Podczas startu do Grand Prix Kanady pierwszych siedmiu kierowców, tj. Michael Schumacher (Ferrari), Ralf Schumacher (Williams), David Coulthard (McLaren), Jarno Trulli (Jordan), Rubens Barrichello (Ferrari), Olivier Panis (BAR) oraz Kimi Raikkonen zachowało swoje pozycje startowe. Na ósmą pozycję z dwunastej awansował zastępujący w tym wyścigu Heinza-Haralda Frentzena kierowca testowy zespołu Jordan – Ricardo Zonta, jednak zaraz za pierwszym zakrętem został wyprzedzony przez Josa Verstappena (Arrows), który po starcie z 13 pozycji w sumie wyprzedził pięciu kierowców. Wśród nich był Jacques Villeneuve (BAR), który ze względu na trudności z ruszeniem z miejsca spadł aż na 18 pozycję. Za Zontą znaleźli się kolejno Mika Hakkinen (McLaren), Juan Pablo Montoya (Williams) i Nick Heidfeld (Sauber). Na 13 pozycję awansował Eddie Irvine (Jaguar) po wyprzedzeniu kolegi z zespołu – Pedra de la Rosy. Oprócz Villeneuve'a niezbyt udany start miał również Jean Alesi (Prost) – Francuz po dojechaniu do pierwszego zakrętu znajdował się na 19 pozycji, a następnie został wyprzedzony przez Tarso Marquesa (Minardi).

W połowie pierwszego okrążenia Barrichello awansował na czwartą pozycję po wyprzedzeniu Trullego, natomiast Villeneuve wyminął Jensona Buttona (Benetton) i znalazł się na 17 pozycji. Na wyjściu z ostrego wirażu Pits Hairpin znajdującego się tuż przed najdłuższą prostą Giancarlo Fisichella (Benetton) wjechał w tył wolno jadącego bolidu Arrows, za którego kierownicą siedział Enrique Bernoldi i uszkodził przedni spojler w swoim bolidzie. W tym momencie obu kierowców wyprzedził Villeneuve i znalazł się na 15 pozycji, natomiast jadący tuż za Kanadyjczykiem Button zdołał wyprzedzić tylko Bernoldiego. Tuż przed ostatnią szykaną prowadzącą na prostą start/meta Verstappen wyprzedził Raikkonena i awansował na siódmą pozycję. W tym samym miejscu toru Fisichella przepuścił kolegę z zespołu – Buttona i najprawdopodobniej zamierzał zjechać do boksów, jednak zanim to uczynił uderzył w tył bolidu Brytyjczyka, który trochę wcześniej rozpoczął hamowanie, gdyż w tym momencie wyprzedził go Bernoldi. W wyniku zderzenia zawieszenie w bolidzie Fisichelli zostało poważnie uszkodzone i Włoch musiał wycofać się z wyścigu. Tymczasem Buttona wyprzedził Marques, natomiast drugi kierowca z zespołu Minardi – Fernando Alonso wyprzedził Luciana Burtiego (Prost) i znalazł się na przedostatniej pozycji.

