F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Sezon 2003
GP Australii
GP Malezji
GP Brazylii
GP San Marino
GP Hiszpanii
GP Austrii
GP Monako
GP Kanady
GP Europy
GP Francji
GP Wielkiej Brytanii
GP Niemiec
GP Węgier
GP Włoch
GP Stanów Zjednoczonych
GP Japonii
Strona główna sezonu 2003
Klasyfikacje generalne 2003
Statystyki z sezonu 2003

  Wszystkie sezony
2024  2023  2022  2021  2020  2019  2018  2017  2016  2015  2014  2013  2012  2011  2010  2009  2008  2007  2006  2005  2004  2003  2002  2001  2000  1999  1998  1997  1996  1995  1994  1993  1992  1991  1990  1989  1988  1987  1986  1985  1984  1983  1982  1981  1980  1979  1978  1977  1976  1975  1974  1973  1972  1971  1970  1969  1968  1967  1966  1965  1964  1963  1962  1961  1960  1959  1958  1957  1956  1955  1954  1953  1952  1951  1950
Jaśniejszym kolorem oznaczone sezony, w których nie było GP
na torze Monte Carlo.
Grand Prix de Monaco 20031 czerwca
Circuit de Monaco
Długość toru: 3,340 km
Liczba okrążeń: 78
Pełny dystans: 260,520 km
Poprzednie rekordy na tej wersji toru:
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne:
-
Najszybsze okrążenie wyścigu:
-
Największa średnia prędkość wyścigu:
-
<< pop. GP na tym torze  |  nast. GP na tym torze >><< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>
  Podsumowanie wyścigu  [  T-  |  T+  ]
Juan Pablo Montoya długo musiał czekać na drugie zwycięstwo w karierze, gdyż od pierwszego triumfu na włoskim torze Monza minęło już ponad półtorej roku. Kolumbijczyk już przed dwoma tygodniami był bliski wygranej, jednak na jego drodze stanęła wówczas awaria silnika, a poza tym gdyby nawet dojechał do końca wyścigu na pierwszej pozycji, to zawdzięczałby to problemom Michaela Schumachera (Ferrari) podczas postoju w boksach. Tym razem sprawy miały jednak nieco inny obrót, chociaż kierowca z zespołu Williams ponownie startował z trzeciej pozycji i tuż po starcie wyprzedził Kimiego Raikkonena (McLaren). Do pierwszego postoju w boksach liderem wyścigu był partner Montoi – Ralf Schumacher, który z początku był nieco szybszy, jednak wraz ze zbliżającym się postojem tracił stopniowo przewagę i kiedy na 21 okrążeniu zjechał do boksów, miał już mniej niż sekundę przewagi na Kolumbijczykiem. Ten mając przed sobą wolną drogę kolejne dwa okrążenia przejechał w bardzo szybkim tempie i po swoim postoju na tor powrócił z kilkoma sekundami przewagi nad młodszym z braci Schumacherów, którego w trakcie pierwszej rundy postojów przeskoczył nie tylko Raikkonen, ale również i starszy brat – Michael. Od tego momentu Montoya musiał się już tylko martwić o utrzymanie za sobą Raikkonena, co nie sprawiło mu zbyt wielkich problemów i w ten sposób odniósł drugie zwycięstwo w karierze i to w dodatku w najbardziej prestiżowym wyścig Formuły Jeden, jakim niewątpliwie jest Grand Prix Monako. Trudno sobie chyba wyobrazić lepsze miejsce na wygraną, zwłaszcza, jeśli nie popełniło się żadnego błędu.

