|
|
|
|
|
|
Qantas Australian Grand Prix 2011 | 27 marca |
|
|
|
|
|
Poprzednie rekordy na tej wersji toru: | |
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne: 1:23,919 - Sebastian Vettel (Red Bull), 2010 |
|
Najszybsze okrążenie wyścigu: 1:24,125 - Michael Schumacher (Ferrari), 2004 |
|
Największa średnia prędkość wyścigu: 219,011 km/h - Michael Schumacher (Ferrari), 2004 |
| |
Wypowiedzi po sesjach 1 i 2 [ T- | T+ ]
|
McLaren
Jenson Button (P6/P1): Dzisiejszy dzień przede wszystkim pokazał, że jesteśmy niezawodni, co jest świetne. Jest to coś, czego nie mieliśmy przez całą zimę, więc posiadanie bolidu, którym przejechaliśmy tak wiele okrążeń, jak dzisiaj jest satysfakcjonujące. Oznacza to również, że możemy się wziąć za pracę nad ustawieniami i poprawić bolid. Jednakże nie uważam, że jest wiele do urwania, patrząc na dzisiejsze czasy. W dalszym ciągu był to pozytywny dzień, ponieważ byliśmy w stanie wykonać wiele przejazdów i uzyskać dobre czucie bolidu z różnym obciążeniem paliwa.
Nowy wydech zdecydowanie poprawił osiągi bolidu, jeździ się znacznie lepiej i sprawił, że właściwości jezdne bolidu są bardziej 'kompletne'. Gdy masz docisk z tyłu to możesz też dodać go z przodu, a wtedy dogrzewasz opony – jest wiele rzeczy, które przychodzą z dociskiem. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak chłopcy ciężko pracowali i z tego, co przygotowali na ten wyścig. Pracowali naprawdę ciężko i dostarczyli tu coś naprawdę dobrego. Nie wiemy jeszcze jak dobrego, jednak jesteśmy zachęceni z kroku wykonanego dzisiaj.Lewis Hamilton (P7/P2): Bolid wydaje się być poprawiony od zimowych testów, jednak nie wczytuję się zbytnio w osiągi rywali. Po prostu spędziliśmy dzień skupiając się na własnym programie. Opony zachowują się bardzo dobrze, nie wydają się mieć dużej degradacji i również długo wytrzymują. Na szczęście mamy szansę zdobyć punkty w ten weekend, jestem pozytywnie nastawiony. Dzisiejszy poziom przyczepności był dużym krokiem naprzód. Nie wiemy, z jaką ilością paliwa jeździli inni, jednak nasz bolid wydaje się mocno poprawiony w porównaniu z tym, co mieliśmy kilka tygodni temu.
Jest to po prostu rezultat ciężkiej pracy, wszyscy w fabryce i na torze wykonali fantastyczną pracę. Ciężko jest ocenić, jak zmienił się nasz bolid, jednak jest więcej docisku, co jest czymś, czego zawsze chcemy. To jest główny pozytyw. Nasze początkowe odczucia są dobre, jednak musimy poczekać i zobaczymy jutro, ale ciągle uważam, że możemy zdobyć punkty.(Łukasz Godula)
Ferrari
Fernando Alonso (P3/P3): Nic nowego, czego nie można byłoby się spodziewać. Te dwie sesje treningowe nie wyjawiły tak naprawdę jakichkolwiek relacji w osiągach zespołów: tego poranka Red Bull pojechał szybko, a po południu przyszła pora na McLarena, z nami i Mercedesem w pobliżu, podczas gdy Williams i Renault także wyglądają na konkurencyjne. Jest tak wiele zespołów z szansą na sięgnięcie po wygraną i stąd jest oczywistym, że należy mieć dobrą sobotę, bez żadnych potknięć, jeśli chcesz rozpoczynać z pierwszego rzędu.