Na drugim okrążeniu jadący na 13 pozycji Irvine próbował wyprzedzić Heidfelda przed trzecim zakrętem, jednak bolidy obu kierowców zderzyły się kołami i obaj znaleźli się na poboczu, przy czym żaden z nich nie zdołał powrócić już do wyścigu. Pod koniec tego okrążenia Button wyprzedził Marquesa i znalazł się na 15 pozycji. Na następnym okrążeniu w tym samym miejscu toru Barrichello odebrał trzecią pozycję Coulthardowi, a w międzyczasie Marques został wyprzedzony przez Alesiego oraz Alonso i znalazł się na 18 pozycji. Na szóstym okrążeniu Barrichello wpadł w poślizg na wyjściu z zakrętu Pits Hairpin i zanim ponownie ustawił się w odpowiednim kierunku jazdy, wyprzedziło go aż jedenastu kierowców. Na tym samym okrążeniu Burti wyprzedził Marquesa spychając go w ten sposób na ostatnią pozycję. Na siódmym okrążeniu z wyścigu wycofał się Alonso, natomiast Button otrzymał karę 10-sekundowego postoju w boksach za falstart, którą to karę odbył jeszcze pod koniec tego właśnie okrążenia. Na dziewiątym okrążeniu w boksach znalazł się Bernoldi, ponieważ w jego bolidzie zaczął przegrzewać się silnik. Mechanicy z zespołu Arrows usunęli zanieczyszczenia z otworów wentylacyjnych i Brazylijczyk powrócił do wyścigu na przedostatniej pozycji. Następnie do boksów ponownie zjechał Button, gdyż mechanicy chcieli sprawdzić, czy uszkodzenia powstałe w wyniku zderzenia na pierwszym okrążeniu nie są zbyt poważne. Po blisko 23 sekundach Brytyjczyk wyjechał z powrotem na tor na ostatniej pozycji.

Po 10 okrążeniach jadący na prowadzeniu Michael Schumacher miał niecałe dwie sekundy przewagi nad Ralfem Schumacherem, natomiast od jadącego na trzeciej pozycji Coultharda dzieliło go już ponad dziewięć sekund. Na 11 okrążeniu Barrichello wyprzedził Villeneuve'a, a następnym okrążeniu również de la Rosę i znalazł się na 11 pozycji. Na 20 okrążeniu Montoya popełnił błąd podczas pokonywania jednej z szykan i uderzył bokiem bolidu w bandę. Zaraz za Kolumbijczykiem jechał w tym momencie Barrichello i chcąc uniknąć zderzenia z bolidem Montoi wykonał gwałtowny skręt w lewo, po którym wpadł w poślizg i również uderzył w bandę. Obaj kierowcy nie powrócili już do wyścigu, a ponieważ wraki bolidów zatrzymały się w dosyć niebezpiecznym miejscu, organizatorzy postanowili wypuścić na tor samochód bezpieczeństwa. W międzyczasie z wyścigu odpadł również Button, ze względu na wyciek oleju.

Zwolnione tempo wyścigu wykorzystał Marques, aby odbyć postój w boksach. To samo chciał również uczynić Verstappen, jednak ze względu na problemy z komunikacją radiową z zespołem do boksów zjechał dopiero w momencie, kiedy wyścig został wznowiony pod koniec 23 okrążenia i w związku z tym stracił znacznie więcej czasu, niż gdyby uczynił to okrążenie wcześniej. Na szóstą pozycję awansował w tym momencie Raikkonen. Na 25 okrążeniu z wyścigu wycofał się Bernoldi, ponieważ silnik w bolidzie Brazylijczyka nadal się przegrzewał. Pod koniec 30 okrążenia postój w boksach odbył de la Rosa. Przed postojem Hiszpan zajmował dziewiątą pozycję, a po powrocie na tor znalazł się tuż za Verstappenem na 13 pozycji.

Po 31 okrążeniach przewaga Michaela Schumachera nad jadącym na drugiej pozycji Ralfem Schumacherem wynosiła mniej 0.8 sekundy, natomiast Coulthard miał już ponad 10 sekund straty. Pod koniec 33 okrążenia postój w boksach zaliczył Burti i w tym momencie Verstappen awansował na 11 pozycję. Na kolejnym okrążeniu Holender był już dziesiąty, ponieważ z wyścigu wycofał się Villeneuve ze względu na problemy ze sprzęgłem. Pod koniec 36 okrążenia do boksów udali się dwaj kierowcy: jadący na piątej pozycji Panis i na siódmej Zonta. Mechanicy z zespołu Jordan uwinęli się szybciej od mechaników z zespołu BAR i dzięki temu Brazylijczyk z boksów wyjechał na 10 pozycji, natomiast Panis znalazł się na 11 pozycji. W międzyczasie Hakkinen wyprzedził Raikkonena i dzięki postojom Panisa oraz Zonty awansował na piątą pozycję. Na kolejnym okrążeniu Panis zjechał po raz drugi do boksów, ponieważ problemy z hamulcami, które miał już od pewnego czasu stały się zbyt uciążliwe. Pod koniec 38 okrążenia planowany postój w boksach odbył kolejny kierowca, którym był Trulli. Włoch po postoju spadł na ósmą pozycję, natomiast na czwartą pozycję awansował w tym momencie Hakkinen. Następnie tankowanie paliwa i zmianę opon zaliczył również Raikkonen, a po postoju znalazł się na dziewiątej pozycji. Na szóstą pozycję powrócił w tym momencie Verstappen. Pod koniec 41 i 42 okrążenia postoje w boksach odbyli Coulthard oraz Alesi. Szkot po postoju spadł na piątą pozycję, a jego miejsce (trzecia pozycja) zajął w tym momencie Hakkinen. Za Finem nadal podążał Verstappen, natomiast Alesi znalazł się na dziewiątej pozycji. W międzyczasie Panis powrócił do wyścigu, ale po przejechaniu dwóch okrążeń dał ostatecznie za wygraną i zrezygnował z dalszej jazdy.

Pod koniec 46 okrążenia do boksów zjechał dotychczasowy lider wyścigu – Michael Schumacher. Po postoju Niemiec spadł na drugą pozycję, natomiast prowadzenie objął Ralf Schumacher, który do tego momentu jechał cały czas tuż za plecami starszego brata. Następnie drugi postój w boksach odbył Verstappen, a po powrocie na tor znalazł się na dziewiątej pozycji. W tym momencie Coulthard awansował na czwartą pozycję, natomiast na piątej pozycji pojawił się de la Rosa, który chwilę wcześniej wyprzedził Trullego. Pod koniec 49 okrążenia Hakkinen także odbył postój w boksach, po którym zdołał utrzymać się na trzeciej pozycji. W chwilę później drugi po Verstappenie kierowca, który zdecydował się na więcej niż jeden postój w tym wyścigu zjechał do boksów, a był nim jadący do tej pory na ostatniej pozycji Marques.

Postój tymczasowego lidera wyścigu – Ralfa Schumachera wypadł pod koniec 51 okrążenia. Przez pięć ostatnich okrążeń Niemiec był zdecydowanie najszybszym kierowcą na torze i dzięki temu po postoju utrzymał się na prowadzeniu, mając jeszcze cztery sekundy zapasu nad Michaelem Schumacherem. Ostatnim kierowcą, który w tym wyścigu zamierzał odbyć dwa postoje w boksach był de la Rosa. Kierowca z zespołu Jaguar drugie tankowanie paliwa i zmianę opon, ale tym razem tylko tylnych zaliczył pod koniec 52 okrążenia. Po tym postoju Hiszpan spadł na dziewiątą pozycję, a jego miejsce – piątą pozycję zajął w tym momencie Trulli, natomiast na szóstą pozycję awansował Raikkonen.

Na 56 okrążeniu z silnika zamontowanego w bolidzie Coultharda zaczęły wydobywać się ogromne ilości dymu i Szkot musiał wycofać się z wyścigu. Na ostatniej punktowanej pozycji pojawił się w tym momencie Alesi. Następnie na 62 okrążeniu pech dosięgnął również Trullego – Włoch był kolejnym kierowcą, który zaczął mieć problemy z hamulcami i w przeciągu trzech okrążeń został wyprzedzony przez Raikkonena, Alesiego i Verstappena, a z dalszej jazdy zrezygnował pod koniec 66 okrążenia. Nie dalej jak okrążenie później hamulce zawiodły również w bolidzie Verstappena, jednak w tym przypadku wszystko rozegrało się znacznie szybciej, gdyż bolid Holendra wpadł w poślizg podczas hamowania przed jednym z wolniejszych zakrętów i uderzył w barierę z opon. Na szóstą pozycję awansował w tym momencie de la Rosa i do końca wyścigu nie nastąpiła już żadna zmiana w kolejności kierowców.