F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Sezon 2019
GP Australii
GP Bahrajnu
GP Chin
GP Azerbejdżanu
GP Hiszpanii
GP Monako
GP Kanady
GP Francji
GP Austrii
GP Wielkiej Brytanii
GP Niemiec
GP Węgier
GP Belgii
GP Włoch
GP Singapuru
GP Rosji
GP Japonii
GP Meksyku
GP Stanów Zjednoczonych
GP Brazylii
GP Abu Zabi
Strona główna sezonu 2019
Klasyfikacje generalne 2019
Statystyki z sezonu 2019

  Wszystkie sezony
2024  2023  2022  2021  2020  2019  2018  2017  2016  2015  2014  2013  2012  2011  2010  2009  2008  2007  2006  2005  2004  2003  2002  2001  2000  1999  1998  1997  1996  1995  1994  1993  1992  1991  1990  1989  1988  1987  1986  1985  1984  1983  1982  1981  1980  1979  1978  1977  1976  1975  1974  1973  1972  1971  1970  1969  1968  1967  1966  1965  1964  1963  1962  1961  1960  1959  1958  1957  1956  1955  1954  1953  1952  1951  1950
Jaśniejszym kolorem oznaczone sezony, w których nie było GP
na torze Catalunya.
Emirates Gran Premio de España 201912 maja
Circuit de Barcelona-Catalunya
Długość toru: 4,655 km
Liczba okrążeń: 66
Pełny dystans: 307,104 km
Poprzednie rekordy na tej wersji toru:
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne:
1:16,173 - Lewis Hamilton (Mercedes), 2018
Najszybsze okrążenie wyścigu:
1:18,441 - Daniel Ricciardo (Red Bull), 2018
Największa średnia prędkość wyścigu:
198,102 km/h - Felipe Massa (Ferrari), 2007
<< pop. GP na tym torze  |  nast. GP na tym torze >><< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>
  Opis wyścigu  [  T-  |  T+  ]
Jak już wspominano wiele razy w ten weekend, wyścig o Grand Prix Hiszpanii miał przywrócić Ferrari na właściwe tory w kontekście walki o mistrzostwo. Ponownie jednak brutalnie przekonaliśmy się, że zapowiedzi nie tworzą wyników. Potrzebna jest ciężka praca, perfekcyjne zgranie zespołu i bezbłędna jazda kierowców. To wszystko miał Mercedes, niczego z tych rzeczy nie miało Ferrari, co wypunktował Red Bull wskakując na podium z Verstappenem.

Mocny start Hamiltona i Vettela
Na starcie bardzo agresywną taktykę obrał Vettel i Hamilton. Obaj mocno ruszyli z miejsca i wzięli w kleszcze Bottasa, który zaliczył nieco niemrawy start. Trójka wjechała w pierwszy zakręt bok w bok, jednak nie było tam dla wszystkich miejsca. Najlepiej na zamieszaniu wyszedł Hamilton, obejmując prowadzenie, drugi obronił się Bottas, jednak Vettel musiał się bronić przed Verstappenem i Leclerkiem. Niestety dla Niemca, Holender zdołał go wyprzedzić i pognał za Mercedesem.

W przeciwieństwie do Hamiltona, bardzo słabo wystartował Lando Norris i spadł na szesnaste miejsce. Jeszcze gorzej pierwsze kółko ułożyło się dla Raikkonena, który wypadł na pobocze i spadł na koniec stawki. Na kolejnych kółkach Ferrari prezentowało bardzo słabe tempo wyścigowe, a Leclerc naciskał na Vettela. Jednak nawet po zmianie pozycji nie byli w stanie gonić Verstappena.

Mało akcji, pierwsze postoje
Jak to bywa w Hiszpanii, jedyną akcją na torze są postoje i kraksy. Nie inaczej było w tym roku. Na 20. kółku do mechaników zjechał Vettel, jednak był to bardzo słaby postój ze względu na problemy z lewym tylnym kołem. Okrążenie później zjechał Verstappen, ale tu nie było problemu z wymianą koła. Vettel przez opóźnienie wyjechał za Toro Rosso.