Dziś skupiliśmy się głównie na analizie zachowania opon Pirelli, które tutaj zdają się inaczej pracować względem tego, co zobaczyliśmy podczas testów, częściowo ze względu na zupełnie inne warunki toru. Jeśli chodzi o strategię, to będziemy musieli być bardzo elastyczni podczas wyścigu, ponieważ w tym momencie wiemy zbyt mało na temat opon by stwierdzić, na jakim okrążeniu najlepiej będzie zjechać na postój. Z tego co zobaczyliśmy dzisiaj można wykonać dziesięć okrążeń na jednej oponie, a można też i trzydzieści! Jestem zadowolony z tego, jak pracuje samochód – na początku było trochę podsterowności i wciąż nie jesteśmy tam, gdzie chcemy w kwestii przyczepności z przodu, jednak poszło lepiej, niż sądziłem. Chcieliśmy pokazać, że pamiętamy całym zespołem o Japonii, dlatego na samochodzie umieściliśmy naklejkę dedykowaną wszystkim ludziom z kraju, który wniósł wiele do Formuły 1 i gdzie nasz sport ma wielkie wsparcie.Felipe Massa (P11/P7): Przetestowaliśmy sporo rzeczy w ciągu tych dwóch sesji treningowych, rozdzielając pracę z moim kolegą z zespołu tak, by zapoznać się z różnymi możliwościami przygotowania się na resztę weekendu. Spodziewałem się osiągać lepsze czasy, zwłaszcza, że miękkie opony nie były w najlepszym oknie pracy aż do czwartego okrążenia. Na twardych, na dłuższych przejazdach, nie wykonaliśmy zbyt wiele, również ze względu na trochę kropel deszczu, które skomplikowały sytuację.
Z tego co widzieliśmy miękkie opony pokazują mniejszą degradację, niż mogliśmy się tego spodziewać, jednak musimy zobaczyć, czy tak też będzie podczas wyścigu. Ten tor jest zdecydowanie bardziej delikatny dla opon w porównaniu z Barceloną, gdzie przeprowadziliśmy tak dużo testów. W tym roku kluczowym będzie zrozumienie ich zachowania, z toru na tor. Różnice w czystych osiągach pomiędzy dwiema oponami są bardzo mocno zarysowane. McLaren i Red Bull wydają się być bardzo silne, są jednak inne samochody, które mogą być w dobrej formie(Piotr Bogucki)
Red Bull
Sebastian Vettel (P2/P4): To był ekscytujący początek sezonu – jak zawsze wiele dzieje się w Melbourne. Byliśmy dziś w stanie przejechać wiele okrążeń, ale pogoda była trochę trudna. Zaczynało padać, po chwili tor był znów suchy, a to nie sprawia, że łatwiej jest testować różne rzeczy. Mimo to myślę, że mamy dobry obraz tego, gdzie jesteśmy w porównaniu do naszych rywali. W sumie wydaje mi się, że możemy być zadowoleni – nie jest tak źle, ale musimy poczekać i się o tym przekonać.Mark Webber (P1/P5): Mieliśmy mały prysznic nad Melbourne pod koniec drugiego treningu, co zawsze utrudnia tutaj jazdę, ale ogólnie był to dla nas dobry dzień. Nadal mamy coś do zrobienia – są tu jeszcze inni szybcy kierowcy. Dobrze było w końcu wypróbować opony na tym torze i jeździć na nich ze wszystkim, co oferuje nowy samochód. McLaren wygląda na szybki, z Ferrari nigdy nie można niczego przewidzieć – w piątki zawsze jeżdżą z nieco większą ilością paliwa.(Nataniel Piórkowski)
Mercedes
Michael Schumacher (P8/P6): Moje pierwsze wrażenia odnośnie sezonu 2011 są dość pozytywne. Dużo się dzisiaj nauczyliśmy i mniej więcej znajdujemy się w miejscu, w którym chcieliśmy być, pomimo tego, że było dzisiaj wietrznie i ciężko się jeździło. Przed pozostałą częścią weekendu zajmiemy się rozwiązaniem pewnych problemów z samochodem, ale wciąż jestem zadowolony z tego, co udało nam się tutaj dotychczas osiągnąć. Chciałbym pochwalić opony Pirelli, które dzisiaj spisywały się tutaj bardzo dobrze.Nico Rosberg (P4/P10): Był to dla nas przyzwoity dzień. Miałem pozytywny poranek i dobry długi przejazd po południu, co było przydatne w poznaniu zachowania opon. Jednakże sytuacja była dla mnie dość trudna w drugiej sesji, jako że kilka rzeczy w samochodzie nie działało poprawnie. Ciężko jest powiedzieć, gdzie się obecnie znajdujemy, ale myślę, że dysponujemy rozsądną formą i czekam na dalszą część weekendu.Ross Brawn, szef zespołu: Dobrze jest wreszcie rozpocząć sezon wyścigowy tutaj w Melbourne i sprawdzić, jaka jest nasza sytuacja po zimowych testach. Nasz dzisiejszy dzień upłynął całkiem dobrze i byliśmy w stanie ukończyć dużą część zaplanowanego na dwie sesje programu, aczkolwiek drobne problemy z obydwoma bolidami w pewnym stopniu wpłynęły na te przygotowania. Mieliśmy pierwszą okazję do wypróbowania nowych opon, systemu KERS i regulowanego tylnego skrzydła w warunkach weekendu wyścigowego, co było niezmiernie użyteczne dla kierowców i całego zespołu. Pozostało jeszcze wiele pracy do wykonania przed jutrzejszymi kwalifikacjami, ale jestem zadowolony z tego, jak rozpoczął się nasz weekend.(Michał Sulej)
Sauber
Sergio Perez (P17/P8): Jestem zadowolony z przebiegu dnia. Zwłaszcza druga sesja była naprawdę dobra. Nie miałem żadnych kłopotów z nauką toru i poczułem się pewnie dość szybko. Jeśli chodzi o ustawienia bolidu to zmierzamy w dobrym kierunku, jednak musimy dokonać kilku zmian przed jutrem. Z wielką niecierpliwością czekam na jutro, ponieważ wtedy wszystko będzie się liczyło.Kamui Kobayashi (P9/P15): Myślę, że ogólnie bolid nie jest zły i wiele się dzisiaj dowiedzieliśmy z przejazdów na nowych oponach Pirelli po raz pierwszy na tym torze. Ważnym jest by zrozumieć, jak dbać o opony, zwłaszcza biorąc pod uwagę temperaturę toru. W pierwszym treningu wykonałem dość długie przejazdy na jednym komplecie opon. W drugim nie mieliśmy czasu by rozwinąć przyczepność opon do najwyższych wartości, ponieważ mieliśmy dość upakowany program testowy. Teraz przyjrzymy się, jak możemy poprawić balans bolidu przed jutrzejszym dniem.(Łukasz Godula)
Williams
Rubens Barrichello (P5/P9): To był dosyć bezproblemowy dzień. Byliśmy w stanie korzystać z KERS i miałem to urządzenie w bolidzie dopiero drugi raz. Myślę, że dziś pokazaliśmy nieco konkurencyjności, ale musimy popracować, by ją utrzymać. Cieszyłem się tym piątkiem, więc czekam na udany weekend.Pastor Maldonado (P15/P18): Dziś rano było trochę trudno, ponieważ nie znałem toru, więc przez większość sesji pracowałem nad uporaniem się z tym. Było również dosyć ślisko. Po południu skoncentrowaliśmy się na długich przejazdach i jesteśmy zadowoleni z osiągów bolidu. Jako że byliśmy dobrzy na długich przejazdach, to jutro powinienem także móc się nieco poprawić w pokonywaniu pomiarowych okrążeniach. Wkraczam w dalszą część weekendu pewny siebie.Sam Michael, szef techniczny: To był owocny pierwszy dzień treningów. Pomyślnie zrealizowaliśmy zaplanowany program, który zakładał całodniową jazdę z poprawionym KERS oraz testowanie modyfikacji aerodynamicznych i nowego przedniego skrzydła w samochodzie Rubensa. Wszystko działało tak, jak się tego spodziewaliśmy. Co ciekawe, degradacja opon obecnie nie stanowi tutaj takiego problemu, jak na przedsezonowych testach.(Grzegorz Filiks)
