Fernando Alonso (P4/P1): W Monako trzeba przejechać jak najwięcej okrążeń podczas treningów, gdyż to wyjątkowy tor i trzeba dobrze wyczuć auto. Pomimo tego, że deszcz ograniczył jazdy, byliśmy w stanie zrealizować mniej więcej cały zaplanowany program. Kompleksowość tego toru jest taka sama zarówno z turbo jak i bez, więc dobre kwalifikacje będą kluczowe. Zwiększona przyczepność, którą można było poczuć podczas tych kilku okrążeń na supermiękkiej mieszance, nie pozostawia wątpliwości, że to będzie główna mieszanka w sobotę. Długich przejazdów nikt jeszcze tak naprawdę nie wykonywał, więc być może będziemy musieli improwizować w kwestii strategii.

Kimi Raikkonen (P6/P22): Niestety pogoda wpłynęła na pierwszy dzień jazd i zmniejszyła możliwość wykonania planowanej pracy. Rano, na suchym torze, sprawdzaliśmy różne ustawienia i raczej nie natrafiliśmy na żaden poważny problem, poza niską przyczepnością przodu podczas hamowania. Po południu wprowadziliśmy kilka zmian w balansie, jednak czekaliśmy prawie godzinę z wyjazdem na tor, a problem ze skrzynią biegów uniemożliwił ukończenie sesji. W sobotę postaramy się jak najlepiej wykorzystać trzeci trening, aby ukończyć program przed kwalifikacjami.


Lewis Hamilton (P1/P2): Cały czas pracujemy nad samochodem, jednak dziś spisywał się bardzo dobrze. Zaliczyliśmy pozytywny pierwszy trening, a później byłem zadowolony z tych kilku okrążeń po południu. Wydaje mi się, że jestem gotowy na sobotę, choć jest trochę rzeczy do zrobienia i jutro się temu przyjrzymy. Uwielbiam się tu ścigać. Tor jest jednym z najlepszych i świetnie jest zobaczyć tutaj tylu fanów. To klasyczna runda i staram się tu o kolejne zwycięstwo od sezonu 2008. Mam nadzieję, że w tym roku się to uda.

Nico Rosberg (P2/P20): To był bardzo dobry dzień. Wygląda, że jesteśmy tu bardzo szybcy, jednak nasi główni rywale są bliżej niż w Barcelonie. Nadal muszę znaleźć idealne ustawienia i mamy trochę pracy przed weekendem. Warunki po południu nie były idealne, więc nie podejmowałem ryzyka, gdyż przy wilgotnych partiach toru nie dało się zbyt wiele nauczyć. Czekam na sobotę, jednak dziś nasza ekipa robi barbeque!


Sebastian Vettel (P5/P3): Dobrze byłoby więcej pojeździć po suchym, jednak warunki są takie same dla wszystkich. Mercedes był rano bardzo szybki, a zazwyczaj byli jeszcze w stanie podkręcić tempo w sobotę, więc my postaramy się o to samo. Wydaje się, że jesteśmy trochę bliżej, jednak na tym etapie to cały czas zgadywanka. Myślę, że główną zaletą tego toru jest to, iż nie ma zbyt wielu prostych. Dziś oczywiście była ograniczona możliwość sprawdzenia tempa, co jest dość ważne w kwestii kwalifikacji.

Daniel Ricciardo (P3/P9): Szkoda, że nie pojeździliśmy zbyt dużo po południu z powodu warunków. Trochę czekaliśmy, a pod koniec na torze i tak były mokre miejsca, więc nie nauczyliśmy się zbyt dużo. Rano było jednak dobrze, więc postaramy się na tym oprzeć ustawienia samochodu. Te kilka okrążeń w drugim treningu były podobne w kwestii balansu do tego co działo się rano. Musimy popracować nad paroma rzeczami, jednak kierunek jest jasny. Jeśli mamy walczyć z Mercedesami to tutaj jest najlepsze miejsce. Póki co nie są daleko z przodu w żadnym z sektorów, jednak trzeba pamiętać, że to dopiero początek.


Jean-Eric Vergne (P15/P4): To był satysfakcjonujący piątek i miałem dobre wyczucie samochodu. Lubię ten tor i nawet jeśli nie sądzę, że będę na czwartym miejscu w kwalifikacjach, to wciąż jestem zadowolony z dzisiejszych osiągnięć. To był odpowiedni sposób na poprawę pewności siebie i daje nam dodatkowego kopa w walce o Q3 i punkty. Będziemy ciężko pracować, aby przygotować się do reszty weekendu. To jest tor, na którym kierowca ma większe znaczenie, więc pozostaję w 100% skoncentrowanym i dam z siebie wszystko.

Daniił Kwiat (P18/P12): Podobała mi się jazda w Monako i to był dobry dzień, podczas którego nauczyłem się toru. Zespół kazał mi wyjechać na tor i zrobić jak najwięcej okrążeń. Oczywiście deszcz w drugim treningu nie pomógł, jednak przynajmniej mogłem spróbować toru w różnych warunkach. Wyniki nie są zbyt reprezentatywne, z powodu ciężkich warunków po południu. Teraz przyprzyjmy się danym, aby dać z siebie wszystko podczas kwalifikacji i wyścigu.


Valtteri Bottas (P7/P5): Świetnie jest móc tu być w Monako, a z nowymi bolidami mamy sporo zabawy. Ciągle możemy sie poprawić i pojechać szybciej, ale deszcz po południu nie pomógł w przygotowaniach. Jednak mamy sporo danych do analizy. Sobota będzie kluczowa dla ustawień i oczywiście kwalifikacje w Monako są kluczowe do zaliczenia dobrego weekendu. Ogólnie jestem pozytywnie nastawiony i nie mogę się doczekać powrotu do bolidu.

Felipe Massa (P16/P11): To był ciężki dzień. Miałem kilka problemów rano z czujnikiem w jednostce napędowej, więc to ograniczyło moje przejazdy, a przynajmniej nie mogłem cisnąć. Po południu było mokro, więc wyjechałem tylko pod koniec sesji, gdzie trafiłem na korek. Bolid jest szybszy i pokazał to Valtteri, więc kwalifikacje w sobotę będą bardzo ważne.


Sergio Perez (P8/P6): Nasz dzień został nieco rozbity przez pogodę, więc nie wykonaliśmy całego zaplanowanego programu. Bolid dobrze się prowadzi i jechaliśmy w czołowej ósemce przez cały dzień, więc jest to pozytywne. W takie lokaty celujemy również w sobotę, ponieważ kwalifikacje są tutaj bardzo ważne. Ciągle mamy przed sobą kilka niewiadomych, ponieważ nie udało mi się wykonać długiego przejazdu, jednak każdy jest w tej samej sytuacji.

Nico Hulkenberg (P10/P7): Deszcz nie dał nam szans na zbyt wiele wyjazdów po południu, jednak myślę, że dobrze wykorzystaliśmy poranny trening. Jeśli chodzi o osiągi bolidu jest dobrze i musimy po prostu dokonać kilku poprawek w ustawieniach i popracować nad balansem. Skupiamy się na kwalifikacjach, ponieważ są one tutaj jeszcze ważniejsze niż na innych torach. Tak więc musimy dostroić bolid, by był gotowy na sobotę.


Jenson Button (P11/P8): Świetnie jest wrócić do Monako, to szalony tor i zawsze jest tu sporo zabawy. Na suchym samochody z turbo są tu całkiem fajne, jednak przyczepności mechanicznej nie jest zbyt dużo, co utrudnia sprawę. Supermiękkie opony są przyzwoite, ale na mokrym są problemy, gdyż przejściowe ogumienie nie pracuje zbyt dobrze, nawet na prawie suchym torze. Koła tracą przyczepność nawet na piątym biegu, co jest dość nietypowe. Wczoraj bałem się o przyczepność nowego asfaltu, jednak organizatorzy wykonali świetną robotę z nową nawierzchnią. Wiele innych torów mogłoby się tego nauczyć, bo przyczepności jest dużo. Mam nadzieję, że w sobotę rano będzie sucho, gdyż chyba każdy musi jeszcze popracować nad ustawieniami.

Kevin Magnussen (P9/P10): Nie mieliśmy dziś żadnych problemów, po prostu ogólnie brakuje nam docisku. Mam nadzieję, że uda nam się utrzymać dobry balans, kiedy nasi aerodynamicy uporają się z tym. Nie skończyliśmy pracy nad ustawieniami, jednak czuje się dość komfortowo w aucie. Są pewne rzeczy do poprawy, jednak robimy to krok po kroku. Dzisiejsza jazda po tym torze była przyjemna – elektronika sprawia, że w sumie nie czuć wpływu turbo, więc nie jest tak jak za starych czasów, jednak czekam na przejazd na miękkich oponach i z małą ilością paliwa!


Adrian Sutil (P17/P13): Pod koniec drugiego treningu byliśmy w stanie przejechać kilka okrążeń na super-miękkich oponach, które pracowały nieźle. Balans bolidu jest w normie. Ogólnie ciągle mamy problemy, które musimy rozwiązać. Prowadzenie pojazdu musi się poprawić. Podczas przyśpieszania i hamowania ciągle ciężko jest kontrolować bolid. W pierwszym treningu w piątym zakręcie złapałem trochę nadsterowności i uderzyłem w barierę. Opony nie były rozgrzane i ciężko było kontrolować bolid. Jednakże był to mój błąd.

