Lewis Hamilton (P1): To niesamowite uczucie, ściganie się na tym pięknym torze jest świetne. W kwalifikacjach ciężko było pojechać wyjątkowe okrążenie ale cieszę się, że udało mi się poprawić. Przejechałem metę i po prostu miałem nadzieję, że się udało. Zakręty tutaj są w większości szybkie lub średnio szybkie i potrzeba sporo docisku, więc jutro będzie ciężko. Do pierwszego zakrętu mamy długą prostą i można tutaj wyprzedzać. Mam nadzieję, że uda nam się zapewnić dobre widowisko kibicom, którzy mają tu swoje pierwsze Grand Prix.

Nico Rosberg (P2): To były bardzo trudne kwalifikacje, musieliśmy dostosować wiele rzeczy. Tor jest nowy i bardzo wyjątkowy, opony wytrzymują bardzo długo, ponieważ nawierzchnia jest bardzo gładka. Lewis był po prostu szybszy, więc muszę mieć jutro dobry start. Pierwszy rząd jest w dalszym ciągu dobrą pozycją do rozpoczynania wyścigu. Wydaje mi się, że będzie to ekscytujące Grand Prix. Mamy kilka możliwości wyprzedzania na prostych i jestem pewny, że będzie sporo akcji na trasie.

Toto Wolff, szef zespołu: Była to kolejna świetna walka pomiędzy naszymi kierowcami. Na każdym przejeździe na początku Nico był szybszy, ale Lewis był w stanie wycisnąć nieco więcej na kolejnych okrążeniach. Osiągi były coraz lepsze i wyglądało na to, że Valtteri popsuje naszą radość. Miał dwa rekordowe sektory, ale popełnił błąd w ostatnich zakrętach. Jednak możemy się cieszyć pierwszym rzędem. Oczekujemy walki z Williamsem i McLarenem w jutrzejszym wyścigu, tak jak powinno być w Formule 1, więc musimy wspiąć się na wyżyny osiągów i strategii. Specjalne słowa kieruję do Daniła Kwiata, wykonał dziś świetną robotę i wystartuje z 5 miejsca w domowych wyścigu.


Valtteri Bottas (P3): Za bardzo zniszczyłem opony w dwóch pierwszych sektorach i w ostatnich zakrętach zacząłem jechać coraz szerzej, co być może nas kosztowało start z pierwszej linii. Mercedesy wyglądały na bardzo mocne w ostatnim segmencie przez cały weekend, więc wątpię, by pole position było w moim zasięgu, aczkolwiek miło było zobaczyć, gdzie ten czas mógł mnie umieścić. Stratuję z czystej strony, co może się okazać kluczowe na nowym torze. Trzecie pole to dobry rezultat, zwłaszcza, że mamy niezłe tempo, więc liczę na walkę z Mercedesem i kolejne podium.

Felipe Massa (P18): Jestem bardzo rozczarowany, zwłaszcza, że auto wyglądało na bardzo konkurencyjne na tym torze i powinniśmy mieć drugą linię dla siebie. Mimo to problemy z samochodem kosztowały nas odpadnięcie już w Q1. Kompletnie nie miałem mocy i próbowaliśmy wiele różnych rzeczy, by rozwiązać ten problem na torze, aczkolwiek w końcówce już nic nie mogło mi pomóc. Osiemnaste pole jest dalekie od idealnego, jednakże wiem, że auto powinno mi jutro umożliwić walkę i powinienem móc zdobyć kilka punktów.

Rob Smedley, inżynier ds. osiągów bolidu: Jeśli chodzi o osiągi, to jestem niesamowicie szczęśliwy z naszego tempa w ten weekend. Valtteri wykonał świetną robotę i drugie pole było w naszym zasięgu, gdyby tylko złożył te dobre czasy w poszczególnych sektorach w całość. Niestety Felipe miał problemy z samochodem w Q1. Mamy świetne auto i jesteśmy pewni, że zdołamy pokonać w wyścigu zespoły, będące przed nami w mistrzostwach.


Jenson Button (P4): Byliśmy wczoraj mocni zarówno na pośredniej jak i miękkiej mieszance, jednak dzisiaj rano zrobiliśmy krok wstecz. Z nowymi ustawieniami bolid nie prowadził się dobrze, jednak co ważniejsze, zabraliśmy się za problemy i w kwalifikacjach mieliśmy znacznie lepszy samochód. Jutro nie wiem czego oczekiwać. Nasze długie przejazdy były dość dobre, jednak nie wiadomo ile postojów zrobią nasi rywale, a jeśli spłaszczy się tu oponę, to jeden postój nie wchodzi w grę, wiec nie będzie łatwo. Valtteri to oczywiście nasz cel na starcie. Jednak tempo było wczoraj dobre, jednak piątki i soboty są inne od niedzieli.

Kevin Magnussen (P11): To nie był dobry dzień. Nie mieliśmy nic z trzeciego treningu i tak jak Jenson powiedział, poszliśmy w złą stronę z ustawieniami, jednak mimo to w Q1 i Q2 bolid prowadził się dobrze. Jednak w Q3 bolid był zupełnie inny. W wyniku tego nie byłem w stanie zbliżyć się do czasu z Q2, więc musimy się temu przyjrzeć. Ogólnie nasze tempo było nieco lepsze niż zwykle, więc oczywiście szkoda, że muszę zaliczyć karę przesunięcia o 5 pozycji na starcie z powodu awarii skrzyni biegów w trzecim treningu. Mimo to mam nadzieję, że jutro w wyścigu uda nam się przebić do przodu. Nie będzie to łatwe, ponieważ wystartujemy z 11 miejsca, jednak przynajmniej wyprzedzanie jest tu możliwe, co więcej, mamy sporą strefę DRS i długą prostą, a nasze tempo na długich przejazdach nie było złe, więc ogólnie jestem pozytywnie nastawiony.

Eric Boullier, szef zespołu: Po dobrym piątku, gdzie Kevin ustanowił drugi najszybszy czas i Jenson był szósty, niestety poszliśmy w złą stronę podczas trzeciego treningu. Po południ powróciliśmy do ustawień z wczoraj i wynik był dobre, czwarte miejsce dla Jensona i szóste dla Kevina, który ostatecznie z powodu kary wystartuje jedenasty. Dzisiejszy wynik był naszym łącznym najlepszym w tym sezonie, co oczywiście jest ulgą po porannych problemach, jednak mimo to jesteśmy nieco sfrustrowani. Gdyby nie konieczność poświęcenia trzeciego treningu na powrót do wczorajszej formy, moglibyśmy być jeszcze szybsi w kwalifikacjach. Teraz skupiamy się na przyszłości, nie przeszłości i jasnym jest, że zarówno Jenson jak i Kevin mają tempo, które pozwoli jutro na dobry wyścig. Kevin będzie miał trudniejsze zadanie z powodu kary, jednak oprócz tego Jenson powinien zdobyć sporą ilość punktów.


Daniił Kwiat (P5): Wywalczenie dziś piątego pola startowego na mojej ojczystej ziemi to wspaniałe osiągnięcie. Już wczoraj wiedzieliśmy, że ten weekend może być dla nas całkiem obiecujący, więc cieszę się, że dziś udało nam się wszystko poskładać w jedną całość, tak bym był w stanie osiągnąć mój najlepszy dotychczas wynik w kwalifikacjach. Samochód pracował dziś doskonale, zespół wykonał doskonałą pracę. Dam z siebie wszystko w jutrzejszym wyścigu. Chcę powalczyć o finisz na co najmniej piątym miejscu.

Jean-Eric Vergne (P9): Byłem dziś nieziemsko wolny i w zasadzie nie wiem dlaczego. Traciłem czas wszędzie i sądzę że przyczyna tego musiała tkwić w jakimś problemie, który nie pozwolił mi dobrze wykorzystać dziś potencjału mojego bolidu. Musimy przeanalizować dane, zrozumieć co się stało i poprawić nasze tempo w trakcie jutrzejszego wyścigu.

Phil Charles, główny inżynier wyścigowy: Możemy być bardzo zadowoleni. Danił i Jev awansowali dziś do Q3. To świetne osiągnięcie, zwłaszcza że znajdujemy się na nowym torze. Danił pojechał dziś fantastyczną czasówkę. Wykonał niesamowitą pracę. Poprawiał swoje czasy, myślał, analizował, wyciągał wnioski i z okrążenia na okrążenie prezentował lepsze tempo. Jev miał pecha i w ostatnim bloku nie był w stanie dorównać swym czasom z Q2. Przez noc czeka nas trochę pracy by zrozumieć, co było tego powodem. Szkoda, ponieważ widać, że prezentujemy tu dobry poziom osiągów.


