F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Sezon 2014
GP Australii
GP Malezji
GP Bahrajnu
GP Chin
GP Hiszpanii
GP Monako
GP Kanady
GP Austrii
GP Wielkiej Brytanii
GP Niemiec
GP Węgier
GP Belgii
GP Włoch
GP Singapuru
GP Japonii
GP Rosji
GP Stanów Zjednoczonych
GP Brazylii
GP Abu Zabi
Strona główna sezonu 2014
Klasyfikacje generalne 2014
Statystyki z sezonu 2014

  Wszystkie sezony
2024  2023  2022  2021  2020  2019  2018  2017  2016  2015  2014  2013  2012  2011  2010  2009  2008  2007  2006  2005  2004  2003  2002  2001  2000  1999  1998  1997  1996  1995  1994  1993  1992  1991  1990  1989  1988  1987  1986  1985  1984  1983  1982  1981  1980  1979  1978  1977  1976  1975  1974  1973  1972  1971  1970  1969  1968  1967  1966  1965  1964  1963  1962  1961  1960  1959  1958  1957  1956  1955  1954  1953  1952  1951  1950
Jaśniejszym kolorem oznaczone sezony, w których nie było GP
na torze Sakhir.
Gulf Air Bahrain Grand Prix 20146 kwietnia
Bahrain International Circuit
Długość toru: 5,412 km
Liczba okrążeń: 57
Pełny dystans: 308,238 km
Poprzednie rekordy na tej wersji toru:
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne:
1:29,848 - Q1, Fernando Alonso (Renault), 2005
Najszybsze okrążenie wyścigu:
1:30,252 - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
Największa średnia prędkość wyścigu:
209,143 km/h - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
<< pop. GP na tym torze  |  nast. GP na tym torze >><< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>
  Wypowiedzi po czasówce  [  T-  |  T+  ]
Mercedes

Nico Rosberg (P1): Świetnie jest znów być na pole position w Bahrajnie. Lubię ten tor, wygrałem tutaj w GP2, więc mam sporo miłych wspomnień. Póki co mamy dobry weekend, a ja byłem w stanie poprawić swoje tempo podczas treningów, więc liczyłem na dobre kwalifikacje. Ciężko jest złożyć wszystko w całość w kwestii nowych technologii i ustawień auta, jednak czułem się komfortowo i byłem w stanie przejechać dobre okrążenie. Czekam na wyścig, gdyż mieliśmy dobre tempo na długich przejazdach, jednak musimy uważać na degradacje opon.

Lewis Hamilton (P2): Dobre miejsce jest całkiem niezłe. Popełniłem błąd na ostatnim okrążeniu, jednak dobrze, że zespół ma dwa auta w pierwszym rzędzie. Ekipa świetnie spisała się w ten weekend wraz z symulacjami ustawień, a testy przedsezonowe tutaj na pewno pomogły. Samochód dobrze się spisywał, jednak w treningach czułem się pewniej za kierownicą niż podczas kwalifikacji. Nie wiemy dlaczego tak było i musimy się temu przyjrzeć. Gratulacje dla Nico, który wykonał świetną robotę i przejechał naprawdę szybkie okrążenie. Cieszę się, że to mój kolega z zespołu jest na pole position, a nie ktoś inny.

Toto Wolff, szef Mercedes Motorsport: Oba samochody w pierwszym rzędzie, po raz pierwszy w sezonie, są wspaniałym osiągnięciem. Mamy szczęście mając dwóch czołowych kierowców, którzy naciskają się nawzajem i prowadzą nasz zespół. Osiągi w ten weekend był dobre od pierwszego treningu i musimy utrzymać je podczas jutrzejszego wyścigu. Nie zależnie od tego jak dobra była sobota, niedziela może być zupełnie inna. Widzieliśmy osiągi naszych rywali i nie mamy miejsca na błędy.