Esteban Gutierrez (P12/P15): Ogólnie był to dobry dzień, Straciliśmy trochę cennego czasu w drugim treningu z powodu warunków powodowych. Podczas porannej sesji dokonaliśmy zmian w bolidzie i okazały się one trafne. Byliśmy w stanie poprawiać się z każdym okrążeniem. Myślę, że idziemy w dobrym kierunku. W drugim treningu mogłem przejechać tylko kilka kółek, więc nie są one reprezentatywne ze względu na warunki oraz tłok na torze. Przeanalizujemy dane zebrane w obu treningach i poskładamy wszystko w całość na sobotę.


Pastor Maldonado (P14/P14): Popołudnie było rozczarowujące, ponieważ planowaliśmy przejechać więcej okrążeń i przetestować kilka części w bolidzie, jednak nie dowiedzielibyśmy się niczego wartościowego na mokrej trasie. Przynajmniej na końcu przejechaliśmy kilka kółek na super-miękkiej mieszance, co oznacza, że mamy porównanie między nią, a miękką. Rano wszystko poszło dobrze. Mamy sporo danych, więc możemy się przygotować do soboty i kwalifikacji, które są tutaj bardzo istotne.

Romain Grosjean (P13/P16): Rano chodziło głównie o naukę, ponieważ opony są dość twarde, wiec ciężko jest złapać przyczepność. Utrudniło to nam dzisiaj życie, ponieważ nie ma tu miejsca na błędy. Zdecydowanie bolid pracuje dobrze i byliśmy w stanie wykonać niezły program, pomimo straty większości drugiego treningu z powodu mokrego toru. Mamy nadzieję, że pogoda będzie lepsza w sobotę i poprawimy balans w bolidzie.


Kamui Kobayashi (P21/P17): 38 okrążeń w pierwszym treningu pozwoliło nam zrealizować pogram i robić postępy w trakcie sesji. Na początku mieliśmy podobne problemy, co w Hiszpanii, jednak wprowadziliśmy kilka zmian mechanicznych i sytuacja zaczęła się poprawiać. To wyeliminowało również trochę podsterowności, którą mieliśmy w pierwszych przejazdach, jednak nadal musimy pracować nad trakcją i zarządzaniem opon. W drugim treningu zdecydowaliśmy się poczekać, co oznaczało, że musimy bardzo skrócić nasz program. Nie była to idealna sytuacja, jednak 5 minut przed końcem sesji wyjechaliśmy na super miękkich oponach i mieliśmy dość czasu na kilka okrążeń. Zebraliśmy trochę danych, które przydadzą się później. Dzień ogólnie był pozytywny, pomimo skróconego drugiego treningu. W prowadziliśmy w życie to, czego nauczyliśmy się podczas testów w Hiszpanii i mam nadzieję, że pokażemy to w niedzielę.

Marcus Ericsson (P20/P21): Nawet jeśli wcześniej ścigałem się w Monako, to był to mój pierwszy raz za kierownicą auta F1 i muszę przyznać, że bardzo podobały mi się obie sesje. Mam specjalnie malowanie kasku składające hołd Ronniemu Petersonowi, który wygrał tu 40 lat temu oraz torbę, której wtedy używał. Posiadanie tego w garażu było dla mnie ważna chwilą, szczególnie że pochodzimy z tego samego miasta. Pierwszy trening poszedł dobrze, przejechałem 40 okrążeń, podczas których zrealizowaliśmy cały program i popracowaliśmy samochód. Na początku brakowało przyczepności i trakcji, więc zmieniliśmy wysokość zawieszenia i pochylenie skrzydeł, co pozwoliło nam pójść na przód. W przerwie bardzo padało i potem czekaliśmy aż tor przeschnie. Prognoza pogody zapowiada słońce w sobotę i niedzielę, więc niewiele byśmy się nauczyli i nie chcieliśmy ryzykować.


Jules Bianchi (P19/P18): Miło było zobaczyć, ze samochód spisuje się tu dobrze, po testach w Barcelonie. Nie mamy tylu danych, na ile liczyliśmy, jednak myślę, że podstawy są solidne. Pogoda była dziś sporym czynnikiem, jednak nadal możemy się poprawić. Jestem pewny, że w sobotę zrobimy kolejne postępy.

Max Chilton (P22/P19): To był trudny start w weekendu, zwłaszcza że straciłem czas w pierwszym treningu. Mieliśmy nadzieję nadrobić to po południu, jednak pogoda temu przeszkodziła. Kiedy już mogliśmy jeździć po suchym torze, to oczywiście inni zdecydowali się na ten sam ruch i korek był problemem. Pozytywne jest to, że zaprocentowała dobra praca na testach w Barcelonie i auto dobrze się spisuje.