Daniel Ricciardo (P6): Miałem dziś trudności ze złożeniem czystego okrążenia. Na nowym torze, takim jak ten, trudno jest kontrolować przyczepność. Chociaż ogólnie nie jest ona taka zła, niełatwo jest z niej korzystać. Odczucia za kierownicą bolidu nie są tak naturalne jak zazwyczaj. To wyzwanie, ale takie, które daje dużą satysfakcje. Radziliśmy dziś sobie lepiej niż wczoraj, ale nie ukrywam, że liczyłem na miejsce wyższe od siódmego.

Sebastian Vettel (P10): Nie czułem się dziś komfortowo w moim samochodzie. W porównaniu do porannej sesji postawiliśmy krok w tył. Oczekiwaliśmy, że tył samochodu będzie prowadził się dużo lepiej. Było odwrotnie: bolid sprawiał wrażenie nerwowego, więc nie byłem w stanie przejeżdżać zakrętów z maksymalną prędkością. Wiele razy traciłem kontrolę nad tyłem samochodu i po prostu brakowało mi szybkości.

Christian Horner, szef zespołu: Za naszymi kierowcami trudna sesja, zakończona z szóstym i dziesiątym miejscem. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w ten weekend nasze tempo na krótkich przejazdach nie jest zbyt dobre, jednak dłuższe stinty wyglądają lepiej i jutro powinniśmy być w stanie powalczyć o awans.


Fernando Alonso (P7): Dzisiejsze kwalifikacje były trudniejsze niż zazwyczaj, a przynajmniej bardziej wymagające od tych, jakie odbyły się przed dwoma ostatnimi wyścigami. Wtedy byliśmy w stanie walczyć bliżej ścisłej czołówki. Jak do tej pory nie jesteśmy tu jednak zbytnio konkurencyjni, nawet jeśli ogólnie samochód spisuje się dobrze i nie musieliśmy dokonywać żadnych większych zmian w ustawieniach. Chociaż nie mogę wskazać żadnych słabych punktów, to traciliśmy dziś czas we wszystkich sektorach. Samochody przed nami są po prostu szybsze. Bacząc na poprawiającą się przyczepność i zmniejszenie limitu prędkości w alei serwisowej, wszystko wskazuje na to, że w wyścigu skorzystamy ze strategii jednego postoju. Może się okazać że start i pierwszy zakręt rozstrzygną o wynikach wyścigu.

Kimi Raikkonen (P8): Po trudnym piątku dziś było już lepiej. Po poważnych zmianach wprowadzonych do samochodu, poprawiliśmy nasze tempo. Oczywiście nie możemy powiedzieć że osiągnęliśmy wymarzony wynik, ale porównując naszą sytuację ze startem weekendu, dokonaliśmy solidnych postępów. Czuję się bardziej pewny siebie przed jutrzejszym wyścigiem. Przejechanie czystego okrążenia nie było dziś proste. Wciąż zmagam się z przodem samochodu. Problemy te dają o sobie szczególnie znać w ostatnim sektorze. Jutro postaramy się o najlepszy możliwy wynik.

Pat Fry, szef inżynierii: Dzisiejsze wyniki odzwierciedlają w dużej mierze układ sił z Suzuki. Williams jest bardziej konkurencyjny, Red Bull nieco zredukował swoją stratę, a w tabeli mamy kilka niespodzianek, takich jak na przykład dwa bolidy Toro Rosso. Dzięki karze Magnussena nasi kierowcy zyskają po jednej pozycji na starcie, jednak nikt nie wie jak duże będą jutro szanse na wyprzedzanie. Istnieje duże ryzyko wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa: ściany są blisko toru i nie ma zbyt wielu dróg ewakuacyjnych. Musimy być przygotowani zarówno na podejmowanie ryzyka jak i korzystanie z okazji.


Sergio Perez (P12): Szkoda że nie udało się nam dziś awansować do Q3. Różnice były bardzo małe. Moje pierwsze kółko w Q2 było w porządku, ale na drugim przejeździe popełniłem błąd, straciłem dwie dziesiętne sekundy i pożegnałem się z szansami na awans do dalszej części czasówki. Sądzę że nasz wynik pokrył się z oczekiwaniami dotyczącymi tempa na pojedynczym okrążeniu. Teraz musimy celować w poprawienie naszej pozycji w jutrzejszym wyścigu. Sądzę że czeka nas interesująca rywalizacja. Wyprzedzanie nie będzie łatwe, więc ogromne znaczenie będzie miał sam start i kilka pierwszych okrążeń.