Dziesięć punktów zdobytych w tym wyścigu zapewniło Montoi awans na piątą pozycję w klasyfikacji generalnej kierowców, chociaż w tej chwili tyle samo punktów ma również Ralf Schumacher, który w trakcie wyścigu popełnił kilka błędów i linię mety przekroczył blisko 30 sekund po Kolumbijczyku na czwartej pozycji. W sumie zespół Williams powinien zaliczyć ten wyścig do udanych, gdyż wywalczył pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i w klasyfikacji generalnej konstruktorów przeskoczył francuską stajnię Renault, awansując na trzecią pozycję. Tymczasem nienaganna postawa Raikkonena, w połączeniu z dwoma punktami zdobytymi przez zwycięzcę zeszłorocznego wyścigu na ulicach Monte Carlo – Davida Coultharda zapewniły zespołowi McLaren powrót na prowadzenie w tejże klasyfikacji, natomiast Fin umocnił się na pozycji lidera w klasyfikacji indywidualnej, mając cztery punkty przewagi nad Michaelem Schumacherem, który stanął na najniższym stopniu podium. Niemiec po starcie z piątej pozycji na więcej w zasadzie nie miał co liczyć, gdyż w początkowej fazie wyścigu jadąc za wolniejszym kierowcą Renault – Jarno Trullim stracił zbyt dużo czasu. Tym niemniej na koniec miał już bardzo niewielką stratę do Raikkonena, jednak nawet gdyby pozostało więcej okrążeń, to i tak nie miałby szansy na wyprzedzenie Fina na tak ciasnym torze.

O wszystkim zadecydowały dzisiaj w głównej mierze pozycje startowe, co potwierdza dosyć słaba postawa drugich kierowców z zespołów McLaren i Ferrari – Davida Coultharda oraz Rubensa Barrichello, którzy startowali z szóstej i siódmej pozycji, chociaż nie usprawiedliwia to oczywiście tego, iż kierowcy ci zostali pokonani przez Fernando Alonso (Renault) i zadowolić się musieli minimalnymi zarobkami punktowymi. Hiszpan na szóstą pozycję awansował tuż po starcie, jednak po pierwszej rundzie postojów ponownie znalazł się za Coulthardem. Decydująca okazała się druga runda postojów, podczas której Alonso ponownie przeskoczył Szkota, a także partnera z francuskiej stajni – Trullego, który ostatecznie finiszował na szóstej pozycji, czyli o dwa miejsca niżej w stosunku do swojej pozycji startowej. W ten sposób Alonso odzyskał trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej kierowców, utraconą po Grand Prix Austrii na rzecz Barrichello. Trulli także awansował o jedno miejsce (na ósmą pozycję), natomiast Coulthard, który w tej chwili ma tyle samo punktów co kierowcy z zespołu Williams – Montoya i Ralf Schumacher (25), spadł na szóstą pozycję.

Kierowcy Toyoty – Cristiano da Matta i Olivier Panis Grand Prix Monako ukończyli na pozycjach dziewiątej i ostatniej (13). Brazylijczyk po starcie z dziesiątej pozycji w trakcie wyścigu zdołał tylko skorzystać z problemów kierowcy z zespołu Jaguar – Marka Webbera i musiał obejść się smakiem, gdyż finiszował tuż za punktowaną pierwszą ósemką. Tym niemniej jak na pierwszą wizytę na ulicznym torze w Monte Carlo da Matta spisał się całkiem nieźle, czego nie da się z pewnością powiedzieć o jego partnerze, który nie dość, że był ostatni, to jeszcze na koniec miał aż cztery okrążenia straty do lidera. Na 10 i 12 pozycji finiszowali kierowcy z zespołu Jordan – Giancarlo Fisichella i Ralph Firman. Obaj kierowcy mieli nikłe szanse na zarobek punktowy, gdyż nikt ze ścisłej czołówki nie odpadł z wyścigu. Ponadto Firman miał problemy z przyczepnością bolidu i na koniec miał dwa okrążenia straty. Pomiędzy kierowcami z zespołu Jordan na 11 pozycji wyścig ukończył Nick Heidfeld. Partner Niemca z zespołu Sauber – Heinz-Harald Frentzen wyścig zakończył tymczasem już na pierwszym okrążeniu po uderzeniu w bandę. Z tego powodu na tor wypuszczony został na krótko samochód bezpieczeństwa, jednak nie zakłócił zbytnio przebiegu wyścigu. Oprócz Frentzena Grand Prix Monako nie ukończyli kierowcy z zespołów Jaguar i Minardi, a także jedyny reprezentant zespołu B.A.R – Jacques Villeneuve.

Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!
<< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>  |  ^


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca