I znowu Raikkonen najszybszy... Heh... szczerze to to jest wiadome od kilku wyscigów :D

Fakt to juz 6 raz pod rzad:D

Jeszcze chciałbym zauwazyć że Kubica dość słaby czas... Jak na kierowcę który jest jednym z najlepszych w deszczu to trochę słabo. Niby był blokowany przez Trulliego ale przecież po paru kółkach miał wolny tor... I potwierdziło sie to co pisałem wcześniej. Nie koniecznie kierowcy którzy na deszczu w Monako radzili sobie słabo są w takich warunkach wolni. Dziś Lewis i Kimi to potwierdzili ;]

Dziś były zmienne warunki, a najlepsze na szybkie okrążenie - pod koniec pierwszego stintu (wszyscy kierowcy wtedy pojechali swoje best lapy). Pod koniec tego stintu Kubica w końcu wyprzedził Trullego, ale z boksu przed nos wyjechał mu Heikki. Potem miał drugi pit, potem deszcz i wiadomo o co chodzi.

Swoją drogą ciekawe, kto miał najgorsze ;D Pewnie Massa, wtedy jak złapał dwa spiny na jednym kółku.

Kubica miał najlepszy czas na tym okrążeniu na którym akurat wyprzedził Trullego. Potem już się rozpadało i nie było keidy poprawić;p

chłodny ale jak wyprzedził truliego mial przed soba mc a potem zjechal

No i znowu Kimi najszybsze okrążenie w wyścigu, zrobił je chwilę przed zjazdem do pitlane - wtedy Fin miał bardzo dobrą szybkość i niwelował straty do Hamiltona.

Nick jednak szybki jest!