(Paweł Zając)
 
Williams

Valtteri Bottas (P3): To była dobra sesja kwalifikacyjna. Wyśle, że wyciągnęliśmy dziś maksimum z samochodu. Po karze dla Red Bulla jesteśmy na trzecim miejscu, a po ostatnich wyścigach fajnie jest zobaczyć dobry wynik w sobotę. Nie zrobiliśmy zbyt wielu okrążeń w ten weekend, więc możemy poprawić pewne rzeczy przed wyścigiem, jednak jeśli strategia będzie dobra, a my wykorzystamy nadarzające się okazje, to wynik powinien być dobry.

Felipe Massa (P7): To nie były łatwe kwalifikacje. Popełniłem kilka błędów na swoim okrążeniu w Q3, a także miałem trochę nadsterowności, więc powinienem być szybszy. Po karze dla Ricciardo startujemy z siódmej pozycji, a wyścig jest długi, więc wiele może się zdarzyć. Wydajemy się być konkurencyjni i będziemy jutro walczyć.

Rob Smedley, główny inżynier ds. osiągów: Zespół wykonał świetną robotę podczas kwalifikacji, więc jesteśmy bardzo zadowoleni. Mamy dobre tempo wyścigowe, a dzięki karze dla Ricciardo będziemy startować z trzeciego i siódmego miejsca, co jest kolejnym krokiem w stronę miejsca, w którym chcielibyśmy być. Startujemy również z czystej strony, co jest dodatkową zaletą. FW36 potrafi wyprzedzać, więc czujemy się pozytywnie. To był dobry dzień na rozpoczęcie mojej pracy z Williamsem.

(Paweł Zając)
 
Force India

Sergio Perez (P4): To na pewno była świetna sesja kwalifikacyjna, a zespół wykonał fantastyczną pracę, sprawiając, że ten samochód był tak konkurencyjny. Po problemach, jakie napotkaliśmy w dwóch pierwszych wyścigach, czuję, że to była dopiero pierwsza okazja, by pokazać potencjał samochodu. Uważam, iż mogliśmy być jeszcze bliżej czołówki, ale nie mogłem wystarczająco rozgrzać hamulców na wyjazdowym okrążeniu. Teraz myślimy o jutrze i uważam, że podium jest naszym celem. Jesteśmy na najlepszej pozycji, by móc walczyć w czołówce. Mam bardzo dobre wspomnienia z tego toru i jutro chcę mieć kolejne.

Nico Hulkenberg (P11): Moje okrążenie w Q2 nie było najlepsze, ponieważ popełniłem błąd w jedenastym zakręcie, zbyt szeroko wyjeżdżając na krawężnik, co całkowicie zniszczyło moje okrążenie i ostatecznie straciłem kilka dziesiątych sekundy. Wciąż wierzę w możliwość osiągnięcia jutro dobrego wyniku i pozostaję optymistą. Pokazaliśmy w piątek, iż dysponujemy dobrym tempem na długich przejazdach i mamy dwa nowe komplety miękkich opon. Decyzje odnośnie strategii będą jutro ważne, ponieważ pomoże mi to awansować. W chłodniejszych warunkach jak w Malezji, opony powinny mieć tutaj łatwiej.

Vijay Mallya, szef zespołu: Kwalifikacje w świetle reflektorów wyglądały spektakularnie, a Sahara Force India zaliczyło dobry występ. Sergio był szybki cały weekend, a dzięki jego dobrym osiągom w czasówce jesteśmy na dobrej pozycji do walki o mocny wynik w wyścigu. Wygląda na to, że jutro wystartuje z czwartej pozycji, która jest najlepsza dla naszego zespołu od Grand Prix Niemiec 2012. Nico powinien być wraz z Sergio w pierwszej dziesiątce, ale popełnił błąd na swoim ostatnim okrążeniu w Q2. To rozczarowujące, ale jutrzejsze wydarzenia będą ważniejsze i mam nadzieję, iż na dłuższym dystansie będziemy w stanie pokazać konkurencyjne tempo, tak jak to było podczas wczorajszych treningów.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
Ferrari

Kimi Raikkonen (P5): Jestem dość zadowolony z kwalifikacji, gdyż aż do dzisiejszego poranka nie czułem się dobrze w samochodzie. Poprawiamy się we wszystkich obszarach, a nowe części dały mi lepsze wyczucie przodu. Nie jesteśmy jeszcze tam gdzie byśmy chcieli, jednak ścieżka jest właściwa, a my mamy odpowiednich ludzi. Ciężko przewidzieć, jak rozwinie się wyścig, gdyż wczoraj miałem problemy na pośrednich oponach, a balans był lepszy na miękkich. Wiemy, że nie możemy walczyć z Mercedesem, jednak dziś było lepiej niż podczas poprzednich rund i postaram się o jak najlepszy wynik.

