Łap Lewis i podkręcaj tempo, oby tak było aż do niedzieli godz. 16.00 :)



Ja co prawda nie Tifosi, ale też czekam na to widowisko i Schumiego podium własnie na Monzy ;)

@katinka
Schumi niech lepiej zabezpiecza tyły niż pcha się na podium :P
Chyba, że masz na myśli w zastępstwie kogoś z McL :)

Dodam jeszcze wypowiedzi Kimiego dla Autosportu:
Powiedział, że nie są najszybsi i będzie ciężko w kwalifikacjach. Raikkonen jest trochę zaniepokojony tempem McLarena. Do tego, średnie opony na tym torze dopiero swoją najlepszą wydajność prezentują na drugim okrążeniu.

Natomiast Alonso:
Jesteśmy dosyć zadowoleni z osiągów i nie musimy zmieniać balansu na jutro, a wcześniej tak robiliśmy, bo nie byliśmy nim ani trochę usatysfakcjonowani. Zarówno na pierwszym, jak i drugim treningu bolid jeździł równo i oba wozy Ferrari nie wypadały z czołowej siódemki, a nie zawsze tak jest. To najlepsza informacja jeśli chodzi o nasze tempo.
I do tego Hiszpan nie przejmuje się awariami bo jest pewny niezawodności jutro i w niedzielę.

Cieszy mnie optymizm Ferrari. Widać, że ich bolid spisuje się tu nieźle - mieli konkurencyjne tempo na dłuższych i krótszych przejazdach. To zadowalające, myślę, że powinni zacząć się zastanawiać jak obronić się przed Red Bullem i jak złapać McLarena.

@Simi
Nieźle kadzisz jeśli ich tempo jest twoim zdaniem tylko ziezłe ;P
Mają szanse zdobyć pierwszą lub drugą linię. To może być ich najlepsza GP, więc muszą ją wykorzystać i uciec rywalom z tyłu. Oczywiście tego nie chcę, ale z ich punktu widzenia nie ma innego wyjścia :D

McLaren jest mega szybki i do końca sezonu ten trend się raczej utrzyma. Cieszy fakt, że Lewis nie będzie miał tak łatwo, bo Button odzyskał formę i w wyścigu będzie mocny.

@IceMan11
McLaren od początku sezonu był bardzo mocny tylko team i kierowcy dawali d.upy.
Odnośnie ich tempa do końca sezonu nie jestem tak przekonany jak Ty, ponieważ zobaczymy na torach o większym docisku jak się będą spisywali. Może się okazać, że spadnie im tempo. Albo i nie.
Dla mnie lepiej to pierwsze, bo nadal liczę że Kimi w tym sezonie zdobędzie WDC, jeśli mu bolid na to pozwoli. Byle stawał na podium do końca sezonu, bo w tym sezonie wygra ten kierowca, który jest najbardziej regularny, ze względu na to, że czołówka jest bardzo blisko siebie.

Dodam że Button i Kimi stwierdzili również, że kwalifikacje będą bardzo ciasne. Jenson mimo wszystko nie uważa, że są najszybsi i że się jeszcze muszą poprawić. Dodał, że zdziwiło go tempo Ferrari, bo na obu mieszankach mają świetne wyniki oraz Mercedes - który złapał wiatr w żagle.
Button: „Jestem całkiem zadowolony z bolidu; zawsze chcesz więcej, lecz dzisiaj wykonaliśmy dosyć dobrą robotę . Oba wozy Ferrari mają bardzo dobre tempo na obu mieszankach opon, zwłaszcza na pośredniej. Mercedes jest szybki, podobnie Lotus, zatem powinno być ciekawie. Nie będzie jednego teamu górującego nad resztą, czy łatwych kwalifikacji".
Jak to stwierdził Raikkonen : „Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, moim zdaniem będzie ciasno. Tutaj nie ma zbyt wielu zakrętów, zatem różnice między bolidami są nie tak duże: zapowiadają się bardzo ciasne kwalifikacje, ale czy takie będą, okaże się dopiero jutro".
Więc okaże się jutro :)

@MPOWER
Ale nie mieli takiej przewagi jak teraz. Bo o ile w kwalifikacjach byli mocni tak w wyścigu zawsze był ktoś lepszy. Wyjątkiem była Australia. A teraz widać, że zarąbiście usprawnili bolid. A co do tych ciasnych torów. Uważam, że będą tak samo konkurencyjni na nich jak na SPA czy teraz na Monzy. Przypomnij sobie Węgry czy Hiszpanię. Singapur to takie Węgry "model deluxe", a Suzuka to taka jakby Hiszpania.

Dlatego na Kimiego w kwalifikacjach za bardzo nie liczę. Będzie może w TOP5 co i tak będzie dobrym miejscem na zaatakowanie. Liczę także, że Vettel znajdzie się w TOP6, aby Alonso mu za bardzo nie odjechał w generalce.

@IceMan11
Na Hiszpanii to nie brylowali - na Węgrzech owszem :)
I mieli tempo by walczyć a zawsze jakiś głupi błąd zrobili. Gdyby nie te błędy, to na obecnym etapie wszyscy by ścigali w punktach Buttona i Lewisa a nie Alonso.
Ja się trzymam swojego słowa :) Ale nie twierdzę, że nie masz racji. Bo jeżeli to co piszesz, się sprawdzi -- to WDC padnie w ręce komuś z McL a to prawie ostatnia rzecz, którą jako kibic bym chciał (ostatnia to Alonso z tytułem). Jak Kimi nie da rady, to niech Vettel zdobędzie 3 tytuł ;)
PS A pisałeś niedawno, że nie chciałbyś Raikkonenena z powrotem w McL :P?

Z Raikkonenem się zgadzam. Gdybym dzisiaj obstawiał pozycje na starcie to myślę, że jak w treningach - 5 lub 6-ste. Ale jutro może się jeszcze poprawią. Byle za Kimim był Alonso Webber i Vettel :)

@MPOWER
Jakoś wolę Lotusa. W McLarenie Kimi jeździł 5 sezonów i jedyne co z tego miał to wysokie zarobki ;)
Przeszłość trzeba zostawić za sobą. Jakoś Kimi bardzo mi pasuje w Lotusie.

@MPOWER
Alonso stawiam najgorzej na P3, więc zanosi się na to, że trochę odjedzie znowu peletonowi.
Pocieszające jest to, że prawdopodobnie po tym wyścigu Ferdynand będzie częściej za tymi, których wymieniłeś ;)

@IceMan11
Ferdynand na starcie może być wyżej, raczej mi chodzi o wynik na mecie :)
Po drugie, Alonso w Ferrari ma większy docisk więc na prostej ma słabe prędkości. W strefach DRS będzie go łatwiej wyprzedzić. Chyba, że jutro zmniejszą docisk (i zobaczymy wtedy tempo Alonso).
O tym Ferdynando dzisiaj wspominał, że spróbują jutro takie ustawienia i zobaczą co z tego wyjdzie.


Przeszłość powiadasz :)? Przeszłość to już była, jak Kimi odszedł z F1. Teraz wrócił i na nowo tworzy historię - coś jak syn marnotrawny :)
Dla mnie, chciałbym aby Kimi jeździł w McL albo w RBR. Lotus jest dobrym teamem, ale nie chciałbym aby skończył jak Schumi - jeździć sobie wyścigi bez większych sukcesów.
W tym roku Lotusowi udało się stworzyć konkurencyjny bolid a w następnym ? McL i RBR w tej dziedzinie są pewniejszymi zespołami. W McL myślę, że z kierowcą takim jak Button by się dogadał (Jenson też lubi wypić :D) a w RBR - mimo, że Vettel to najlepszy kumpel Fina ale jakoś nie widzę ich razem w jednym teamie. (podobnie jak nigdy nie widziałem opcji aby Kubica jeżdził w Ferrari razem z Alonso). Ale kto wie :)?

@MPOWER
Za to będzie odjeżdżał w 2 i 3 sektorze. W zeszłym roku RBR pokazał co można uczynić mając małą Vmax - bodajże 327km/h...

@MPOWER, od zabezpieczania tyłów jest kilku innych, więc spoko, tym się nie martw :) Postawiłam wiesz, na Lewisa, Kimiego i Schumiego na podium, więc nie psuj mi marzeń ;) No i pomyłkę sprostuj proszę, bo tak sie składa, że z całego zespołu zwanego porządnicki McLaren jak do tej pory taki jeden kierowca na torze na pewno nie dawał tej całej d*py :P

Jutro będzie na pewno mega qual, strasznie ciasna stawka. McLareny nie dziwią, patrząc na tempo Buttona na SPA. Mam nadzieję, że Maki taki rozwój utrzymają aż do Interlagos i WDC trafi do pewnego niegrzecznego Brytyjczyka, hehe ;) Ciekawi mnie tylko, czy wyeliminowali już problemy z oponami, czy może na tych pozostałych, wolniejszych torach z większym dociskiem i większą ilością zakrętów znów powrócą. Za to świetne tempo Ferki mnie zdziwiło, nawet Massa sobie dobrze radził, już nie będę słuchać co tam nawijają o swoim słabym bolidzie. Ciekawi mnie qual Kimiego, nie wiem jakie tam miał prędkości na prostych, ale pewno więcej niż z 2 linii nie będzie startował, ale znając Fina wyścig może być dla niego bardziej udany. I Vettela też bym nie lekceważyła, a zwłaszcza w wyscigu potrafi agresywniej pojechać i być szybki. No i Mercedesa nie skreślam, w treningach było nieźle, a podobno pracuja nad nowa wersją DDRS i Rosberg w treningach na SPA już ją nawet testował. Ciekawe więc, czy dzisiaj na Monza ten wynalazek mieli? Nie mogę się już doczekać jutra! :)
PS. A Groszek bardzo fajnie się zachował, przeprosił Lewisa i Checo za ta kolizję na SPA, a do Alonso wysłał SMS-a :D

Na torze to może nie, ale nadal uważam że kierowcy nie wykorzystali całego potencjału maszyny jaką oferuje w tym sezonie McLaren. Lewis daje d*upy poza torem, obraża się na zespół bo mu skrzydła nie dali a sam je chciał bo się ślizgał na torze jak Kimi więc musieli postawić na docisk oraz z tą telemetrią - jak dziecko ;] Gdzie on miał wtedy głowę :P? Chyba między piersiami Nicole ;]
Swoją drogą zespół też się wiele razy nie popisał.

Wklejałem prędkości w temacie wyniki II treningu. Lotus miał jedne z najwyższych.
Patrząc na czasówki Kimi ma w każdym sektorze 6 lub 7 pozycję, więc w każdym sektorze ma dobre tempo - nie najlepsze ale równe.

To nie jest powiedziane. 3 sektor to jedna szykana, proste i parabolica.
A dwa - Raikkonen też postawił na większy docisk na SPA - czasówki miał dobre w kwalifikacjach ale w wyścigu narzekał że nie ma prędkości i miał problemy z wyprzedzaniem.
RBR miał w zeszłym roku dyfuzor więc całkiem inaczej pokonywał zakręty, czyli wolniejsze partie toru.

PS Przyglądałem się z ciekawością jak wyglądają prędkości McLarena w tym roku na Monza. W zeszłym roku pamiętam, że Lewis męczył się z Schumacherem i wiele kółek próbował go wyprzedzić, bo nie miał prędkości na prostej. McL wyciągnął wnioski, bo mają prędkości pierwszej piątki, zaraz za Lotusami- tak przynajmniej było po II treningu. Mercedesy mimo awarii DRS też mają wielkie prędkości.

@MPOWER, no ale Ty jesteś, nie musisz przypominać tak jak wszyscy do końca świata wszystkich grzechów Hamiltona, gdzie miał wtedy głowę, nie wiem, ale może tam gdzie myślisz :P Chodziło mi tylko o te błedy czy niby słabą jazdę na torze. Bo nie licząc Walencji, gdzie Lewisa skasował Pastor, Hocke, gdzie przebił oponę i teraz SPA, gdzie ta kolizja z Groszkiem, to jakis wielkich ani nawet małych błędów Lewis nie popełnił przeciez. Fakt, że w kilku wyścigach miał słabsze tempo wyścigowe, jak na niego, ale to przez to, że MP4-27 miało cały czas problemy by dogadać sie z oponami, no i te błędy zespołu też nie pomogły, pozbawiły go wielu punktów i PP w Barcelonie, a może nawet zwycięstwa, mógłby nawet teraz być liderem w tabeli. Te zarzuty, to bardziej chyba pasują do Idealnego ;)

Dzięki za info, faktycznie w II treningu Lotusy najszybsze, a zaraz potem Maki. Oprócz tego wiesz, popatrzyłam jeszcze na stronie FIA i taki jeden stint Hamiltona z 11 okrążeń całkiem nieźle wygląda, bardzo równe czasy. Ale ten Kimiego z 16 okrążeń był równie dobry, albo i nawet jeszcze lepszy. Nie pamietam tylko, na jakich oponach te czasy wykręcili. Z Alonso czasów nic nie mogłam wyczytać, bo są bardzo różne i zrobił mniej okrążeń. Ale za to taki jeden bardzo długi stint Schumiego (18 kółek) robi wrażenie. Oj, w wyścigu może być naprawdę ciekawie, liczę oczywiście na moją trójkę kierowców, ale tak naprawdę trudno przewidzieć, kto wygra i stanie na podium, i o to chyba chodzi, po prostu niech wygra najlepszy :) Pozdr