F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Sezon 2013
GP Australii
GP Malezji
GP Chin
GP Bahrajnu
GP Hiszpanii
GP Monako
GP Kanady
GP Wielkiej Brytanii
GP Niemiec
GP Węgier
GP Belgii
GP Włoch
GP Singapuru
GP Korei Południowej
GP Japonii
GP Indii
GP Abu Zabi
GP Stanów Zjednoczonych
GP Brazylii
Strona główna sezonu 2013
Klasyfikacje generalne 2013
Statystyki z sezonu 2013

  Wszystkie sezony
2024  2023  2022  2021  2020  2019  2018  2017  2016  2015  2014  2013  2012  2011  2010  2009  2008  2007  2006  2005  2004  2003  2002  2001  2000  1999  1998  1997  1996  1995  1994  1993  1992  1991  1990  1989  1988  1987  1986  1985  1984  1983  1982  1981  1980  1979  1978  1977  1976  1975  1974  1973  1972  1971  1970  1969  1968  1967  1966  1965  1964  1963  1962  1961  1960  1959  1958  1957  1956  1955  1954  1953  1952  1951  1950
Jaśniejszym kolorem oznaczone sezony, w których nie było GP
na torze Nürburgring.
Grosser Preis Santander von Deutschland 20137 lipca
Nürburgring
Długość toru: 5,148 km
Liczba okrążeń: 60
Pełny dystans: 308,863 km
Poprzednie rekordy na tej wersji toru:
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne:
1:27,691 - Q1, Takuma Sato (BAR), 2004
Najszybsze okrążenie wyścigu:
1:29,468 - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
Największa średnia prędkość wyścigu:
200,160 km/h - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
<< pop. GP na tym torze  |  nast. GP na tym torze >><< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>
  Wypowiedzi po wyścigu  [  T-  |  T+  ]
Red Bull

Sebastian Vettel (P1): To był trudny wyścig, jednak z najtrudniejszych od dość dawna. Jestem zadowolony, że nie trwał dwa lub trzy okrążenia dłużej, ponieważ Kimi był nieco szybszy pod koniec. Jestem bardzo zadowolony, że się udało. Zespół pracował naprawdę ciężko, by dać mi szansę na wygraną w ten weekend. Po pierwsze trzeba pamiętać, że przywilejem jest możliwość ścigania się we własnym kraju. Mamy około 20 wyścigów, jednak jest oczywiście więcej niż 20 krajów, więc to wyjątkowe by ścigać się w domu i dostać tyle wsparcia. Miałem dobry start i później skupiałem się na każdym okrążeniu. Nie myślisz o tym gdzie się znajdujesz podczas wyścigu, nie możesz się odprężyć, jednak gdy pojawiła się flaga, naprawdę cieszyłem się okrążeniem zjazdowym, gdy zobaczyłem jak wielu ludzi pozdrawia nas na trybunach. Ten obrazek pozostanie w mojej głowie na długi czas.

Mark Webber (P7): Wiedziałem, że straciliśmy oponę podczas postoju, jednak nie wiedziałem, że ktoś został nią uderzony. To zła sytuacja i mam nadzieję, że nic mu się nie stało, to najważniejsze. Dzisiejszy dzień był lekkim koszmarem, gdy chciałoby się obudzić i zacząć wszystko od nowa. Mieliśmy idealny start i prowadziliśmy z Sebem, jednak straciliśmy to. Straciliśmy wiele punktów i szansę na wygraną, jednak nie da się tego cofnąć.

Christian Horner, szef zespołu: Najważniejszą rzeczą dzisiaj jest to, że kamerzysta, który został uderzony kołem, nie odniósł obrażeń zagrażających życiu. Ta sytuacja przypomina, że praca w pit lane jest niebezpieczne. Wszyscy zareagowali bardzo szybko i najważniejszą rzeczą jest to, że ogólnie wszystko z nim w porządku. Patrząc na wyścig, dla każdego kierowcy wygrana w domowym Grand Prix jest czymś bardzo wyjątkowym i po utracie zwycięstwa w zeszły weekend, Sebastian pojechał bezbłędnie i może być bardzo dumny. To ważny wynik dla jego mistrzostwa. Jeśli chodzi o Marka, dobrze powrócił do walki, udało się wrócić na okrążenie lidera podczas neutralizacji i od tego momentu mógł walczyć o punkty. Szkoda, że nie mieliśmy na podium dwóch bolidów, jednak podziękowania dla Marka za jego solidną jazdę. Musimy zrozumieć co poszło źle podczas jego postoju, jednak jak mówiłem, najważniejsze to, że kamerzysta poważniej nie ucierpiał.