Fernando Alonso (P9): Daliśmy z siebie wszystko i teraz musimy poczekać aż samochód wróci z parku zamkniętego, aby sprawdzić czemu straciliśmy moc w Q3. Podczas zimowych testów było widać, że ten tor pasuje samochodom z silnikami Mercedesa, gdyż długie proste pozwalają im wykorzystać moc. Po treningach mieliśmy jednak nadzieję na odrobinę wyższe pozycje. Teraz musimy skupić się na jutrzejszym wyścigu, szczególnie na starcie zwłaszcza, że po karze dla Ricciardo jesteśmy po czystej stronie. Później musimy zdecydować o strategii – dwóch lub trzech pit stopach. Wiele będzie zależało też od osiągów opon. W niższych temperaturach pośrednie mogą sprawić kilka niespodzianek.

Pat Fry, dyrektor ds. podwozia: Rezultat jaki widzieliśmy do tej pory nie jest niespodzianką, ponieważ wiedzieliśmy, że będziemy w defensywie oraz strata do Mercedesa będzie większa, a oni ścigają się obecnie tylko między sobą. Charakterystyka toru nie pokazuje potencjału naszego bolidu, a długie proste faworyzują ekipy, które mają dobrą prędkość maksymalną. Przejechanie perfekcyjnego okrążenia tutaj jest zawsze trudne, a dzisiaj Fernando i Kimi walczyli z czterema ekipami, które dzieliło kilka dziesiątych. Kwalifikacje były skomplikowane dla obu kierowców i Kimi pojechał dobre kółko, potwierdzając poprawę jaką wykonaliśmy, podczas gdy z Fernando nie wycisnęliśmy maksimum potencjały. Z powodu kary dla Ricciardo obaj kierowcy ruszą z czystej strony toru, więc musimy to jak najlepiej wykorzystać. Zapowiada się trudny wyścig z walką przez cały czas, a niezawodność i zużycie paliwa odegrają bardzo ważną rolę.

(Paweł Zając/Łukasz Godula)
 
McLaren

Jenson Button (P6): Pomimo tego, że nie jesteśmy na takiej pozycji, jakbyśmy chcieli, to myślę, iż wykonaliśmy perfekcyjną robotę w ten weekend. Walka była zacięta i zrobiliśmy wszystko co się dało i byliśmy blisko czwartego miejsca. Wszystko co można zrobić, to wycisnąć maksimum z auta i właśnie to dziś zrobiliśmy. Cztery zamorskie wyścigi polegają na zebraniu jak największej ilości punktów. W pierwszych dwóch wyścigach wyszło nam to całkiem nieźle i musimy dalej tak robić. Nie jesteśmy najszybsi, więc trzeba pracować z tym co mamy. Podium było by jutro wspaniałe, jednak będzie bardzo ciężko, gdyż dwa miejsca są już zarezerwowane, ponieważ Mercedesy są niezawodne. Trzeba myśleć jednak pozytywnie. Będziemy jutro walczyć o zyskanie kilku pozycji, a trzecie miejsce jest zaledwie trzy oczka przed szóstym.

Kevin Magnussen (P8): Szczerze mówiąc nie jestem do końca zadowolony. Liczyliśmy, że chłodniejsze temperatury nam pomogą, co w pewnym stopniu się stało, jednak nie zadziałało to idealnie. Jenson wykonał bardzo dobrą robotę i wyciągnął z auta trochę więcej niż ja. Nasze tempo wyścigowe może być lepsze niż kwalifikacyjne i powinniśmy być jutro trochę bardziej konkurencyjni. Najważniejszy będzie jednak czysty start, gdyż nie chcę żadnych uszkodzonych skrzydeł w pierwszym zakręcie.

Eric Boullier, szef zespołu: Oczywiście nigdy nie będziemy zadowoleni z siódmego i dziewiątego miejsca, a kara dla Daniela Ricciardo niewiele zmienia. Jenson i Kevin wykonali jednak dziś dobrą robotę. Bez problemów przeszli przez Q1 i Q2, czego się po nich spodziewaliśmy, aby mogli walczyć jutro o ważne punkty. Poza dwoma najszybszymi samochodami walka w Q3 była bardzo zacięta. Spodziewamy się, że jutro nasi kierowcy odegrają ważna rolę w walce o punkty.

(Paweł Zając)
 
Red Bull

Sebastian Vettel (P10): Nie byliśmy dziś wystarczająco szybcy. Wczoraj byłem zadowolony, jednak poranny błąd nie pomógł. Ciężko powiedzieć jaki to miało wpływ, gdyż w kwalifikacjach można już tylko cisnąc. Walka z Kimim była zacięta i niewiele zabrakło, jednak tak czasem bywa. Mamy dodatkowy komplet opon i myślę, że w wyścigu wszystko się uspokoi, a my będziemy bardziej stali w osiągach i powalczymy o punkty. Nasze tempo na długich przejazdach jest niezłe, na krótkich również, co dziś pokazał Dan. Ciężko będzie jutro wyprzedzać, jednak damy z siebie wszystko.

Daniel Ricciardo (P13): Dziś było fajnie. Jutro będzie trochę mniej z powodu kary, jednak z kwalifikacji jestem zadowolony. Myślę, że osiągi były dobre podczas wszystkich przejazdów. Wygląda na to, że udało nam się zaoszczędzić jeden komplet opon, co jest dobre. Jutro powinny się przydać, podczas przedzierania się przez stawkę. Zrobiłem dziś wszystko co mogłem, więc jestem zadowolony. Myślę, że jutro razem z Sebem będziemy ostro cisnąć, więc liczymy na dobry wyścig.

Christian Horner, szef zespołu: Dan pojechał niesamowite okrążenie i był trzeci w kwalifikacjach. Szkoda, że musi przyjąć karę przesunięcia na polach startowych. Tak czy inaczej w kwalifikacjach zrobił duże wrażenie. Niestety na wynik Sebastiana miało wpływ kilka problemów, przez które był wolniejszy na prostej i podczas hamowania. Mamy nadzieję, że uporamy się z nimi w nocy. Sebastian będzie jutro ruszał dziesiątego pola i będzie mógł wybrać opony, co jest niezłą opcją przed wyścigiem.

(Paweł Zając)
 
Toro Rosso

Daniił Kwiat (P12): Jestem trochę rozczarowany, a także zaskoczony tym, że nie przeszliśmy do Q3, wcześniej wydawało się, że jesteśmy dość szybcy. Niestety okazało się, że inni byli lepsi, a nam nie udało się poprawić, więc nie była to satysfakcjonująca czasówka. Musimy przyjrzeć się temu dziś w nocy i mam nadzieję, że zaliczymy mocny wyścig.

Jean-Eric Vergne (P14): Dziś zespół wykonał dobrą robotę dając mi auto bardziej dopasowane do moich preferencji. Zrobiliśmy spory krok na przód w porównaniu do wczorajszego dnia, nawet jeśli miałem niedobory mocy. Musimy pozostać pozytywni, gdyż czternasta pozycja nie jest taka zła i wszystko jest możliwe.

James Key, szef techniczny: Szczerze mówiąc jesteśmy rozczarowani, gdyż wydawało nam się, że będziemy dość szybcy aby wejść do Q3, nawet jeśli trzeci trening pokazał, iż walka będzie zacięta. Różnice w czasach nie były duże. Niestety w przypadku JEVa musieliśmy dostroić pewne rzeczy w silniku, co kosztowało go trochę czasu, a Daniił miał problemy w pierwszym zakręcie, co pozbawiło go awansu. Szkoda, jednak to jutrzejsze wyniki się liczą.

(Paweł Zając)
 
Sauber

Esteban Gutierrez (P15): Jestem zadowolony z wyniku dzisiejszych kwalifikacji. Udało się nam przejechać kilka szybkich okrążeń. Chciałbym podziękować zespołowi. Wykonali dobrą robotę nad balansem samochodu, bazując na moich opiniach. Musimy patrzeć przez siebie i nie zwalniać tempa, ponieważ nasze osiągi w kwalifikacjach nie są takie, jak byśmy chcieli. Nie zmienia to faktu, że dziś osiągnęliśmy optimum. Czuję się pozytywnie przed wyścigiem, ale na tę chwilę nasza samochód nie pozwala na znalezienie się w czołowej dziesiątce.

Adrian Sutil (P18): Nie mogłem dziś osiągnąć wiele więcej, ale awans do Q2 był w naszym zasięgu. Niestety wciąż jesteśmy za wolni na prostych, a ja zmagam się z wagą samochodu. Tak naprawdę udało mi się przejechać tylko jedno szybkie kółko. Na drugim przejeździe natknąłem się na korek. Musimy skupić się na wyścigu. Trudno będzie dojechać do mety na punktowanej pozycji. Pracujemy nad bolidem i myślę że od europejskich wyścigów będziemy nieco wyżej.

Monisha Kaltenborn, szef zespołu: Nie jesteśmy tam, gdzie chcielibyśmy być pod względem osiągów. Dobrze odzwierciedla to wynik z kwalifikacji na torze, który już tradycyjnie jest dla naszej ekipy dużym wyzwaniem. W wyścigu damy z siebie wszystko, ale przede wszystkim skupimy się na postępie w rozwoju.

(Nataniel Piórkowski)
 
Lotus

Romain Grosjean (P16): Trudno było dostać się do Q2. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy w zagrożonej strefie, więc dobrze było przejść do kolejnego bloku. Jeśli spojrzymy na weekend, to łatwo zauważyć, że walczyliśmy na torze. Dziś wieczorem samochód był jednak bardziej dopracowany i lepiej się prowadził. Oczywiście szesnaste miejsce nie spełnia naszych oczekiwań. Mam nadzieję, że tempo wyścigowe będzie trochę lepsze od kwalifikacyjnego i będziemy w stanie powalczyć.

Pastor Maldonado (P17): Nie jesteśmy tu po to, by rywalizować o szesnaste czy siedemnaste miejsce, ale choć to rozczarowujące, takie są obecnie nasze osiągi w kwalifikacjach. Musimy nadal naciskać na rozwój samochodu. Tylko wtedy będziemy w stanie zrównać się z naszymi rywalami. Cieszy postęp w obszarze niezawodności. W ten weekend uniknęliśmy problemów, co dobrze zwiastuje przed jutrzejszym wyścigiem – tym bardziej, że w niedzielę zawsze prezentujemy bardziej konkurencyjne tempo niż podczas czasówek.

Alan Permane, dyrektor ds. operacji na torze: Wiedzieliśmy, że będziemy walczyć z naszym tempem. Kierowcy zaliczyli doskonałe występy w samochodach, którym wyraźnie brakowało osiągów na pojedynczym okrążeniu. To nasze największe wyzwanie. Przez noc skupimy się na opracowaniu jak najlepszych strategii dla naszych zawodników. Mamy nadzieję, że jutro pokażemy się z bardziej solidnej strony.

(Nataniel Piórkowski)
 
Caterham

Kamui Kobayashi (P19): Trzeci trening poszedł nam dużo lepiej niż wczorajsza sesja. Nasi mechanicy pracowali aż do limitu godziny policyjnej by przygotować samochody. Wykonali kawał dobrej roboty. W trakcie kwalifikacji mój pierwszy przejazd był dobry. Przejechałem jedno szybkie okrążenie na opcjonalnej mieszance. Nie wydawało mi się, bym był w stanie się poprawić, więc zjechałem do alei serwisowej. Po trzech minutach wyjechaliśmy na kolejny przejazd. Zdecydowanie zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy. Ostatecznie do awansu do Q2 zabrakło nam czterech dziesiętnych sekundy. Myślę że jeśli chodzi o wyścig, to znajdujemy się w dużo lepszym położeniu niż przed dwoma pierwszymi Grand Prix sezonu, szczególnie dzięki wykonanej wczoraj pracy.

