Lewis Hamilton (P1/P1): To był owocny piątek. Zrealizowaliśmy taki sam program jak w każdy weekend, jednak mogliśmy przez obie sesje w całości popracować nad oponami i przeanalizować różne ustawienia. Dokonaliśmy niezłego kroku naprzód z osiągami, jednak jak zwykle może być jeszcze lepiej. Będziemy starali się poprawić w każdym aspekcie, ale to najlepszy bolid jakim jeździłem po tym torze. Zespół wykonał świetną robotę. Nie mogłem się doczekać wyjazdu na tor. Gdy ma się tak świetny pakiet, jest to uczucie niczym święta w dzieciństwie. Nie czuję żadnej presji w ten weekend. Po prostu będę jechał jak zawsze, a co będzie to będzie. Jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunki, więc muszę po prostu dalej pracować.

Nico Rosberg (P2/P2): To był dobry dzień, jednak nie poskładałem jednego szybkiego okrążenia, więc mamy przed sobą pracę do wykonania. Ogólnie bolid prowadził się świetnie. Muszę po prostu go dopracować, by ustawienia mi odpowiadały w stu procentach. Tor jest naprawdę niesamowity. Zawsze moment zachodu słońca jest spektakularny. Zapowiada się świetne widowisko, więc mam nadzieję, że fanom będzie się podobało.


Kevin Magnussen (P11/P3): To nie był wcale zły dzień. Testowałem nowe przednie skrzydło w obu sesjach i jechało się inaczej, co jest dobre. Na szczęście udało nam się zebrać wiele danych i poznaliśmy wiele interesujących faktów na ten temat. Nasze nowe przednie skrzydło jest efektem zupełnie innej filozofii od tej zastosowanej w starym skrzydle i myślę, że dzisiejszy test dał nam drogowskaz na przyszłość. Jeśli chodzi o wyścig, super-miękkie opony okazały się naprawdę delikatne, trzeba o nie bardzo dobrze zadbać, żeby zaliczyć cały przejazd. Jeśli chodzi o zużycie to mamy bardzo dużą różnicę pomiędzy dwoma mieszankami. Pomimo tego, że zakończyłem drugi trening na trzecim miejscu, to jutro możemy nie być w stanie walczyć o drugi rząd. Przez cały rok wypadaliśmy lepiej w piątek niż w sobotę. Inne zespoły znajdują dodatkowe tempo w nocy i może tak też być tutaj. Nawet jeśli, to damy z siebie wszystko, więc zobaczymy jak to wyjdzie. Bolid prowadzi się dobrze, a jutro będzie liczyła się prędkość.

Jenson Button (P17/P8): Po południu mieliśmy problem z tylnym zawieszeniem, a oprócz tego kłopot z hydrauliką przed drugim treningiem. Miałem również problem z czymś w kokpicie, co zmusiło mnie do wyjścia i ponownego wejścia do bolidu, więc można powiedzieć, iż był to dość pracowity dzień. Z powodu tego wszystkiego nie mieliśmy możliwości zbudowania podstawowych ustawień, jednak to normalne gdy tak wiele rzeczy nie pójdzie dobrze. Na jednym okrążeniu bolid spisuje się dość dobrze, jednak nie wiem czy tak samo będzie jutro. Musimy jeszcze popracować, by zrozumieć jak opony zachowują się na długim przejeździe. Mamy wiele do zrobienia w nocy, jednak miejmy nadzieję, że jutro bolid będzie dobry.


Sebastian Vettel (P4/P4): Wydaje mi się, że poprawiliśmy dziś tempo samochodu, ale wciąż stać nas na więcej. Supermiękka mieszanka wydaje się być dobrym wyborem na jedno szybkie kółko, ale nie wystarcza na długo. Najbardziej skupiamy się więc na optymalnym wykorzystaniu twardszego ogumienia. Możemy zaobserwować, że McLaren ustawicznie poprawia swoje tempo, a ten tor może pasować im bardziej od innych. Z drugiej strony to dopiero piątek. W zasadzie już dziś wiemy, że w wyścigu nie powalczymy z Mercedesami. Oczywiście miło byłoby znaleźć się w sytuacji, która na to pozwoli, ale musimy być realistami. Chce tylko ukończyć mistrzostwa na czwartym miejscu.

Daniel Ricciardo (P5/P6): Miły i gorący dzień! Przejechaliśmy sporo okrążeń i sprawdziliśmy obydwie mieszanki na długich przejazdach. Zrealizowaliśmy cały, założony wcześniej plan. Mercedesy są… cóż, w zasadzie nie opłaca się o nich nawet mówić. Tak czy owak, oni walczą o mistrzostwo, więc pozwolimy im cieszyć się wewnętrzną walką. Kwestia trzeciego miejsca nie jest już tak oczywista. Na pewno postaramy się opracować dobrą strategię. Może zdarzyć się wszystko, to w końcu ostatni wyścig sezonu. Sebastian prezentował dziś konkurencyjne tempo i mam nadzieję, że to właśnie z nim powalczę o najniższy stopień podium. Miło byłoby stoczyć z nim taką walkę na koniec sezonu.


