Embed from Getty Images

Lewis Hamilton uważa, że tegoroczny samochód Red Bulla jest najbardziej dominującą konstrukcją w Formule 1 jaką widział w swojej karierze.

Siedmiokrotny mistrz świata mógł na własne oczy zobaczyć przewagę Red Bulla, gdyż Max Verstappen startował z dalszej pozycji z powodu usterki w kwalifikacjach do Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Pogoń Verstappena z 15. miejsca na starcie do drugiej lokaty na mecie za Sergio Perezem pokazała, jaką przewagę ma Red Bull nad resztą stawki. Wszystko wskazuje na to, że ekipa z Milton Keynes zdominuje cały sezon.

Hamilton, który ostatecznie ukończył wyścig na piątej pozycji powiedział, że był zaskoczony przewagą, jaką Red Bull posiada nad resztą stawki. Anglik uważa, że strata reszty stawki jest znacznie większa niż to, czego doświadczył Mercedes w latach swojej dominacji.

„Zdecydowanie nigdy nie widziałem tak szybkiego samochodu” – powiedział. „Gdy my byliśmy szybcy, nie byliśmy aż tak szybcy. Myślę, że to najszybszy samochód jaki widziałem, zwłaszcza w porównaniu do reszty”.

Tegoroczna konstrukcja Red Bulla jest szybka zarówno w zakrętach, jak również na prostych, zwłaszcza z otwartym DRSem.

Przewaga prędkości na prostych była kluczowa dla Verstappena w kwestii odzyskiwania pozycji i zbliżenia się do Pereza. Hamilton powiedział, że przewaga Verstappena na prostych była tak duża, że wiedział, iż nie ma najmniejszego sensu próba obrony pozycji.

„Nie wiem jak, ale wyprzedził mnie z niesamowitą prędkością” – powiedział Hamilton. „Nie myślałem nawet o blokowaniu, ponieważ różnica była tak duża”.

Partner zespołowy Hamiltona, George Russell już przyznał wcześniej, że jego zdaniem Red Bull wygra każdy wyścig tego sezonu. Taki scenariusz może nie być zbyt pożądany przez szefostwo F1 jeśli chodzi o utrzymanie zainteresowania serią, jeśli wygrywać będzie tylko jedna ekipa.

Zapytany, czy obawia się znudzenia fanów przez dominację Red Bulla, Hamilton odpowiedział: „Oczywiście, myślę że wszyscy chcą widzieć równą walkę, ale jest jak jest. To nie moja wina”.