Marcus Ericsson (P21): Na pewno przez noc udało nam się dokonać postępów, za co bardzo dziękuję całej naszej ekipie. Rozpocząłem Q1 na nowej, opcjonalnej mieszance, jednak na pierwszym przejeździe przyblokowałem nieco opony i straciłem trochę czasu. Moje ostatnie szybkie kółko było zdecydowanie najlepszym okrążeniem, jakie pokonałem w ten weekend, ale przez nie najlepsze okrążenie wyjazdowe wiem, że mogłem pojechać je szybciej. Cały czas się uczę. Dzięki przejechanym tu kilometrom chcę, aby jutrzejszy wyścig był dla mnie najlepszym od debiutu w F1.

Cedrik Staudohar, Renault Sport F1: Za nami dobra sesja kwalifikacyjna. Kierowcy mogli w niej wykorzystać pełen potencjał silnika. Udowodniliśmy, że nasz pakiet może być konkurencyjny – nie straciliśmy zbyt wiele do samochodów przed nami. To pokazuje, że od zimowych testów w Bahrajnie udało sie nam dokonać dużych postępów. Niestety Marcusowi nie udało się idealnie wykorzystać ostatniego pomiarowego okrążenia, przez co mógł stracić nawet cztery dziesiętne sekundy, ale nie wydaje mi się, by przełożyło się to ja jego ostateczną lokatę.

(Nataniel Piórkowski)
 
Marussia

Jules Bianchi (P20): Balans samochodu był dzisiaj dobry. Straciliśmy trochę czasu na prostych, konkretniej 0,3 sekundy, co kosztowało nas pozycję na rzecz Kobayashiego. Musimy zobaczyć, w jaki sposób możemy znaleźć się przed bolidami Caterhama i nie tracić do nich czasu. Mamy nadzieję, iż uda nam się odzyskać trochę osiągów, aczkolwiek nie będzie to moim zdaniem łatwe zadanie.

Max Chilton (P22): Jestem trochę rozczarowany po tej sesji kwalifikacyjnej, ponieważ myślałem, iż wykonałem wystarczająco dobrą pracę, by znaleźć się blisko krawędzi umożliwiającej wejście do Q2. Jeżeli zbierzemy wszystko do kupy, okazuje się, iż nie jesteśmy daleko, a także uczyniliśmy pewne postępy. Nie odkryliśmy dzisiaj wszystkich kart i uważam, że jutro możemy zaprezentować się z lepszej strony.

John Booth, szef zespołu: Mimo, że nastroje w zespole uległy pogorszeniu po zobaczeniu końcowych wyników, możemy przynajmniej powiedzieć, iż nigdy nie byliśmy tak blisko Q2 w suchych warunkach. Kwestia kilku dziesiątych sekundy robi teraz znaczną różnicę odnośnie końcowego rezultatu i tego, czy wejdziesz do Q2. Przybyliśmy tutaj po trudnym weekendzie na torze Sepang i możemy śmiało powiedzieć, iż poprawiliśmy samochód. Kierowcy są zadowoleni z balansu i czuję, że możemy w najbliższej przyszłości zabrać się za eksperymentowanie z ustawieniami bolidu. Jest duża szansa, że podczas przyszłotygodniowych testów uda nam się dokonać poprawy w tym zakresie. Mimo to wcześniej jest wyścig i musimy się na nim skupić, ponieważ będzie on bardzo ciasny ze względu na niewielkie różnice między samochodami, dlatego też będzie trzeba wycisnąć z naszego bolidu wszystko.

(Mateusz Szymkiewicz )


Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!
<< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>  |  ^


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca