutaj się nie dzieje z dnia na dzień”.
Hiszpan dodał, że miał okazję poznać się z Vasseurem przed sezonem 2017, kiedy to negocjował transfer do zarządzanej przez niego ekipy Renault.
„Słyszałem o nim same dobre rzeczy. Znamy się osobiście, chciał sprowadzić mnie do Renault. Poza tym rozmawialiśmy już wczoraj. Zadzwoniłem do niego i po raz pierwszy nawiązaliśmy kontakt jako pracownicy Ferrari. Wiem, że sprawdzi się w swojej roli”.