Lewis Hamilton (P1/P1): Mieliśmy dziś problemy z przyczepnością, nie wiem czy miało to związek z oponami czy po prostu z torem, jednak było dość ciężko. Jutro ważnym będzie wywalczenie jak najlepszej pozycji startowej, ponieważ ciężko będzie tutaj podążać za kimś, a później go wyprzedzić. Mamy trochę pracy przed sobą, by znaleźć jak najlepsze ustawienia, ponieważ nie czuję się jeszcze idealnie w bolidzie, jednak nasze tempo wyścigowe wygląda nieźle. Przyjrzymy się danym, by zobaczyć co możemy zmienić.

Nico Rosberg (P2/P2): Byłem nieco zaskoczony wykręcając dziś drugi najlepszy czas. Oczekiwałem, że Red Bulle będą znowu dość blisko, więc to naprawdę dobry początek weekendu. Bolid prowadzić się świetnie na zakrętach, więc ogólnie jestem zadowolony. Zdecydowanie musimy poprawić czas i będę nad tym pracował z inżynierami. Jestem jednak pewny, że możemy tego dokonać. Kwalifikacje będą kluczowe, ponieważ wyprzedzanie nie będzie łatwe. Będziemy ciężko pracowali i zobaczymy co się jutro wydarzy.


Sebastian Vettel (P5/P3): Myślę, że możemy w ten weekend być nieco bliżej czołówki, przynajmniej dzisiaj lepiej to wyglądało, jednak ponownie niektórzy mogą się jutro mocno poprawić, zwłaszcza Williams, więc musimy być ostrożni. Mamy nadzieję, że jutro utrzymamy dzisiejsze tempo i będziemy w stanie użyć nieco więcej mocy, jednak będziemy musieli poczekać, by zobaczyć gdzie się znajdujemy.

Daniel Ricciardo (P8/P7): Szczerze mówiąc, mieliśmy dziś trochę problemów z przyczepnością. Tor zazwyczaj znacznie się poprawia w czasie weekendu, a rano przyczepność była bardzo niska, co widzieliśmy na przykładzie wielu kierowców, którzy się ślizgali. Myśleliśmy, że poprawimy się po południu, jednak nie wstrzeliliśmy się w warunki na torze, wiec mamy przed sobą nieco pracy, jednak po to są piątki.


Fernando Alonso (P4/P4): Wyścigi tydzień po tygodniu zazwyczaj nie wiążą się ze zbyt dużymi zmianami, jednak tutaj, dość nietypowo, mamy sporo pracy nad ustawieniami, aby dobrze zaadaptować auto do toru, opon i wysokich temperatur. Mieliśmy więc sporo pracy, jednak przyniosła ona efekty. Oczywiście jeszcze sporo trzeba zrobić, abyśmy byli tak konkurencyjni jak chcemy, jednak jesteśmy na właściwej drodze. Jest mniej przyczepności niż w poprzednich latach, ale wszyscy mają takie problemy. Wysokie temperatury zawsze są wyzwaniem dla opon, jednak jutro ma być chłodniej, a w niedziele nawet może padać, więc staramy się przygotować na każdą ewentualność.

Kimi Raikkonen (P3/P6): Podczas pierwszej sesji wykonaliśmy dobrą robotę testując różne rozwiązania i byłem całkiem zadowolony z prowadzenia się samochodu. Po południu wyjechałem drugi raz na pośrednich oponach, gdyż wysokie temperatury wpłynęły niekorzystnie na zachowanie samochodu, podczas gdy z miękką nie było problemu. W drugiej części sesji zrobiliśmy symulacje wyścigu na obu mieszankach, jednak po założeniu pośredniej gumy pojawił się problem z lewym tylnym kołem i musieliśmy zjechać. Telemetria nie pokazała żadnych problemów, więc mam nadzieję, że dokładna analiza skieruje nas na właściwy kierunek.


Kevin Magnussen (P6/P5): Za nami stosunkowo udany dzień. Nie pojawiły się żadne większe problemy a dodatkowo przeszliśmy przez cały plan testów. Nowe części jakie po raz pierwszy znalazły się w naszych bolidach na Hockenheim dalej sprawiają dobre wrażenie i drzemie w nich potencjał. To zawsze kwestia odpowiedniego dostosowania ich pracy. Musimy utrzymać to imponujące tempo poprawy w drugiej połowie sezonu. Ukończyłem drugi trening na piątym miejscu, ale wydaje mi się że możemy mieć tu trochę ciężej niż tydzień temu. Co prawda tempo wystarczyło na TOP5, ale zdaje się, iż jesteśmy nieco w tyle w porównaniu do minionego weekendu.

Jenson Button (P9/P9): Wykonałem dziś bardzo dobry przejazd na miękkiej mieszance z dużym zapasem paliwa – mogę być z niego naprawdę zadowolony. Przez noc musimy się za to skoncentrować na balansie samochodu na pojedynczym okrążeniu. Trudno tu o regularne czasy: samochód spisuje się inaczej w każdym zakręcie, na każdym okrążeniu. Lubię precyzyjnie działające samochody i prawdę mówiąc dziś takim nie dysponowałem. Myślę że wiemy dlaczego tak było i jutro się to zmieni. Nie jestem przesadnie zmartwiony. Spoglądając na tabelę, trudno określić nasze położenie. Nie radzimy sobie tak jak Mercedesy czy Red Bulle, ale patrząc na Williamsa wydaje się, że stracili nieco tempa w porównaniu do ostatniego wyścigu. Przed nami pracowita noc.


Valtteri Bottas (P15/P8): To był interesujący piątek – sprawdziliśmy wszystkie poprawki i jestem bardzo zadowolony z tego, że pracowały one tak, jak oczekiwaliśmy. Dokonaliśmy postępów. Tor jest bardzo kręty, więc możemy mieć większe trudności niż podczas trzech ostatnich Grand Prix. Jutro w tabeli powinno być bardzo ciasno, więc musimy pracować nad znalezieniem każdej dziesiętnej lub nawet setnej sekundy.

Felipe Massa (P10/P10): Nie był to dla mnie najłatwiejszy dzień. Nie miałem najczystszego piątku przez co straciłem szansę wykonania dłuższego przejazdu, ale ciągle mamy sobotę. Nie jest to dla nas perfekcyjny obiekt, ale postaramy się dać z siebie wszystko w trakcie jutrzejszych kwalifikacji. Chcemy być tak konkurencyjni jak to tylko możliwe. Oba nasze samochody jeździły dziś z nową wersją tylnego skrzydła. Jak do tej pory sprawia bardzo pozytywne wrażenie.


Daniił Kwiat (P13/P11): To był pracowity piątek i staraliśmy się wykonać jak najwięcej zadań. Podoba mi się jazda po tym torze, jednak nie byłem zbyt zadowolony z balansu w pierwszym treningu. Wykonaliśmy krok naprzód po południu i miejmy nadzieję, że jutro wykonamy kolejny.

Jean-Eric Vergne (P7/P12): Mieliśmy dziś pozytywy i negatywy. Rano byłem dość zadowolony z bolidu, jednak po południu balans się pogorszył, utrudniając jazdę. Musimy zrozumieć dlaczego straciliśmy osiągi w drugim treningu i wycisnąć z bolidu wszystko w dniu jutrzejszym, i wierzę, że mamy potencjał by to zrobić..


Nico Hulkenberg (P12/P13): Dzisiejszy dzień był dość udany: zwyczajny piątek, który przejechaliśmy bez żadnych większych problemów realizując wszystkie elementy naszego programu. Bacząc na to poszło nam dziś bardzo gładko. Wciąż musimy jeszcze popracować nad naszym tempem na pojedynczym okrążeniu, więc powinniśmy nieco poprawić notowane przez nas rezultaty. Samochód spisuje się w porządku, co dobrze zwiastuje przed resztą weekendu. Jeśli chodzi o niedzielę to kluczowe będzie zarządzanie ogumieniem. Pogoda nie jest pewna, ale mają utrzymać się wysokie temperatury. Niezależnie od tego, będziemy chcieli jak najlepiej wykorzystać naszą sytuację.

Sergio Perez (P16/P15): To był trudny dzień, zwłaszcza przejazdy na podstawowej mieszance. Musimy przejrzeć wszystkie zgromadzone dane, każde pojedyncze okrążenie i przeanalizować możliwości rozwiązania kilku problemów. Jeśli chodzi o jakieś pozytywne aspekty, to na pewno do takich można zaliczyć nasze tempo wyścigowe. Musimy tylko dostosować kilka opcji w ustawieniach by jak najlepiej poradzić sobie w wyrównanej walce w środku stawki. Na Węgrzech zawsze bardzo istotna jest pozycja startowa. Liczy więc na udane kwalifikacje, które otworzą przed nami szanse w niedzielnym wyścigu, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysokie temperatury o jakich mówią prognozy.


Adrian Sutil (P18/P14): Dziś realizowaliśmy nasz standardowy piątkowy program testując miękką i pośrednią mieszankę. Jeśli o mnie chodzi, to na opcjonalnym ogumieniu czułem się lepiej. Nawierzchnia toru była dość śliska i prowadzenie samochodu sprawiało problemy. Mamy mniej docisku niż jeszcze rok temu, więc trudno jest utrzymać kontrolę nad bolidem. Zespół wykonał jednak kawał dobrej roboty, dlatego też mogę mówić o dwóch udanych sesjach.

Esteban Gutierrez (P11/P18): Udany dzień. Pracowaliśmy nad różnymi ustawieniami i staraliśmy się te, które najlepiej sprawdzą się w samochodzie. Poranna sesja była dla nas bardziej owocna niż popołudniowa. Dokonaliśmy wtedy kilku zmian, by zobaczyć, jak będzie pisywał się nasz bolid. Zebraliśmy wiele cennych danych do analizy i postaramy się wypracować pewien kompromis. Wszyscy robią co tylko mogą, by znaleźć najlepszy balans. Powinniśmy dalej kroczyć we właściwym kierunku.


Pastor Maldonado (P14/P16): Mój dzień przebiegł OK i nie pojawiły się żadne problemy związane z samochodem – to zawsze coś bardzo pozytywnego. Balans bolidu nie jest zły, ale walka z przyczepnością ogumienia jest tutaj zawsze największym wyzwaniem. Temperatury były dziś dość wysokie i nic nie wskazuje na to, by jutro miało się w tej kwestii coś zmienić, więc nie powinniśmy sobie dobrze radzić z dogrzewaniem opon. Myślę że możemy mieć lepszy weekend niż kilka ostatnich. Z pewnością taki jest nasz cel.

Romain Grosjean (P17/P17): Nawet pomimo tego że straciliśmy sporą część popołudniowej sesji przez problemy z systemem chłodzenia, samochód spisywał się dziś całkiem dobrze. To jeden z moich ulubionych torów, więc oczywiście siedzenie w garażu było trochę frustrujące, szczególnie że czas ten można było spożytkować na poprawę tempa samochodu. Jak zawsze przed nami sporo pracy przed kwalifikacjami, podczas których będziemy walczyć o jak najlepszą pozycję na starcie wyścigu.


Kamui Kobayashi (P19/P19): Ogólnie rzecz biorąc, to był dotychczas jeden z najlepszych piątków. Robiliśmy postępy prawie z każdym przejazdem i pokazaliśmy dziś, iż możemy być bardziej konkurencyjni i bliżej naszych rywali niż to było w kilku poprzednich wyścigach. Wysoka niezawodność jest tego kluczem i póki co jesteśmy zadowoleni z tego, jak układa się weekend na Węgrzech. Na pierwszym przejeździe praktycznie w ogóle nie było przyczepności, a także miałem pewne problemy z blokowaniem się tylnych i przednich hamulców, więc zrobiliśmy sporo zmian i zanotowaliśmy niewielką poprawę. Pod koniec sesji przyczepność się poprawiła i wreszcie zaczynaliśmy znajdować odpowiedni balans. W drugim treningu od razu wyjechaliśmy na pośrednim ogumieniu i praktycznie w każdym zakręcie towarzyszyła mi podsterowność, więc podjęliśmy decyzję o kilku zmianach mechanicznych, co pozwoliło na niewielką poprawę. Później obróciłem bolid i podjęliśmy decyzję o zjeździe do boksów i zmianie opon na miękkie. Auto zdecydowanie lepiej pracowało na tej mieszance, podobnie było z długimi dystansami i to nam daje pewne opcje na niedzielę odnośnie strategii. Teraz musimy tak dalej poprawiać nasze osiągi i walczyć w wyścigu tak mocno, jak tylko możemy.

Marcus Ericsson (P20/P22): Na początku pierwszego treningu przyczepność była bardzo niska, bolid ślizgał się wszędzie i nie było gdzie przycisnąć. Znam Hungaroring i on jest zawsze na początku mało nagumowany, aczkolwiek było gorzej niż się spodziewałem. W drugiej sesji temperatura podskoczyła do góry i na pierwszym przejeździe samochód zachowywał się dziwnie. Podsterowność zamieniła się na nadsterowność w większości zakrętów i szczerze mówiąc, było ciężko uniknąć błędu. Pod koniec pierwszych przejazdów, balans zaczął się poprawiać, ale wciąż było trudno naciskać tak, jakbym tego chciał. Pod koniec sesji zdecydowaliśmy się na dłuższy przejazd i nasze tempo wyglądało nieźle. Dobrze widzieć, iż dokonaliśmy postępów przy ustawieniach, ponieważ daje nam to szansę na przybliżenie się do Marussi, dlatego dane z dzisiaj chcemy wykorzystać do poprawy jutro oraz w niedzielę.


Jules Bianchi (P22/P20): Zmagaliśmy się dzisiaj z balansem, co utrudniło nam odnalezienie właściwych ustawień. Poranek był problematyczny, aczkolwiek wydaje się, iż po po południu dokonaliśmy poprawy, ponieważ byłem niewiele gorszy od Kobayashiego. Będziemy dalej naciskać, by wykrzesać więcej z samochodu podczas jutrzejszych kwalifikacji.

Max Chilton (P21/P21): To był kolejny trudny początek dnia, po tym, jak na starcie pierwszego treningu mieliśmy niewielki pożar. Kosztowało mnie to większość sesji, ponieważ musieliśmy wymienić skrzynię biegów, aczkolwiek dziękuję zespołowi za szybkie działanie, ponieważ udało mi się jeszcze wyjechać na pięć kółek. Na początku drugiej sesji, auto się różniło, być może z powodu wyższej temperatury oraz niskiej przyczepności. Wykonaliśmy duży postęp, aczkolwiek dalej nie jesteśmy tam, gdzie chcielibyśmy być, tuż przed Caterhamami.