Toto Wolff deklaruje, że Mick Schumacher będzie miał pełną swobodę w rozmowach kontraktowych przed sezonem 2024.
Niemiec z końcem minionego roku utracił posadę w Haasie, wypadając ze stawki Formuły 1. Najbliższe mistrzostwa 23-latek spędzi w Mercedesie, gdzie powierzono mu funkcję rezerwowego zawodnika.
Mimo to już teraz pojawiają się głosy, jakoby Schumacher mógł dołączyć do Saubera, który aktualnie odpowiada za obsługę zgłoszenia Alfy Romeo. Docelowo ekipa z Hinwil od 2026 roku ma stać się fabrycznym zespołem Audi, które zamierza posiadać w swoich szeregach niemieckiego kierowcę.
„Najważniejsza jest dla nas jego osobowość” – powiedział Toto Wolff, szef Mercedesa.
„Ma dużą wiedzę, jest inteligentny oraz jest młodym utalentowanym mężczyzną. Nie trzeba przedstawiać jego rekordu z juniorskich serii, który był bardzo dobry”.
„Wierzę, że może stać się jeszcze lepszym kierowcą wyścigowym, jeżeli umieści się go w bezpiecznym środowisku. Na tej samej zasadzie pozwoliliśmy rozwinąć się karierze Nycka de Vriesa. Podobnie może być z Mickiem. Gdziekolwiek otworzy się przed nim szansa, nie staniemy mu na drodze”.
Zdaniem Wolffa, Mercedes może skorzystać na wiedzy Schumachera z rywalizacji za kierownicą aktualnej generacji bolidów Formuły 1.
„Będzie miał duży wkład w nasz zespół w związku z tym, że ma za sobą rok startów we współczesnych samochodach. Ma dwuletnie doświadczenie z Formuły 1, zna opony, słabe oraz mocne strony aktualnej generacji i dzięki temu będzie mocną stroną naszego zespołu na etapie rozwoju w symulatorze. Poza tym dobrze będzie go mieć na torze oraz podczas odpraw”.