Valtteri Bottas (P8/P5): Po problemach z pierwszego treningu, wieczorem udało nam się odrobić stracony czas. W drugiej sesji wszystko poszło już tak jak powinno, ale jutro będziemy musieli jeszcze trochę popracować nad balansem samochodu. W niektórych zakrętach tracę kontrolę nad przodem bolidu, a w innych ślizga się tył. Chciałbym szybko się z tym uporać. Mamy jeszcze trochę czasu, nie działamy pod presją i wciąż mamy możliwość poprawy naszych osiągów.

Felipe Massa (P13/P10): Nie powiedziałbym, że był to dla nas perfekcyjny dzień. Potrafimy jednak określić po nim obszary, które wciąż wymagają poprawy. Uda nam się, nie martwię się tym. W pierwszej sesji trapiło nas zbyt wiele problemów. Na szczęście wcześnie dostrzegłem obluzowaną część karoserii i nie odpadła ona od samochodu. Po południu było już lepiej, udało nam się dokonać postępów, ale wciąż mamy problemy z nowymi oponami. Mercedesy wyglądają na szybkie, ale postaramy się zmniejszyć stratę.


Kimi Raikkonen (P12/P7): To był pracowity dzień, szczególnie pierwsza sesja, podczas której nie umieliśmy znaleźć odpowiedniego balansu samochodu. Program przewidywał różne testy i samochód był dość nerwowy, najpewniej z powodu wysokich temperatur. Pomiędzy sesjami zdecydowaliśmy się wprowadzić kilka zmian, co przy niższych temperaturach okazało się korzystne. Moje okrążenie nie było idealne, gdyż popełniłem mały błąd, jednak ogólnie mieliśmy dziś pozytywne wyniki i wieczorna analiza danych dostarczy nam użytecznych informacji przed wyścigiem i kwalifikacjami.

Fernando Alonso (P3/P20): Szkoda, że straciliśmy drugą sesję treningową, gdyż to była jedyna szansa na sprawdzenie co będzie działo się w ten weekend. Podczas drugiego okrążenia auto po prostu się zatrzymało. Pomimo tego, że porządkowi naprawdę szybko dostarczyli auto do boksów, to jednak naprawa okazała się czasochłonna i nie udało nam się wrócić na tor. W pierwszej sesji zrealizowaliśmy program, a samochód zachowywał się zgodnie z przewidywaniami, jednak trzeba pamiętać, że było dużo cieplej niż będzie w kwalifikacjach i wyścigu. Z tego powodu trzecia sesja też nie będzie zbyt użyteczna, więc pierwszym okrążeniem, na którym zmierzę się z odpowiednimi warunkami będzie Q1. Raczej nie będziemy dobrze przygotowani, ale jak zwykle damy z siebie wszystko.


Daniił Kwiat (P7/P9): Warunki zmieniały się dość szybko, ponieważ zaczynaliśmy w słońcu, a kończyliśmy niemal w nocy. Było to interesujące doświadczenie i myślę, że czegoś się dzisiaj dowiedzieliśmy, co jest zawsze ważne w piątek. Ogólnie muszę powiedzieć, że jeździło mi się dość dobrze w obu sesjach, więc jestem pozytywnie nastawiony przed jutrem. Mam nadzieję, że wyciśniemy wszystko z bolidu.

Jean-Eric Vergne (P6/P14): Ogólnie był to dobry piątek. Bolid nie jest dokładnie taki jakbym chciał, zwłaszcza po południu taki nie był, gdy nie mieliśmy optymalnych ustawień silnika, dlatego też nie byłem wtedy szybki. Miałem też zbyt dużą podsterowność, jednak jestem przekonany, że rozwiążemy to przed jutrem. Mamy trochę pracy przed sobą, jednak znajdziemy rozwiązanie, by był szybszy przez resztę weekendu.


Sergio Perez (P9/P11): To był pracowity dzień, jednak myślę, że wykonaliśmy dobrą robotę. Opony na pewno będą odgrywały ważną rolę, gdyż degradacja na długich przejazdach jest spora. Kluczowe będzie przeanalizowanie ich osiągów i znalezienie możliwości poprawy. Musimy skupić się także na pojedynczych okrążeniach, jednak tutaj nie jest źle i postaramy się powalczyć o czołową dziesiątkę.

Nico Hulkenberg (P10/P13): Pierwsza sesja poszła dobrze, jednak mój samochód był zupełnie inny po południu, więc nie łatwo się jeździ. Musimy dowiedzieć się dlaczego tak się stało, gdyż miało to spory wpływ na czasy okrążeń. Pomimo problemów i tak mogłem dobrze wyczuć opony, które będą większym wyzwaniem niż zakładaliśmy. Po południu było dość zimno, co bezpośrednio wpływa na osiągi.