Nico Hulkenberg (P17): Okrążenie tego toru to spore wyzwanie i trudno jest przejechać czyste okrążenie. Biorąc pod uwagę fakt, że mieliśmy problemy z wykorzystaniem pełnych osiągów ogumienia, nasz wynik odzwierciedla nasze dzisiejsze możliwości. Szkoda że nałożona zostanie na mnie kara cofnięcia o pięć pozycji na starcie wyścigu, ponieważ na torze takim jak ten, wyprzedzanie nigdy nie jest proste. Tak naprawdę optymalne punkty do ataku znajdują się wyłącznie po długich prostych. Potrzebuję czystego startu. Jeśli dobrze wykorzystam nasze tempo wyścigowe, będę w stanie zdobyć kilka punktów. W ten weekend strategia nie będzie tak istotna, ponieważ degradacja ogumienia stoi na bardzo niskim poziomie. Z drugiej strony bardzo uważnie będziemy musieli kontrolować zużycie ogumienia i być może z tego powodu pojawią się przed nami jakieś szanse.

Vijay Mallya, szef zespołu: Q3 było dziś poza naszym zasięgiem, jednak patrząc na wyniki zdajemy sobie sprawę, że jedna bądź dwie dziesiętne części sekundy mogły dziś mieć naprawdę kluczowe znaczenie. Kara dla Nico jest nieco nieszczęśliwa, ponieważ nie spodziewamy się, aby w wyścigu pojawiało się wiele szans pozwalających na poprawę pozycji. To jednak zupełnie nowy tor. Nigdy się tutaj nie ścigaliśmy. Do odkrycia pozostaje wiele niewiadomych. Pozostajemy optymistami. Chcemy przekształcić nasze pozycje startowe w punkty i jak zwykle damy z siebie wszystko.


Esteban Gutierrez (P13): Mieliśmy dzisiaj interesujące zmagania. Rano straciliśmy trochę czasu ze względu na usterkę mechaniczną. Wciąż eksperymentowaliśmy z ustawieniami, natomiast w kwalifikacjach byłem w stanie dokonywać poprawy pomiędzy przejazdami. Dla nas to było bardzo ważne, by w końcówce sesji móc przejechać szybkie okrążenie. Myślę, iż stoczyłem świetną rywalizację z Adrianem i naprawdę naciskaliśmy do limitu.

Adrian Sutil (P14): To były normalne kwalifikacje, aczkolwiek ciężko było odpowiednio rozgrzać opony. Niestety na moim najszybszym okrążeniu popełniłem błąd. Bez tego najprawdopodobniej byłbym w stanie wywalczyć lepszą pozycję , jednakże nie byłoby raczej zbyt wielkiej różnicy. W Wyścigu postaramy się wykorzystać każdą sytuację.

Monisha Kaltenborn, szef zespołu: Bazując na piątkowych treningach, wiedzieliśmy do czego jesteśmy zdolni. Nasze pozycje startowe są dokładnie takie, jakich się spodziewaliśmy. Odnośnie wyścigu, po raz kolejny naszym celem jest niepopełnienie żadnych błędów i wykorzystanie wszystkich przytrafiających się szans.


Romain Grosjean (P15): Dziś mieliśmy problemy ze znalezieniem przyczepności, przez co samochód nie prowadził się tak, jak powinien. Z tego też powodu kwalifikacje były prawdziwą drogą przez mękę. Szkoda ponieważ to fajny tor, trzeba być tylko w stanie naciskać trochę mocniej. Sam układ toru nie jest zbyt wielkim wyzwaniem: trzeci zakręt przejeżdżamy z gazem w podłodze. Nawierzchnia toru jest bardzo gładka, więc musimy pracować nad doprowadzeniem opon do optymalnej temperatury, którą i tak osiągamy dopiero po kilku okrążeniach.

Pastor Maldonado (P21): Dziś mieliśmy dużo problemów przez co spędziliśmy niewiele czasu na torze. Rano straciłem trening przez obawy związane z układem magazynowania energii. Nie mieliśmy więc szansy by prześledzić zmiany warunków na torze i wprowadzić poprawki do samochodu. Jeśli chodzi o sam bolid, to gdy nie trapią nas usterki spisuje się w porządku. Dziś nie byliśmy w stanie naciskać zbyt mocno martwiąc się możliwą utratą mocy. Jutro wystartuję do wyścigu z samego końca stawki. Muszę zrobić wszystko, by poprawić swoją pozycję.

Gerard Lopez, szef zespołu: Przez problemy techniczne Pastor nie był w stanie przejechać dziś reprezentatywnego okrążenia. Romain zmagał się z przyczepnością. To zdecydowanie nie były nasze wymarzone kwalifikacje. Pastor stracił rano wiele czasu, więc już od rana znajdował się w trudnym położeniu. Gwoździem do trumny była awaria jaka pojawiła się na początku czasówki, która doprowadziła do usterki skrzyni biegów. Romain nie był dziś po prostu wystarczająco szybki.


Marcus Ericsson (P16): Cóż za świetna sesja kwalifikacyjna! Przejechałem niezłe okrążenie, a auto zachowywało się bardzo dobrze, możemy być zadowoleni z siedemnastego czasu w Rosji. Mimo to jest to trochę frustrujące, ponieważ byliśmy blisko Q2, aczkolwiek ogólnie możemy być zadowoleni z tego co dzisiaj zrobiliśmy. Przystąpiłem do kwalifikacji bardzo pewny samochodu i wiedziałem co mam robić. Teraz nie możemy doczekać się wyścigu, liczę na kolejną udaną niedzielę.

Kamui Kobayashi (P19): Weekend w Rosji nie jest dla mnie najłatwiejszy, jako, że nie przejechałem do tej pory zbyt wielu okrążeń i cały czas się uczę toru. Mówiąc to, mam także na myśli fakt, iż w bardzo krótkim czasie udało mi się poprawić, nawet jeśli moje kwalifikacyjne okrążenie nie było najlepsze, to wciąż jesteśmy przed Lotusem oraz Marussią. Jestem pewny, iż jutro będziemy mieli lepszy wyścig i nie mogę się go doczekać.

Manfredi Ravetto, szef zespołu: Nie zaprzestaliśmy rozwoju i możemy być zadowoleni z tego, co udało nam się dzisiaj osiągnąć, w porównaniu do tego co było jeszcze przed kilkoma miesiącami. Jesteśmy nie tylko przed Marussią, ale również przed Lotusem i nasza walka z nimi robi się coraz bardziej zacięta. Robimy małe ale coraz pewniejsze kroki do przodu od momentu rozpoczęcia drugiej części sezonu, a teraz tutaj w Rosji, udowodniliśmy, że ciężką pracą oraz determinacją możemy być coraz bliżej naszych głównych rywali, a na sam koniec ich pokonać. Jestem dumny z zespołu, wykonaliśmy świetną pracę i musimy teraz kontynuować zmierzanie w tym kierunku.


Max Chilton (P20): To dla nas trudny weekend. Mimo że zbliżamy się ku wyścigu, wcale nie jest lepiej. Cieszę się, że mam wokół siebie cały zespół, co pomaga nam wszystkim skupić się na naszej pracy. Nasze tempo stoi na średnim poziomie, a pozycja startowa z pewnością mogłaby być lepsza. Rano mieliśmy problemy z wałem napędowym, przez co straciłem sporo czasu i nie wykonałem przejazdu na miękkiej mieszance. Biorąc pod uwagę że jest to zupełnie nowy tor, bardzo utrudniło nam to pracę. Jeśli chodzi o balans to byłem dziś z niego umiarkowanie zadowolony. W wyścigu powinno być lepiej. Dam z siebie wszystko by ukończyć rywalizację przed Caterhamami, ale bez mojego kolegi z zespołu nic nie będzie takie samo.

Dave Greenwood, główny inżynier: Za nami kolejny dzień radzenia sobie z wyścigową normalnością. Przez problemy z trzeciego treningu nie wydaje nam się, aby nasza strata do Caterhama była taka, jaką pokazują wyniki Q1. Pokazanie tego w wyścigu zależy jednak tylko i wyłącznie od nas. Na pewno nie będzie to proste, czeka nas bardzo wymagający wyścig. Liczymy jednak że wszyscy, także Max, będziemy czerpali jutro siłę z faktu ścigania się dla Julesa.