Lewis Hamilton (P1/P1): To był bardzo pozytywny dzień, jestem bardzo zadowolony. Podczas sesji wprowadziliśmy kilka zmian w samochodzie, które przyniosły zamierzony efekt, jednak wciąż mamy trochę pracy do wykonania. Wyprzedzanie jest tutaj trudne, więc kwalifikacje i pozycja na torze będą bardzo ważne. Niektórzy zawodnicy mogą się strać wykonać w wyścigu dłuższe przejazdy niż inni, jednak ja i Jenson będziemy się strać zakwalifikować jak najlepiej.

Jenson Button (P2/P6): Pierwszy trening był dla nas całkiem dobry, byliśmy konkurencyjni od pierwszego wyjazdu na tor. Po południu próbowaliśmy kilka rzeczy, by poprawić balans samochodu i myślę, że udało nam się zrobić krok na przód pod koniec sesji. Jestem więc zadowolony z samochodu, jednak podczas drugiego treningu zobaczyliśmy, że inne zespoły też są mocne, więc ważne będzie znalezienie idealnego balansu.


Kimi Raikkonen (P8/P2): To był dla mnie normalny piątek. Robiliśmy normalne rzeczy, starając się poprawić szybkość samochodu. Byliśmy drudzy, co jest dobrym znakiem, a w ciągu ostatnich kilku weekendów udało się nam poprawić ustawienia mojego samochodu, więc jestem zadowolony. Mamy tu tylko drobne poprawki, ale ciągle zmierzamy w dobrym kierunku. To tylko piątek, ale mam nadzieję, że jutro czeka nas kolejny, dobry dzień.

Romain Grosjean (P5/P9): Nie najlepszy, ale też nie najgorszy dzień. Samochód nie reagował tak, jakbym tego chciał. Było podobnie jak na Hockenheim, co czyniło sprawy nieco trudniejszymi. Dodatkowo o poranku popełniłem błąd na wyjeździe z szykany, dotknąłem bandy i urwałem przednie skrzydło. Przepraszam za to wszystkich chłopaków. Musimy teraz zrozumieć kilka rzeczy w zakresie ustawień. Mam nadzieję, że uda się nam coś zmienić i że w najbliższych dniach pokażemy prawdziwe tempo samochodu.


Felipe Massa (P7/P4): W sumie był to dobry dzień, a jedyną niedogodnością okazały się opady deszczu, które uniemożliwiły nam realizację programu dłuższych stintów. Nie był to jednak wyłącznie nasz problem, sytuacja była jednakowa dla wszystkich. Jest za wcześnie, aby oceniać, jak wypadamy na tle innych, ale osiągi samochodu pozwalają na nutkę optymizmu. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że piątkowe treningi na Hungaroringu zawsze należy brać z przymrużeniem oka, ponieważ do niedzieli może się jeszcze wiele zmienić.

Fernando Alonso (P3/P5): Cóż, piątek jak to piątek. Trudno jest po nim zakładać, jak pójdzie nam w sobotę lub tym bardziej w niedzielę, szczególnie kiedy pada deszcz, co działo się także podczas ostatnich dwóch weekendów Grand Prix. Nie udało nam się dziś z tego powodu sprawdzić ogumienia na dłuższych przejazdach, ale szczęśliwie zakończyliśmy pracę nad poprawkami aero. Teraz nasi inżynierowie muszę stworzyć możliwie najlepszy pakiet na ten weekend. Kwalifikacje są tutaj szczególnie ważne, więc istotna będzie dbałość o detale.


Paul di Resta (P14/P7): Myślę że najważniejszą rzeczą jest to, iż mogliśmy przetestować nowe elementy, co nie udawało się nam na poprzednich torach, ze względu na mieszane warunki pogodowe. Mimo tego, że padało po południu, to wykonaliśmy sporo pracy i mamy trochę danych, aby opracować ustawienia na resztę weekendu. Udało mi się również pojeździć na obu mieszankach opon, jednakże straciłem szansę na zrobienie długich przejazdów.

Nico Hulkenberg (P--/P13): Ogólnie to był pozytywny dzień, ale tak jak wszyscy tęskniliśmy za możliwością wykonania długich przejazdów. Czułem się komfortowo podczas drugiej sesji i udało mi się zebrać dane, na których będą bazowały ustawienia mojego bolidu. Wyjechałem pod koniec sesji, aby nauczyć się jeździć po tym torze w mokrych warunkach, jednakże nawierzchnia wyschła bardzo szybko i niewiele się nauczyłem.

Jules Bianchi (P18/P--): Przejechałem dzisiaj sporo okrążeń, co jest przydatne, ponieważ co raz bardziej jestem przyzwyczajony do bolidu. Zacząłem sesję od krótkich przejazdów, więc zespół mógł ocenić niektóre nowe części. Dopiero pod koniec zrobiłem kilka dłuższych przejazdów. Trudno było znaleźć granicę limitu i nie czułem się dzisiaj zbyt komfortowo za sterami bolidu, więc myślę, że moje wyniki to odzwierciedlają. Czas w samochodzie w trakcie weekendu zawsze jest cenny i mam nadzieje, że dane zebrane przeze mnie, okażą się przydatne dla zespołu.


Sebastian Vettel (P15/P8): Jest jeszcze sporo miejsca na poprawę kilku rzeczy, które muszą lepiej funkcjonować przez ten weekend. Wtedy będziemy mogli zobaczyć, gdzie jesteśmy. Przejechaliśmy dzisiaj spory dystans, co było ważne, ponieważ nauczyliśmy się niektórych rzeczy. Niestety pogoda zakłóciła nam pracę, chyba tak samo jak wszystkim, więc dopiero jutro zobaczymy czym dysponujemy.

Mark Webber (P13/P14): Jeździliśmy trochę po suchym i mokrym torze, mimo to mamy jeszcze trochę rzeczy do zrobienia. Nie jestem jakoś specjalnie zadowolony z dzisiejszej pracy, jednak dobrze, iż jest to tylko piątek. Wydaje mi się, że w niektórych miejscach na torze powinno być dobrze, jednakże tracimy trochę czasu w innych, więc popracujemy dzisiaj nad tym. Musimy poprawić balans. Tym razem nie zmienimy mapowania silnika.


Michael Schumacher (P6/P10): Mieliśmy dzisiaj dwie sesje podczas których mogliśmy normalnie pojeździć, poza moją małą kraksą po południu. Po prostu zablokowałem koła i wyjechałem poza tor. Uderzając w opony, urwałem tylko przednie skrzydło, reszta jest nieuszkodzona. To był jeden z tych incydentów, które zdarzają się gdy nagle pojawia się deszcz. Do tego momentu bolid sprawował się dobrze i musimy się przyjrzeć danym i znaleźć odpowiednie podejście do kwalifikacji i wyścigu. Deszcz może być dla nas szansą, jednak nie znam dokładnie prognoz. Zobaczymy co się uda tutaj zdziałać.

Nico Rosberg (P4/P11): To świetny tor i naprawdę jest tutaj ekscytująco, zwłaszcza po południu gdy warunki były zmienne. Na końcu niektóre miejsca były suche, a inne pokryte wodą. To był normalny dzień testów dla nas. Pracowaliśmy nad wieloma rzeczami i po południu staraliśmy się zmusić bolid do nieco innego zachowania, jednak ciągle jest trochę do zrobienia.


Kamui Kobayashi (P12/P15): Mieliśmy dziś dość zaskakującą pogodę. Zaplanowaliśmy na dziś bardzo napięty program i naprawdę wolałbym dwie suche sesje, ponieważ ciągle mamy jeszcze trochę do zrobienia. Dziś rano nie szło nam trochę z kilu powodów. Nie rozumiemy jeszcze, dlaczego na suchym torze nasze tempo było tak kiepskie i musimy się temu przyjrzeć. Na mokrym torze prezentowaliśmy dobre osiągi, ale patrząc na prognozy pogody, mało nam z tego przyjdzie.

Sergio Perez (P10/P18): Za nami trudny dzień, ale nie jestem jeszcze całkowicie zadowolony z samochodu. Musimy się teraz przyjrzeć zebranym danym i pojechać jutro dobry, trzeci trening. Patrząc na wyniki, popołudniowa sesja była dla mnie szczególnie nieudana, ponieważ nie udało mi się wyjechać na tor na miękkiej mieszance ogumienia, po tym, jak w bolidzie wykryto problem z układem hamulcowym, który musiał zostać naprawiony w garażu.


Jean-Eric Vergne (P17/P16): Ogólnie był to dobry dzień. Przywieźliśmy tutaj kilka poprawek aerodynamicznych i moje pierwsze odczucia są dobre i pracują one w odpowiedni sposób. Jednakże ciągle brakuje nam szybkości i szukamy lepszego tempa w suchych warunkach, musimy się na tym skupić. Będzie ciężko, ale postaramy się coś wymyślić na jutro, wyciągając wszystko z bolidu. Po południu chcieliśmy sprawdzić jak będzie na torze jeśli w niedzielę spadnie deszcz. Jednak tor był w połowie suchy, a w połowie mokry, wiec nie było to miarodajne.

Daniel Ricciardo (P16/P17): Tor był dziś mniej brudny niż zazwyczaj w piątek i rano była dobra przyczepność. W ostatnim zakręcie mamy również nowy asfalt i dobrze się na nim odkłada guma. Nie byłem zbyt zadowolony rano z bolidu, jednak ogólnie jest to podobna historia do tej z ostatnich kilku wyścigów, w których mieliśmy tempo słabsze niż inni. Wykonaliśmy kilka zmian w bolidzie pomiędzy sesjami, jednak potwierdziły się moje przypuszczenia, że bolid będzie się sprawował gorzej, ale chcieliśmy potwierdzić, że tak się stanie. Mamy trochę tempa w zanadrzu, ale nie wiem czy to wystarczy, by awansować w stawce.


Pastor Maldonado: Pracowity dzień. Sprawdzaliśmy kilka rzeczy, próbując zdecydować się o wybraniu kierunku ustawień na ten weekend. W drugiej sesji nie byliśmy w stanie wykonać dłuższych przejazdów, więc trudno powiedzieć, gdzie jesteśmy. Czuję się pewnie, ale jutro mamy jeszcze coś do zrobienia, aby zagwarantować poprawę przed czasówką.

Bruno Senna: To było dobre popołudnie, dające nam pojęcie o warunkach na torze jak i pracy ogumienia. Samochód spisuje się dobrze, ale wciąż musimy nad nim pracować. Drzemie w nim potencjał, co pociesza przed jutrzejszymi kwalifikacjami.

Valtteri Bottas: To był dla nas dobry trening. Było sucho, więc ukończyłem program bez żadnych problemów. Samochód spisywał się dobrze, ale mimo tego dokonaliśmy pewnych poprawek. Jest jeszcze kilka rzeczy, nad którymi trzeba popracować, ale ogólnie był to naprawdę dobry poranek.


Witalij Pietrow (P19/P19): Ogólnie był to pozytywny dzień. Daliśmy radę przejechać dużą ilość okrążeń w obu sesjach, pomimo deszczu po południu, a czasu pokazywały, że idziemy w kierunku w którym chcemy. Byłem szczególnie zadowolony z czasu, jaki wykręciłem na miękkich oponach w drugim treningu i to pokazuje, że wykonaliśmy progres. Deszcz oczywiście trochę nam przeszkodził, tak samo jak wszystkim, jednak podjęliśmy dobrą decyzję o wyjeździe na przejściowych oponach, by zdobyć trochę informacji na ich temat oraz rozważyć ustawienia na niedzielę, jeśli potwierdzą się deszczowe prognozy.

Heikki Kovalainen (P21/P20): Obie sesje poszły całkiem dobrze. 58 okrążeń w piątek to dobry dystans, mimo deszczu i wykonaliśmy cały program przeznaczony na dwie sesje. Jeśli chodzi o czasy to jest zbyt wcześnie, by powiedzieć gdzie jesteśmy. Miejmy nadzieję na kolejną suchą sesję jutro rano i kto wie co się może stać podczas wyścigu. Najważniejsze to nie popełnić błędu w obu jutrzejszych sesjach i wypracować najlepszą możliwą pozycję na niedzielny wyścig, tak byśmy mogli zaliczyć dobry wynik przed sierpniową przerwą.


Timo Glock (P22/P21): Poranny trening był w porządku. Powiedziałbym, że ze wszystkimi zmianami poczynionymi po Hockenheim, mój samochód wrócił do normalności. Jest jeszcze trochę pracy, ale samochód wydaje się szybszy i byłem z niego zadowolony. Teraz musimy się przyjrzeć danym i potwierdzić moje odczucia twardymi liczbami. Później pogoda uległa pogorszeniu. To było dość dziwne. Niektóre zakręty były niemożliwe do przejechania. Sam straciłem kontrolę nad moim samochodem w tym samym zakręcie co Michael, ale na szczęście udało mi się wybronić. Zobaczymy, jak pójdzie nam jutro.

Charles Pic (P20/P23): Pierwszy trening był dobrym punktem wyjściowym dla weekendu i byłem całkiem zadowolony z tego, jak radził sobie nasz samochód. W przerwie dokonaliśmy kilka zmian, mając na celu poprawienie ustawień, ale już od początku drugiej sesji poczułem, że nie był to właściwy kierunek. Powrót do wcześniejszej konfiguracji zajął trochę czasu, a pogoda nie ułatwiła nam życia i pozbawiła nas możliwości pojeżdżenia na miękkiej mieszance. Nie zostało mi nic innego, jak wyjechać na tor na przejściówkach, przygotowując się na ewentualność utrzymania się podobnych warunków przez resztę weekendu.


Pedro de la Rosa (P23/P22): Ogólnie, dzisiejszy dzień poszedł całkiem dobrze. Zapominając o tym, że nie byliśmy dziś w stanie wykonać przejazdów z dużym zapasem paliwa, mieliśmy przynajmniej możliwość przetestowania obu mieszanek. Wciąż musimy poprawić nasz samochód, ponieważ w walnych zakrętach pojawia się nadsterowność. Mamy jednak dobrą bazę do pracy.

Narain Karthikeyan (P--/P24): Hungaroring jest dla mnie praktycznie nowym torem, ponieważ minęło siedem lat, od kiedy ścigałem się tu po raz ostatni. Chciałem więc przejechać kilka kilometrów po suchym torze, ale zaskoczył nas deszcz. Obiekt jest dość wyboisty i bardzo techniczny, więc trudno się z nim oswoić, ale myślę, że udało się nam dziś wykonać dobrą robotę.

Dani Clos (P24/P--): Dziś w końcu mogłem cieszyć się suchą sesją i sprzyjającymi warunkami. Pod koniec zajęć radziliśmy sobie bardzo dobrze na używanym komplecie ogumienia i z każdym dniem czuję się coraz lepiej za kierownicą F112. Tak jak podczas każdej piątkowej sesji, celem było poznanie toru i praca nad poprawą ustawień. Wciąż muszę jeszcze przejechać więcej kilometrów, ale dziś postawiłem kolejny krok naprzód.