W środku stawki po postoju Ricciardo wyprzedził Sainza, jednak Hiszpan odwdzięczył się rywalowi na torze i powrócił na prowizoryczne jedenaste miejsce. Liderujący Hamilton zjechał na 28. kółku, jedno po Bottasie. Obaj założyli pośrednią mieszankę. Po postojach Vettel dojechał do Leclerca, który jechał na twardej mieszance, ale musiał wywalczyć pozycję na torze, co ostatecznie się udało i wskoczył na czwarte miejsce.

Na torze działo się niewiele, jednak Kwiat postanowił nieco urozmaicić wyścig i wyprzedził Magnussena w walce o ósmą lokatę. Na 41. kółku Vettel dokonał drugiego postoju, tym razem już szybkiego (a warto wspomnieć, że pierwszy pit stop Leclerca również był słaby). Kilka minut później realizator dostrzegł na tylnych kołach Hamiltona pęcherze, wyglądające na tyle niebezpieczne, że ekipa zdecydowała się na prewencyjne postoje.

Kraksa Strolla i Norrisa
Gdy Bottas miał już drugą wizytę u mechaników za sobą doszło do kraksy pomiędzy Norrisem, a Strollem. Kierowca McLarena próbował wyprzedzić Kanadyjczyka, jednak ten nie za bardzo przejął się jadącym obok rywalem i doszło do kolizji, która wyeliminowała obu zawodników. Na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, ale nie zagroził prowadzeniu Hamiltona, który szybko zjechał do alei serwisowej. Podobnie zrobiła niemal całą stawka, choć Vettel pozostał na torze, ze względu na posiadanie dość świeżych opon.

Podczas restartu Gasly zaatakował Vettela, ale Niemiec zdołał się obronić, przy czym kierowca Red Bulla musiał szybko odpierać ataki Magnussena. Walka trwała kilka zakrętów i mogła się podobać, choć nie doszło do zmiany pozycji. W tym czasie Sainz wyprzedził Kwiata i przeskoczył na dziewiąte miejsce (wcześniej przeskakując na dziesiąte podczas neutralizacji). Hamilton szybko odjechał stawce, a Grosjean postanowił nie odpuszczać w końcówce i był głównym aktorem akcji na kilku okrążeniach.

Walka na ostatnich kółkach
Francuz próbował atakować w pierwszym zakręcie Magnussena, ale za każdym razem bronił się wyjazdem poza tor w celu uniknięcia kraksy. Wykorzystał to Sainz, wchodzą na wewnętrzną kierowcy Haasa, ale ten nie odpuścił i doszło do kontaktu, a Grosjean znowu wyjechał poza tor. Okrążenie później było już po wszystkim i Sainz spokojnie pokonał rywala. Kwiat również zwietrzył swoją szansę i zepchnął Grosjeana na dziesiąte miejsce, które ten utrzymał pomimo ataków Albona.

Na czele nie doszło do zamiany pozycji i Hamilton spokojnie wygrał po raz trzeci z rzędu w Grand Prix Hiszpanii. Dla Mercedesa to rekordowy, piąty dublet z rzędu. Niestety dla nas, jedyne czym możemy się ekscytować to walka wewnątrz Mercedesa, gdyż Ferrari póki jest pośrodku niczego. Tempo zarówno w kwalifikacjach, jak i wyścigu mocno odstaje od mistrzów świata, a ekipa z Maranello posiada jedynie mocny silnik. W dzisiejszej Formule 1 to za mało. Jednak czy czerwoni rzucą jeszcze rękawicę Mercedesowi w tym sezonie? Najbliższa okazja w Monako, gdzie jak wiemy może wydarzyć się wszystko.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 38°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 2,3 m/s
Wilgotność powietrza: 50%
Sucho

Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!
<< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>  |  ^


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca