Kimi Raikkonen (Ferrari) uzyskał najszybszy czas przejazdu jednego okrążenia podczas pierwszej sesji treningowej na ulicach Monte Carlo. Tuż za Finem uplasowali się obydwaj kierowcy McLarena – Lewis Hamilton i Heikki Kovalainen, mieszcząc się w granicy 0,3 sekund straty.

Po serii okrążeń zapoznawczych, które podarowali sobie tylko kierowcy Ferrari, w pierwszych 25 minutach sesji po torze jeździli tylko Sebastien Bourdais i Sebastian Vettel z ekipy Toro Rosso, kontynuując poznawanie nowych bolidów STR3. Francuz w trakcie swojego pierwszego przejazdu uzyskał czas 1:22,219, a Vettel zanotował wynik gorszy o 0,2 sekundy.

Następnie na torze pojawili się kierowcy Williamsa – Nico Rosberg i Kazuki Nakajima. Rosberg od razu wskoczył na pierwsze miejsce z czasem 1:19,490, który po chwili poprawił na 1:18,040. Na torze zaczęło robić się dość tłoczno – po upływie 30 minut czasy miała ustanowione już ponad połowa kierowców. Za Rosbergiem po pierwszych przejazdach pomiarowych znajdowali się Jarno Trulli (Toyota), Jenson Button (Honda) i Kovalainen.

Tymczasem w 35 minucie na czele klasyfikacji znalazł się drugi kierowca McLarena – Hamilton, uzyskując czas 1:17,593. Na kolejnym kółku Brytyjczyk poprawił swój wynik na 1:17,078. Następnie lepsze czasy od Rosberga uzyskali także kierowcy Ferrari – Massa i Raikkonen. Ten ostatni na jednym z kolejnych okrążeń zdołał także przeskoczyć Hamiltona, ale kierowca McLarena powrócił po chwili na pierwsze miejsce z czasem 1:16,612.

W 41 minucie David Coulthard (Red Bull) zatrzymał się na torze zaraz za szykaną znajdującą się za tunelem, bez specjalnych oznak uderzenia w bandę czy problemów technicznych. Samochód Szkota został zapchany w boczną drogę i jego jazda w pierwszej sesji zakończyła się na niespełna trzech okrążeniach. Tymczasem na torze pojawił się w końcu Robert Kubica (BMW Sauber), który na pierwszym przejeździe uzyskał swój najlepszy czas 1:17,240, plasując się na czwartej pozycji – za Hamiltonem i kierowcami Ferrari. Piąty był w tym momencie zeszłoroczny zwycięzca z Monako – Fernando Alonso (Renault).

W 53 minucie sesji niespodziewanie pojawiła się czerwona flaga, choć żaden z kierowców nie zatrzymał się na torze. Wkrótce okazało się, że obawy budzi pokrywa studzienki za pierwszym zakrętem (Sainte Devote) i konieczne było wstrzymanie sesji w celu jej zbadania. Wszyscy kierowcy powrócili więc do boksów, a na miejscu problemu pojawili się oficjele FIA – Charlie Whiting i Herbie Blash. Pokrywa została w końcu solidnie przymocowana i o godzinie 11:09 boksy zostały ponownie otwarte. Od razu zrobiło się dosyć tłoczno, gdyż po chwili na torze byli już wszyscy kierowcy oprócz Coultharda.

Po kilku minutach jazdę zakończyli Trulli i Nick Heidfeld (BMW Sauber). Pierwszy z nich uderzył w bandę przed wjazdem do tunelu lewym tylnym kołem i uszkodził zawieszenie w swojej Toyocie, zatrzymując się w bocznej drodze za tunelem, natomiast Heidfeld zatrzymał się w pierwszym sektorze, a brak widocznych uszkodzeń wskazywał na problemy techniczne. W międzyczasie Hamilton umocnił się na pierwszym miejscu, wykręcając 1:16,216, jednak wkrótce jeszcze lepszy czas uzyskał Raikkonen, jako pierwszy przełamując barierę jednej minuty i 16 sekund na twardszej mieszance.

Massa i Kubica na pięć minut przed końcem sesji nadal zajmowali miejsca 3 i 4, mając odpowiednio 0,7 i 0,8 sekundy straty do Raikkonena. Jako ostatni poniżej jednej sekundy straty do aktualnego mistrza świata mieścił się Kovalainen, który jednak awansował po chwili na trzecie miejsce z czasem 1:16,248. W końcówce sesji przed Kubicę wskoczył jeszcze Rosberg, tak więc Polak zakończył ją na szóstej pozycji. Pierwszą dziesiątkę zamknęli Alonso, Rubens Barrichello (Honda), Mark Webber (Red Bull) i Giancarlo Fisichella (Force India). Po zakończeniu sesji kierowcy – jak to zwykle w Monako – mogli wykonać próbne starty na prostej start/meta.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 26°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 1,6 m/s
Wilgotność powietrza: 62%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.