(Łukasz Godula)
 
Lotus

Kimi Raikkonen (P2): Mieliśmy całkiem dobry ostatni przejazd, jednak osiągi bolidów są zbliżone i ciężko jest wyprzedzać. Może kilka dodatkowych okrążeń by pomogło. Po moim pierwszym pit stopie trochę utknąłem za Mercedesem, jednak później było całkiem nieźle. Po neutralizacji nasza trójka była w stanie odskoczyć, jednak nasze tempo było zbyt podobne, aby coś zmienić. To dobry dzień dla zespołu, oczywiście chcieliśmy wygrać, jednak zdobyliśmy sporo punktów. Wyższe temperatury zdecydowanie nam pomagają, więc mam nadzieję na upał w Budapeszcie.

Romain Grosjean (P3): Dziś wszystko poszło dobrze i wyjątkowo było prowadzić w wyścigu. Samochód spisywał się świetnie na miękkich oponach i jasno widać, że letnia pogoda nam pasuje. Przepuszczenie Kimiego pod koniec było rozsądne, gdyż mieliśmy inne strategie i on miał większe szanse na zwycięstwo. Nie wiedzieliśmy jakie opony będą najlepsze na końcówkę, więc nie chcieliśmy ryzykować obydwoma samochodami.

Eric Boullier, szef zespołu: To był bardzo dobry wyścig, który pokazuje ciężka pracę wykonaną w Enstone. Podium jest tym czego potrzebowaliśmy po trudnych weekendach. E21 dobrze się dziś spisywał, a Kimi i Romain pojechali znakomicie. Mieliśmy dobrą strategię, świetne pit stopu i gdyby nie strata czasu za Mercedesami, to możliwe, że świętowalibyśmy teraz zwycięstwo. Chyba musimy poprosić Pirelli o zachowanie tej specyfikacji opon na resztę sezonu.

(Paweł Zając)
 
Ferrari

Fernando Alonso (P4): To był trudny wyścig, gdyż nie byliśmy wystarczająco konkurencyjny. Podczas pierwszego przejazdu opony skończyły się już na 12 okrążeniu, przez co straciliśmy zalety naszej strategii. Nawet jeśli liczyliśmy na podium, to finisz 8 sekund za Vettelem po starcie z ósmego miejsca jest zachęcającym wynikiem. Zespół ciężko pracuje nad poprawieniem samochodu i wcześniej nie byliśmy zbyt pewni działania poprawek, jednak ten wyścig rozwiał nasze możliwości.

Felipe Massa (NS): Jestem bardzo rozczarowany szczególnie, że weekend przebiegał dobrze. Na czwartym okrążeniu podczas hamowania zablokowały się tylne koła i nie mogłem nic zrobić. Kiedy się już zatrzymałem zablokował się piąty bieg. To dziwne, bo jak dotychczas nie mieliśmy z tym problemu. Teraz skupiamy się na kolejnym wyścigu, gdzie dam z siebie wszystko, aby odwrócić tę sytuację.

Stefano Domenicali, szef zespołu: Myślę, że dzisiejszy wynik był naszym maksimum i strategia raczej miała na niewielki wpływ. Punkty na tym etapie sezonu są bardzo ważne. Zmienne temperatury mocno wpływały na tempo, co tylko pokazuje jak ciężko ocenić faktyczny układ stawki. Teraz musimy zoptymalizować osiągi naszego samochodu. Na Węgrzech będziemy mieli inne opony i ważne będzie zrozumienie ich podczas testów na Sivlerstone.

(Paweł Zając)
 
Mercedes

Lewis Hamilton (P5): To był dla nas trudny wyścig. Nie zaliczyłem dobrego startu i Red Bulle były zdecydowanie szybsze, zrzucając mnie na trzecie miejsce. Naprawdę mieliśmy problemy na drugim komplecie opon, który popsuł resztę mojego wyścigu. Jest mi naprawdę przykro, patrząc na to jak ciężko zespół pracował. Wyraźnie dysponujemy dobrym samochodem, ale z jakiegoś powodu, nie chce on pracować w wysokich temperaturach. Będziemy nad tym pracować, aczkolwiek bardzo pozytywną sprawą jest to, że zdobyliśmy piąte miejsce, dzięki czemu wciąż zajmujemy drugą pozycję w tabeli konstruktorów. Liczę na kolejną szansę w następnym wyścigu, aczkolwiek przed nami jest dużo pracy.

Nico Rosberg (P9): Samochód nie prowadził się dzisiaj zbyt dobrze. Zmagaliśmy się z tylnymi oponami, dlatego też nie mogliśmy gonić kierowców z przodu. Mimo to udało mi się naciskać i wywieźć kilka punktów. Musimy nieco bardziej zrozumieć nowe opony, ponieważ uważam, że nowa konstrukcja nie pracuje najlepiej, szczególnie w gorących warunkach. Mamy sporo pracy do zrobienia w najbliższym tygodniu i musimy się upewnić, iż jedziemy dobrze przygotowani na Węgry.

Toto Wolff, dyrektor wykonawczy : Mieliśmy bardzo ciekawe po południe na torze Nurburgring. Żaden z naszych kierowców nie mógł znaleźć przyczepności w pierwszej części wyścigu, dlatego też powróciły nasze problemy ze wcześniejszego etapu sezonu. Udało nam się powrócić do gry w drugiej części rywalizacji i nasz wynik wyglądał lepiej, niż to mogło się wydawać po pierwszych trzydziestu okrążeniach. Gratulacje dla obu naszych kierowców za wyciśnięcie maksimum z samochodu. Musimy w fabryce przeanalizować nasze osiągi i ciężko pracować, ponieważ wiemy, iż na Węgrzech będą panowały identyczne warunki pogodowe jak tutaj.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
McLaren

Jenson Button (P6): Jest wiele pozytywnych akcentów po tym weekendzie. Nasze tempo było dość dobre, miło jest ścigać się tak blisko czołówki, nasze czasy w porównaniu do pierwszych czterech bolidów nie były złe, a punkty które zdobyliśmy są nam bardzo potrzebne. Niestety dwa Caterhamy walczące przede mną na ostatnich okrążeniach pozbawiły mnie piątej pozycji. Gdy walczysz o pozycję, oczekujesz od dublowanych kierowców, że zjadą, nawet jeśli walczą ze sobą. Szkoda, te punkty mogą być ważne w dalszej części sezonu. Samochód bezpieczeństwa również nam nie pomógł, jednak byliśmy znacznie mocniejsi niż podczas ostatnich dwóch wyścigów. Możemy być pozytywnie nastawieni, jako zespół nie zrobiliśmy niczego źle w ten weekend i wycisnęliśmy co tylko mogliśmy z bolidu. Ogólnie był to pozytywny dzień, teraz musimy tylko znaleźć lepsze tempo w bolidzie.

Sergio Perez (P8): Mój bolid sprawował się dziś znacznie lepiej niż wczoraj. Mieliśmy lepsze tempo i degradacja była niższa. Przejechaliśmy wiele okrążeń na ostatnim przejeździe i myślę, że zdobyliśmy co mogliśmy. Powinniśmy być zadowoleni. Po neutralizacji, zaczęliśmy jakby drugi wyścig. Skupiłem się na oszczędzaniu opon podczas tego długiego przejazdu, a bolid i opony pracowały bardzo dobrze, jednak przegraliśmy pozycję na sam koniec. Nie ma łatwo zatrzymać za sobą Marka Webbera. To był dobry krok naprzód od Silverstone, był to obiecujący weekend i mam nadzieję, że możemy wykonać kolejny krok na Węgrzech.

Martin Whitmarsh, szef zespołu: Obaj kierowcy wykonali dziś fantastyczną pracę, poradzili sobie z oponami i cisnęli gdy była taka konieczność. Szkoda, że stracili po pozycji na ostatnim okrążeniu. Było to nieco frustrujące, wpadliśmy na ogromny korek, więc Jenson stracił kilka sekund w tym kluczowym momencie wyścigu. Pozwoliło to Lewisowi zbliżyć się i odebrać pozycję, którą byśmy utrzymali. Cały zespół wykonał niesamowicie dobrą pracę, nasza strategią była idealna, postoje bezproblemowe i inżynierowie zmaksymalizowali tempo bolidu. Dobrze nam poszło, jednak ciągle nie jesteśmy tam gdzie chcemy. Będziemy zakasać rękawy podczas tej przerwy przed wyścigiem na Węgrzech i celować w poprawę tempa.

