P. Nr Kierowca Bolid Opony Czas okr. Odstęp Strata Okr. 1.  9 Kimi Raikkonen McLaren MP4-20 1:20,916 - - 13 2.  10 Juan Pablo Montoya McLaren MP4-20 1:21,318 0,402 0,402 15 3.  4 Takuma Sato BAR 007 1:21,399 0,081 0,483 23 4.  5 Fernando Alonso Renault R25 1:21,548 0,149 0,632 22 5.  16 Jarno Trulli Toyota TF105 1:21,884 0,336 0,968 19 6.  6 Giancarlo Fisichella Renault R25 1:21,951 0,067 1,035 21 7.  7 Mark Webber Williams FW27 1:22,066 0,115 1,150 11 8.  14 David Coulthard Red Bull RB1 1:22,291 0,225 1,375 24 9.  15 Christian Klien Red Bull RB1 1:22,345 0,054 1,429 19 10.  1 Michael Schumacher Ferrari F2005 1:22,395 0,050 1,479 19 11.  2 Rubens Barrichello Ferrari F2005 1:22,437 0,042 1,521 20 12.  3 Jenson Button BAR 007 1:22,558 0,121 1,642 18 13.  11 Jacques Villeneuve Sauber C24 1:22,701 0,143 1,785 17 14.  17 Ralf Schumacher Toyota TF105 1:22,710 0,009 1,794 20 15.  8 Antonio Pizzonia Williams FW27 1:22,823 0,113 1,907 17 16.  12 Felipe Massa Sauber C24 1:23,389 0,566 2,473 18 17.  18 Tiago Monteiro Jordan EJ15 1:23,472 0,083 2,556 21 18.  20 Robert Doornbos Minardi PS05 1:23,676 0,204 2,760 22 19.  21 Christijan Albers Minardi PS05 1:24,104 0,428 3,188 17 20.  19 Narain Karthikeyan Jordan EJ15 1:24,772 0,668 3,856 22
107% czasu najszybszego okrążenia: 1:26,580

Kierowcy McLarena, Kimi Raikkonen i Juan Pablo Montoya, uzyskali najlepsze czasy w trakcie sobotnich treningów bezpośrednio poprzedzających sesję kwalifikacyjną do wyścigu o Grand Prix Włoch na torze Monza. Niestety okazało się, że w bolidzie Raikkonena konieczna jest wymiana silnika, a to oznacza, iż po raz trzeci w tym sezonie czeka Fina start spoza pierwszej dzisiątki. Obydwu kierowców dzieliła dosyć wyraźna różnica (0.4 sekundy), a tuż za nimi dosyć niespodziewanie uplasował się Takuma Sato. Zespół B.A.R podczas piątkowych treningów nie prezentował się zbyt okazale i słaby czas uzyskany dzisiaj przez Jensona Buttona (zaledwie 12 pozycja) miał być potwierdzeniem nienajlepszej dyspozycji bolidu 007 na torze Monza. Jednakże postawa Sato w końcówce ostatniej z dwóch 45-minutowych sobotnich sesji treningowych jasno wskazuje na to, ze stajnia z Brackley po prostu nie zaprezentowała dotąd swojego pełnego potencjału.

Odpowiednio na czwartej i szóstej pozycji uplasowali się kierowcy Renault, Fernando Alonso i Giancarlo Fisichella, a rozdzielił ich Jarno Trulli (Toyota). Tak jak można było się spodziewać, francuska stajnia zmniejszyła dzisiaj nieco stratę do kierowców McLarena, a więc Alonso powinien mieć znowu szansę na wywalczenie podium, co dla Raikkonena nie stanowi oczywiście zbyt dobrej wiadomości. Siódmy czas uzyskał Mark Webber, potwierdzając w miarę dobrą dyspozycję zespołu Williams na torze Monza. Tymczasem zastępca odczuwającego skutki wypadku podczas ostatnich testów Nicka Heidfelda, Antonio Pizzonia, uplasował się dopiero na 15 pozycji, mając niespełna 0.8 sekundy straty do Webbera. Obaj kierowcy do kwalifikacji będą musieli niestety przystąpić jako pierwsi.

Na pozycjach od 8 do 11 uplasowali się kierowcy z zespołów Red Bull i Ferrari. Po nienajlepszej postawie podczas piątkowych treningów, David Coulthard tym razem okazał się nieco szybszy od swojego mniej doświadczonego partnera, Christiana Kliena. Dzisiejsza postawa obydwu kierowców zapowiada kolejny udany występ stajni z Milton Keynes, która podobno stara się o wykupienie zespołu Minardi z zamiarem stworzenia Red Bull Team USA. Tymczasem Michael Schumacher pomimo całkiem udanego występu w pierwszej z dzisiejszych sesji treningowych (druga pozycja), w drugiej nie tylko nie był w stanie dotrzymać kroku kierowcom McLarena, ale także i wielu innym. Słaba postawa Ferrari w piątek nie była zatem dziełem przypadku i zespół ten czeka dosyć trudny wyścig przed własną publicznością.

Z pozostałych kierowców warto zwrócić uwagę na postawę Tiago Monteiro (17 pozycja), który za kierownicą Jordana EJ15B od Raikkonena okazał się wolniejszy tylko o dwie i pół sekundy. Portugalczykowi do pokonania Felipe Massy zabrakło zaledwie 0.083 sekundy, jednak kierowca Saubera miał wyraźne problemy podczas dzisiejszych treningów i od swojego partnera, Jacquesa Villeneuve'a, okazał się wolniejszy o ponad pół sekundy. Nienajlepiej wypadł także Ralf Schumacher (Toyota), plasując się dopiero na 14 pozycji. Największego pecha miał jednak partner Monteiro, Narain Karthikeyan, który wypadł z toru na drugiej szykanie i dosyć mocno uderzył bokiem bolidu w bandę. Hindus ostatecznie sklasyfikowany został na ostatniej pozycji.

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

Źródło: Formula1.com, pitpass.com