Pastor Maldonado (P15/P12): Za nami udany, pracowity dzień. Jestem zadowolony z tego, jak spisywał się dziś mój samochód. Mamy potencjał i stać nas na dobry wynik jutro i w trakcie wyścigu. Wciąż możemy dokonać pewnych postępów. Najważniejszy będzie trzeci trening. W kwalifikacjach chcemy już maksymalnie naciskać.

Romain Grosjean (P--/P17): Wciąż czeka nas sporo pracy by przygotować nasz bolid do dalszej części weekendu. Brakowało mi czasu, jaki mógłbym wykorzystać podczas pierwszego treningu. Musimy mieć na uwadze, że pomiędzy obiema sesjami zmieniają się nieco temperaturami i czasem potrafi mieć to spore znaczenie. Jestem pewny, że w samochodzie drzemie lepsze tempo i uda nam się je uwolnić przed jutrzejszymi kwalifikacjami.

Esteban Ocon (P16/P--): Świetnie było dziś w końcu wyjechać na tor. Nie naciskałem zbyt mocno, ale wszystko spisywało się w porządku. Jazda tym samochodem daje zupełnie inne wrażenia niż starsza generacja bolidów F1, które miałem okazję wcześniej testować. Tegoroczne auta są znacznie bardziej skomplikowane jeśli chodzi o wszystkie ustawienia i styl jazdy, do którego musiałem się dostosować. Jestem zadowolony z tempa jakie zaprezentowałem, ale dziś jeździłem ostrożnie. Na pewno pokażę jeszcze lepsze tempo.


Esteban Gutierrez (P14/P15): To był pozytywny dzień. W końcu byliśmy w stanie przejechać obie sesje treningowe. Myślę, że byliśmy całkiem produktywni, zwłaszcza, iż nasze tempo nie jest takie, jakiego byśmy oczekiwali. Nie wygląda to najlepiej na długich przejazdach. Musimy znaleźć jak najlepszy sposób na poprawę naszych czasów okrążeń.

Adrian Sutil (P--/P16): Niestety straciłem poranną sesję treningową. Poza tym na początku drugiego treningu musieliśmy wymienić zepsute tarcze hamulcowe. Nie były to idealne przygotowania. Niestety tak to w tym momencie wygląda i musimy wykonać jak najlepszą pracę. Przed nami wiele do zrobienia, a ja jeszcze nie nie czuję się komfortowo za kierownicą bolidu.

Adderly Fong (P19/P--): To była dobra sesja. Ten samochód był całkowicie inny od C31, który prowadziłem w Walencji. Dzisiejszy dzień był trochę upalny, natomiast nawierzchnia toru osiągnęła wysoką temperaturę, więc ciężko było zmusić opony do pracy. Wydaje mi się, iż jak na moją pierwszą sesję treningową w karierze, naciskałem zbyt mocno. Zbyt szybko starałem się wykorzystać jak najwięcej mocy i ten styl jazdy okazał się być kosztowny, zwłaszcza w trzecim sektorze, gdzie dominują wolne zakręty. Później postanowiłem zwolnić i dzięki temu byłem szybszy na wyjściu z wiraży. Mimo to po to są pierwsze treningi, aby uczyć się nowego samochodu oraz procedur. Było to na początku trochę przytłaczające, gdy masz tyle przycisków do naciśnięcia. Po pierwszym przejeździe schodzi jednak to całe ciśnienie z ciebie. Miło było spotkać kierowców, których normalnie widzę w telewizji. To był dla mnie zaszczyt i wspaniałe doświadczenie.


Kamui Kobayashi (P18/P18): Wspaniale było wrócić za kierownicę i chciałbym podziękować wszystkim fanom, którzy nam to umożliwili. To był bezproblemowy piątek, podczas którego udało nam się przejechać sporo okrążeni. Cały czas mamy trochę pracy do wykonania, szczególnie w kwestii ustawień na jutro, jednak było to pożyteczny dzień i czekam na resztę weekendu. Ekipa wykonuje świetną robotę, bardzo się stara i jestem po dużym wrażeniem.

Will Stevens (P20/P19): Bardzo długo czekałem na ten dzień. Nie zaczęło się tak jak planowałem, gdyż mały problem techniczny oznaczał, że musiałem wyjść z auta zaledwie po okrążeniu instalacyjnym. Ekipa wykonała jednak świetną robotę i mogłem spędzić resztę czasu na poznawaniu samochodu i przejechaniu jak największej liczby okrążeń. Po południu czułem się znacznie bardziej komfortowo. Teraz musimy przeanalizować zebrane dane i przygotować się na jutro. Jestem zadowolony z weekendu, cały czas się uczę, jednak jestem gotowy na wyzwanie i dziękuje wszystkim fanom za wiarę w zespół.