Toro Rosso
Jaime Alguersuari (P--/P11): Był to specyficzny dzień, ponieważ musiałem się przyzwyczaić do oglądania Daniela jeżdżącego rano moim bolidem! Nie przeszkadza mi to i jest to kolejny młody kierowca Red Bulla, który dostaje szansę doświadczenia Formuły 1. Najważniejszą rzeczą jest to, że wszyscy pracujemy dla tego samego zespołu, by być lepszymi. Muszę powiedzieć, że z powodu tego, iż jest to pierwszy dzień sezonu, trochę ciężko było się dopasować po południu do programu w jak największym stopniu, a przelotny deszcze na pewno nie pomógł. Jednakże jestem zadowolony z bolidu, wydaje się być konkurencyjny i mimo tego, że dzisiaj poszło nam dobrze, to istnieje potencjał, by jutro wyciągnąć z niego więcej. Jak na pierwszy dzień sezonu to podsumowałbym go jako bardzo pozytywny.Sebastien Buemi (P14/P14): Dobrze jest prawdziwie powrócić po testach zimowych wiedząc, że będziesz się ścigał. Jestem zadowolony, że możemy zobaczyć, jak wypadamy na tle innych kierowców. Był to pracowity dzień z pełnym programem, który teraz przeanalizujemy bardzo dokładnie, ponieważ jest wiele nowych elementów, jak ruchome tylne skrzydło, KERS i nowe opony. Obecnie czasy sytuują nas w środku stawki, w ciasnej czasowo grupie przed i za nami. Musimy wyciągnąć maksimum z tego popołudnia, jeśli chcemy jutro zdobyć maksimum. Tor nie zmienił się zbytnio od ostatniego roku poza kawałkami nowej nawierzchni w zakrętach 8 i 9, co pomaga, tak więc jeździ się tutaj tak fajnie, jak zawsze.Daniel Ricciardo (P16/P--): Starałem się przygotować, by mieć jak najmniejszą ilość nerwów i presji. Pomimo tego, że był to po prostu kolejny raz na torze, to czułem się trochę inaczej. Nie będę kłamał. Gdy wyjechałem z boksów na tor to czułem się jak galareta przez pierwsze parę zakrętów, ale gdy przeszliśmy kilka procedur to byłem już zadowolony i pewny. Pierwszą ważną rzeczą jest to, że dowiozłem bolid w jednym kawałku, więc mam nadzieję, że zespół jest z tego zadowolony, a ponadto starałem się poprawiać i uczyć. Z czasem będzie to dla mnie coraz łatwiejsze.(Łukasz Godula)
Renault
Witalij Pietrow (P10/P12): Rozpoczęcie sezonu zawsze jest dobrą zabawą. Było dość zimno, jednak nie miałem żadnych problemów z bolidem podczas obu sesji. Wykonaliśmy podstawową pracę z ustawieniami i znaleźliśmy kilka dobrych rozwiązań – czuję się już pewnie, jeśli chodzi o balans bolidu. Inną dobrą wiadomością jest to, że opony spisywały się dzisiaj dobrze i wytrzymywały nieco dłużej, niż oczekiwaliśmy.Nick Heidfeld (P12/P13): Myślę, że było dobrze. Spędziliśmy więcej czasu niż oczekiwaliśmy na pracy nad ustawieniami, więc nie wykonaliśmy tylu okrążeń, ile byśmy chcieli. Bolid zachowuje się dobrze, jednak myślę, że możemy się poprawić. Na twardej mieszance było dość ciężko znaleźć przyczepność i małe problemy, które mieliśmy sprawiły, że nie mogliśmy wykonać długiego przejazdu. Również warunki pogodowe nie były idealne do pracy z bolidem, jednak myślę, że mieliśmy szczęście, iż pozostało w miarę sucho. Ciągle bardzo ciężko jest ocenić gdzie dokładnie się znajdujemy, ale mamy mimo to lepszy obraz, niż wczoraj.Alan Permane, główny inżynier: Rano nawierzchnia toru była mocno zakurzona i podczas pierwszej sesji nie zrobiliśmy wielu przejazdów. Każdy z kierowców wykorzystał jeden zestaw opon z twardej mieszanki i udało się nam wykonać wszystkie testy zgodnie z planem. Pokryliśmy oba bolidy lakierem flow viz, aby ocenić skuteczność DRS (Systemu Redukcji Oporu Powietrza). Podczas obu sesji ćwiczyliśmy także obsługę systemu KERS. Podczas drugiej sesji wykonaliśmy przejazdy na miękkich i twardych oponach i zrobiliśmy kilka okrążeń przy pełnym obciążeniu paliwem na miękkim ogumieniu. Przeprowadziliśmy ocenę niektórych elementów aerodynamicznych, która potwierdziła, że doskonale się sprawują.(Łukasz Godula/inf. prasowa)
Force India
Paul di Resta (P--/P16): Świetnie było rozpocząć mój sezon właśnie dziś. Byliśmy w stanie zrealizować zaplanowany program, a opony spisywały się lepiej, niż się tego spodziewałem. Ogólnie czułem się całkiem komfortowo z nowymi systemami w samochodzie, ale dopóki nie znajdę się w sytuacji walki na torze, to nie będę mógł powiedzieć, jak one się spisują. Mamy jeszcze jeden trening i uwzględnimy w nim dane zebrane dzisiaj – mieliśmy małe problemy – a także przygotujemy nasz program na kwalifikacje. Jestem podekscytowany jutrzejszym dniem, a jednocześnie mam wiele pracy do wykonania i skupiam się nad osiągnięciem najlepszego wyniku dla zespołu.Adrian Sutil (P13/P17): To nie był zły dzień. Mieliśmy w samochodzie sporo nowych części, a tylne skrzydło dało nam dużą różnicę. W drugiej sesji używaliśmy go wraz z kilkoma zestawami ogumienia, ale mieliśmy mały problem z podłogą, przez co straciłem trochę czasu na torze. Potrzeba dobrych trzech lub czterech okrążeń, aby opony zaczęły dobrze pracować – na twardych ten czas może być jeszcze dłuższy – a na początku musimy zmagać się z podsterownością i blokowaniem się przednich kół. Ważne jest, aby spojrzeć na czasy innych kierowców i zobaczyć, co osiągnęli korzystając z różnych mieszanek. Przyzwyczajam się do pracy z KERS i regulowanym tylnym skrzydłem, nabierając zaufania do tych systemów. Moim celem jest zakwalifikowanie się w środku tabeli. Myślę że jest to możliwe, więc zobaczymy, co da się zrobić.Nico Hulkenberg (P18/P--): To był ciekawy pierwszy trening, znów wiele nauczyłem się o oponach i samochodzie. Jazda z tylko jednym kompletem ogumienia była dosyć trudna, ponieważ na początku nieco spłaszczyłem jedną oponę i utrudniała mi ona dalszą pracę. Ogumienie niszczy się całkiem szybko i powoduje wibracje, co z kolei utrudnia przejazdy, ale udało mi się wykonać kilka dobrych okrążeń i zebrałem dane, które przeanalizują inżynierowie. Cieszę się z tego, że ponownie jeździłem w Melbourne, powiększając swoje doświadczenie i zbierając dane dla zespołu.(Nataniel Piórkowski)
Lotus
Heikki Kovalainen (P19/P19): To był właśnie jeden z tych dni. Napotkaliśmy parę problemów, nad rozwiązaniem których chłopaki ciężko pracowali i gdy tylko zdołaliśmy sobie z nimi poradzić, wykonaliśmy większość zaplanowanego programu, więc mamy dobre dane do analizy na noc. Naturalnie bolid może jechać szybciej, więc poczekajmy na to, co się stanie jutro.Jarno Trulli (P--/P20): Zespół pracował naprawdę bardzo dobrze, by przygotować bolid na popołudniową sesję, ale borykaliśmy się z pewnymi kłopotami, co oznaczało, że nie mogłem naprawdę mocno naciskać. W nocy przyjrzymy się ustawieniom i z pewnością są obszary, w których możemy znaleźć lepsze tempo, więc myślę, że jutro będzie w porządku.Karun Chandhok (P22/P--): Oczywiście jestem rozczarowany tak krótką jazdą, gdy to po raz pierwszy mogłem wypróbować bolid Team Lotus, aczkolwiek bez wątpienia sam jestem sobie winien, ponieważ napotkałem kombinację bardziej śliskiego toru i mniejszej przyczepności, niż się tego spodziewałem. To wszystko wyeliminowało mnie z gry bardzo wcześnie. Jestem zadowolony, że chłopaki umożliwili Jarno wyjazd w popołudniowej sesji – dzięki temu widać, jak wspaniały to zespół. Problem z samochodem został rozwiązany na tyle szybko, by upewnić się, iż Jarno na drugim treningu pokona przyzwoitą liczbę okrążeń.(Grzegorz Filiks)
Virgin
Jerome d'Ambrosio (P20/P21): Ten dzień był oczywiście dla mnie wyjątkowy. Ścigam się od ósmego roku życia, więc marzenia stały się rzeczywistością. Poranne opuszczenie garażu i pierwsza jazda po Albert Park była ekscytującym przeżyciem. To fantastyczny tor i bardzo go lubię, tak więc jest się z czego cieszyć. Przed nami trochę pracy, którą musimy wykonać, by się poprawić – nie ma co do tego wątpliwości – lecz to dopiero początek. Pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie pójść naprzód w ciągu dwóch sesji, w związku z tym naszym zadaniem jest uzyskanie jak najwięcej z tego pakietu, którym tutaj dysponujemy i dalsze naciskanie w celu poprawy.Timo Glock (P21/P22): Niełatwy pierwszy dzień. Dziś rano miałem trochę problemów z ustawieniami, więc bolid nie zachowywał się jak należy, prowadzenie go nie było proste. W drugiej sesji poczyniliśmy pewne kroki naprzód, jednak strata do czołówki jest spora i to nieco rozczarowuje. Musimy wyciągnąć z tego co mamy jak najwięcej, wznieść się na wyżyny i uczynić samochód szybszym.(Grzegorz Filiks)
HRT
Vitantonio Liuzzi (P24/P23): Nawet jeśli udało nam się przejechać tylko jedno okrążenie, to i tak jest to bardzo ważne dla nas, ponieważ F111 był w akcji. To dużo znaczy dla każdego z nas. Mechanicy i inżynierowie pracowali dzień i noc, by można było uruchomić samochód. To bardzo pozytywne, że mamy już skompletowany cały samochód i teraz będziemy musieli wziąć się do pracy jutro. Z nadzieją czekamy na kolejny dzień, jako że będziemy mieli pierwszą szanse pokonania razem kilku okrążeń i zdobędziemy informacje o samochodzie.Narain Karthikeyan (P23/P24): Każdy pracuje bardzo ciężko, by złożyć wszystko na swoje miejsce. Z nowymi samochodami zawsze są jakieś problemy na początku. Mamy tu wszystko, ale trzeba spasować części i włożyć je do samochodu, a na to trzeba czasu. Niestety straciliśmy dzisiejszy dzień, więc myślę, że weekend będzie trudny, ale i tak przynajmniej udało nam się wykonać jakiś postęp.(Mariusz Karolak)
| |
| |
|
|
| |
|
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|