Mika Hakkinen 24 raz w swojej karierze uzyskał najlepszy czas podczas sesji kwalifikacyjnej. Jest to również trzecia z rzędu pierwsza pozycja startowa Fina w tym sezonie, ale tym razem sprawa nie była już tak oczywista jak za dwoma poprzednimi razami. Michael Schumacher cały czas naciskał Hakkinena i tuż przed końcem sesji wskoczył na pierwsze miejsce, jednak ostatnie słowo należało właśnie do Fina, ponieważ na swoim ostatnim okrążeniu pomiarowym pobił Niemca o 0.091 sekundy. David Coulthard musi zadowolić się drugą linią startową, którą współdzieli z Rubensem Barrichello.

Ralf Schumacher odwalił kawał naprawdę dobrej roboty i zakwalifikował się na piątą pozycję. Ostatnie okrążenie Niemca przyniosło awarię silnika BMW, ale tak czy inaczej powinien być zadowolony ze swego rezultatu. Jenson Button prowadzący drugiego Williamsa niestety nie mógł się dogadać ze swoim bolidem i czas, jaki udało mu się osiągnąć wystarczył zaledwie na 18 pozycję startową.

Heinz-Harald Frentzen uzyskał czas gorszy od czasu Ralfa Schumachera o 0.021 sekundy i wystartuje z szóstej pozycji, natomiast Jarno Trulli z ósmej, z czasem gorszym o 0.110 sekundy od Frentzena.

Zespół Jaguar osiągnął zbliżone rezultaty do dwóch poprzednich sesji kwalifikacyjnych. Eddie Irvine zakwalifikował się na siódmej pozycji (tak samo jak w Australii), a Johnny Herbert wystartuje podobnie jak przed dwoma tygodniami z 17 pozycji.

Zespół Sauber po uporaniu się z problemami związanymi z tylnymi spojlerami znów wywiązał się z postawionego sobie za cel zadania, jakim jest zakwalifikowanie się jednego z kierowców tej ekipy w pierwszej dziesiątce. Tym razem sztuka ta powiodła się Pedro Dinizowi i Brazylijczyk wystartuje z 10 pozycji, natomiast Mika Salo wystartuje z 12 pozycji.

Największym rozczarowaniem tej sesji była dopiero 19 pozycja startowa Giancarla Fisichelli. Włoch uzyskał czas gorszy o ponad dwie i pół sekundy od Miki Hakkinena i w niedzielnym wyścigu czeka go bardzo trudne zadanie, jeśli chce uzyskać dobry rezultat. Inaczej sprawa ma się w przypadku drugiego kierowcy z zespołu Benetton Supertec – Alexandra Wurza i chociaż trudno nazwać bardzo dobrym rezultatem 11 pozycję startową, jest to jak dotąd najlepsza pozycja startowa Austriaka w tym sezonie.