(Łukasz Godula)
 
Sauber

Nico Hulkenberg (P10): To był niesamowicie trudny wyścig. Walczyłem na każdym okrążeniu, jednak to wynik na jaki nas było stać. Szczerze mówiąc, oczekiwałem lepszego tempa, jednak nie mieliśmy go. Bolid nie był tak dobry jak oczekiwaliśmy. Miałem nadzieję na walkę z McLarenem, jednak niestety byli za szybcy. Był to wyścig z wieloma manewrami wyprzedzania i walki koło w koło, co zawsze miło się ogląda. Jednakże konieczność walki o pozycje przez cały czas nigdy nie jest dobra dla strategii, ponieważ niszczysz opony i tracisz czas. Niemniej jednak ten weekend był lepszy od poprzednich. Nie mieliśmy poprawek, ale eksperymentowaliśmy z ustawieniami, co się opłaciło.

Esteban Gutierrez (P14): Od początku do końca walczyliśmy w pozycje, więc był to trudny wyścig. Ciężko było wyprzedzać, ponieważ brakowało nam prędkości na prostych. Mój rytm był niezły i starałem się jak mogłem. Strategia nie była idealna, jednakże wszystko poszło zgodnie z planem, aczkolwiek zjechaliśmy zaraz przed naturalizacją, co nie pomogło.

Monisha Kaltenborn, szef zespołu: Jeden punkt nie jest dokładnie tym czego oczekiwaliśmy po mocnych kwalifikacjach, jednak samochód bezpieczeństwa nie pomógł nam. Niemniej jednak, udajemy się na test do Silverstone i na następne GP z pewnością siebie. Byliśmy w stanie się poprawić, zwłaszcza w kwalifikacjach i chcemy dalej iść naprzód. Nico pokazał mocne osiągi. Ostatni przejazd był absolutnie niesamowity. Oczywiście nie jesteśmy tam gdzie byśmy chcieli, jednak wykonaliśmy krok w odpowiednim kierunku.

(Łukasz Godula)
 
Force India

Paul di Resta (P11): To nie był dla nas najłatwiejszy weekend, jednak w ostatniej części wyścigu zapowiadało się na to, że zdobędziemy punkty. Ostatecznie po prostu skończyły nam się opony, jednak strategia dwóch postojów zawsze jest ryzykowana, zwłaszcza że musieliśmy zjechać w czasie neutralizacji. Były momenty w wyścigu, gdy bolid dobrze się prowadził, jednak miałem problemy na pierwszym komplecie pośrednich opon i nie byłem zadowolony z balansu. Wszystko poprawiło się nieco w ostatnim przejeździe. Szkoda, że nie zdobyliśmy punktów, musimy uwolnić potencjał bolidu i wrócić do normalnej formy na Węgrzech.

Adrian Sutil (P13): Okazał się to być nieco rozczarowujący wyścig i z jakiegoś powodu nie mieliśmy tempa. Miałem problem z oponami i musiałem zmienić strategię na trzy postoje, co nie było naszym planem. Straciłem również nieco czasu na ostatnim postoju i później punkty były już zbyt daleko.

Bob Fernley, zastępca szefa zespołu: Rozczarowującym jest nieukończenie wyścigu w punktach, jednak Paul był bardzo bliski tego. Ostatecznie strategia dwóch postojów nie wystarczyła do pokonania rywali, jednak byliśmy tego bliscy. Wyścig Adriana był również podyktowany zużyciem opon, ponieważ musieliśmy zmienić jego strategią na trzy postoje. Ogólnie nie mieliśmy dziś odpowiednich osiągów. Zarówno Paul jak i Adrian nie byli w stanie wyprzedzić Maldonado po neutralizacji, co zniszczyło strategię. Trzy tygodnie przerwy i testy młodych kierowców pozwolą nam na pracę w celu przywrócenia formy z poprzednich wyścigów.

(Łukasz Godula)
 
Toro Rosso

Daniel Ricciardo (P12): Frustrujący wyścig dla mnie. Po starcie byłęm w stanie utrzymać pozycję na miękkich oponach, jednak gdy zjechałem po pośrednie, miałem problem z tempem i nie mogłem tak cisnąć jakby chciał, by wykorzystać bolid. Starałem się mocniej cisnąć, jednak bolid nie pomagał i blokowały się koła, oraz mocno się ślizgał, ponieważ nie miałem wystarczająco dużo przyczepności. Oznaczało to, że musiałem jechać płynniej, ale było to bardzo frustrujące. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego tak się działo, więc musimy się przyjrzeć danym dlaczego byliśmy tak wolni.

Jean-Eric Vergne (NS): Nie ma wiele do powiedzenia, ponieważ nie mieliśmy dobrego tempa wyścigowego przez cały weekend. Bolid prowadził się ciężko od samego startu, a później podczas postoju musiałem mocno hamować, by uniknąć di Resty, który został wypuszczony wprost na mnie. Na 23 okrążeniu zespół powiedział mi, że zauważyli awarię hydrauliki i wezwali mnie do boksu. To bardzo rozczarowujące, ponieważ to drugi nieukończony wyścig z rzędu. Weekend do zapomnienia.

Franz Tost, szef zespołu: Naturalnie to rozczarowujący wynik, zwłaszcza po tym jak Daniel zdobył szóste miejsce w kwalifikacjach, a w erze gdy w F1 awarie są rzadkie, odpadnięcie Jean-Erika jest jeszcze bardziej frustrujące. Nie mieliśmy tempa dzisiaj, a Daniel zrobił co mógł walcząc z Sauberami i Force India, jednak nie byliśmy wystarczający szybcy, by dogonić McLarena, który był dziś bardzo mocny. Z tych powodów nie weszliśmy dziś do strefy punktowej. Jeśli chodzi o strategię, dość oczywistym było, że trzy postoje będą najczęstszym wyborem. Wiedzieliśmy, że ten weekend będzie dla nas dość trudny, ponieważ ten tor nie najlepiej pasuje do naszego bolidu. Jednakże mamy kilka poprawek na Węgry i mamy dwa tygodnie na wykonanie postępu z bolidem.

(Łukasz Godula)
 
Williams

Pastor Maldonado (P15): Za nami jest dobry wyścig i dawaliśmy z siebie wszystko, aby zdobyć punkty. To rozczarowujące, że zakończyliśmy rywalizację w tym miejscu po problemach podczas pit stopów, ale musimy wyciągnąć z tego wyścigu pozytywy i naciskać cały czas do przodu.

Valtteri Bottas (P16): Nie zaliczyłem dobrego startu, ponieważ miałem kilka problemów. Poza tym coś poszło nie tak podczas moich obu pit stopów, więc musimy się dowiedzieć, co było tego przyczyną. Tempo podczas wyścigu było znacznie lepsze w ten weekend, co oznaczało, iż mogliśmy nawiązać walkę o punkty, ale ostatecznie ich nie zdobyliśmy.

Mike Coughlan, szef techniczny: Zaczęliśmy wyścig na pośrednich oponach i tak jak inne zespoły realizujące tą strategię, zyskaliśmy kilka pozycji. Staraliśmy się pojechać na dwa pit stopy i samochód bezpieczeństwa pracował na naszą korzyść. Kierowcy pojechali czysty wyścig i dobrze zarządzali oponami. Mieliśmy problemy w boksach przy samochodzie Valtteriego, najpierw z przednim kołem, a następnie z tylnym. Badamy teraz, co było tego przyczyną, abyśmy mogli wykluczyć powtórzenie tej sytuacji w przyszłości. Ogólnie rzecz biorąc, nasze zarządzanie oponami oraz strategia pozwoliłaby nam na ukończenie wyścigu w pierwszej dziesiątce.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
Caterham

Charles Pic (P17): Mój start był dobry, wyprzedziłem Chiltona, ale zaliczyłem mocne hamowanie do pierwszego zakrętu i od tego czasu odczuwałem silne wibracje. Zdecydowaliśmy się na nasz postój dosyć wcześnie i nie musieliśmy zbytnio zmieniać naszej strategii. W drugiej części wyścigu poziom degradacji był dobry. Szukaliśmy możliwości zjechania na nasz kolejny postój przed Marussią, ale opony były w dobrym stanie i zdecydowaliśmy się jednak zostać na dłużej. Mieliśmy szczęście z samochodem bezpieczeństwa i zjechaliśmy po kolejny zestaw nowych pośrednich opon, po czym wróciłem na tor jako siedemnasty za moim zespołowym partnerem. Na 35 okrążeniu musiałem odbyć nieplanowany pit stop. Oczywiście zrujnowało to moją strategię. To było dosyć frustrujące i nie wiele mogłem zrobić w tej sytuacji. Po opuszczeniu boksów, wróciłem ostatni, ale wyprzedziłem Chiltona i na kilka okrążeń przed końcem pokonałem Giedo, który zmagał się ze swoimi oponami.

Giedo van der Garde (P18): Miałem świetny początek, kiedy wyprzedziłem dwa samochody, a następnie połknąłem Vergne'a i tym samym byłem na siedemnastej pozycji. Auto zachowywało się dobrze, ale chcieliśmy zmienić opony na pośrednie jak najszybciej, dlatego też pojawiłem się w boksach dosyć wcześnie. Pierwszy zestaw zachowywał się dobrze, ale postanowiliśmy pozostać przy naszej strategii i założyłem kolejny komplet na 20 kółku. Później zaczęły się pojawiać niebieskie flagi, ale wyjechał samochód bezpieczeństwa i zdołałem odzyskać okrążenie, a także pozostać na szesnastej pozycji. Od tego momentu jechałem szczerze mówiąc samotny wyścig. Koncentrowałem się na dowiezieniu samochodu do mety i aż do samego końca nie było żadnych niebieskich flag. Ponownie zmieniłem ogumienie na trzydziestym piątym okrążeniu. To był długi przejazd, dlatego też na ostatnich okrążeniach przyczepność zniknęła całkowicie, aczkolwiek zarówno ja i Charles byliśmy daleko od naszego najgroźniejszego rywala, więc końcówka nie była nerwowa. Pomimo końcowego rezultatu, to myślę, że wykonałem tutaj kolejny krok naprzód. Wykonałem postępy przy zarządzaniu oponami, nad czym pracowałem cały weekend. Mamy teraz dłuższą przerwę przed następnym wyścigiem na Węgrzech, dlatego też mam czas na powrót do fabryki i wykonania sporej ilości pracy w symulatorze.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
Marussia

Max Chilton (P19): Za nami ciężki wyścig. Ja i Jules mieliśmy problemy na starcie, aczkolwiek później zacząłem odrabiać straty do niego i Pica. Byłem dziś zadowolony z samochodu. Niestety Jules miał defekt silnika, więc wiedziałem, iż od teraz wszystko jest w moich rękach. W połowie wyścigu miałem sporą stratę do Caterhamów, ale wyjechał samochód bezpieczeństwa i wymieszał nam wszystkim strategie. Zrobiliśmy niezły pit stop, ale dziesięć okrążeń przed końcem nasze opony już nie generowały przyczepności. Mimo to jestem zadowolony z mojego tempa i dzisiejszego wyścigu.

Jules Bianchi (NS): Oczywiście zaliczyłem bardzo rozczarowujący wyścig, kiedy to na dwudziestym drugim okrążeniu doszło w moim samochodzie do defektu silnika. Zaliczyłem słaby start i toczyłem bardzo zaciętą walkę z Pikiem. Po moim drugim pit stopie przeskoczyłem van der Garde, ale wtedy mój silnik skończył swój żywot. Uważam, iż dzisiaj mogliśmy ukończyć zmagania przed samochodami Caterhama. Balans był niezły, tak jak nasze tempo. To nie był najlepszy weekend, dlatego też myślami jestem już na Węgrzech.

John Booth, szef zespołu: Wywozimy z toru bardzo rozczarowujący wynik. Mieliśmy dziś spory potencjał, ale niestety spotkała Julesa usterka silnika, co jednocześnie oznaczało, iż nie dogonimy już naszych rywali. Nie znamy jeszcze przyczyny defektu, ale jestem pewien, iż Cosworth pozna go jeszcze dziś wieczorem. Max dysponował podobnym tempem co Jules i kierowcy Caterhama, aczkolwiek miał problemy z balansem, co zniszczyło jego tylne opony. Obecnie jedziemy na testy młodych kierowców, a później na Grand Prix Węgier.

(Mateusz Szymkiewicz )


  Komentarze  
Strony  •  1 Odśwież T- T+
michu_tarnow, 07.07.2013 20:35[!]
Trochę zawiodła strategia Ferrari :/ Mogli na miękkich Ferdka w qualu puścić, startowałby wyżej i może by wyżej skończył. Nie spodziewałem się, że tak szybko zużyją się twarde opony :/
Strony  •  1 Odśwież T- T+
Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!
<< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>  |  ^


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca