F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Sezon 2016
GP Australii
GP Bahrajnu
GP Chin
GP Rosji
GP Hiszpanii
GP Monako
GP Kanady
GP Europy
GP Austrii
GP Wielkiej Brytanii
GP Węgier
GP Niemiec
GP Belgii
GP Włoch
GP Singapuru
GP Malezji
GP Japonii
GP Stanów Zjednoczonych
GP Meksyku
GP Brazylii
GP Abu Zabi
Strona główna sezonu 2016
Klasyfikacje generalne 2016
Statystyki z sezonu 2016

  Wszystkie sezony
2024  2023  2022  2021  2020  2019  2018  2017  2016  2015  2014  2013  2012  2011  2010  2009  2008  2007  2006  2005  2004  2003  2002  2001  2000  1999  1998  1997  1996  1995  1994  1993  1992  1991  1990  1989  1988  1987  1986  1985  1984  1983  1982  1981  1980  1979  1978  1977  1976  1975  1974  1973  1972  1971  1970  1969  1968  1967  1966  1965  1964  1963  1962  1961  1960  1959  1958  1957  1956  1955  1954  1953  1952  1951  1950
Jaśniejszym kolorem oznaczone sezony, w których nie było GP
na torze Hockenheim.
Grosser Preis von Deutschland 201631 lipca
Hockenheimring
Długość toru: 4,574 km
Liczba okrążeń: 67
Pełny dystans: 306,458 km
Poprzednie rekordy na tej wersji toru:
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne:
1:13,306 - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
Najszybsze okrążenie wyścigu:
1:13,780 - Kimi Raikkonen (McLaren), 2004
Największa średnia prędkość wyścigu:
215,852 km/h - Michael Schumacher (Ferrari), 2004
<< pop. GP na tym torze  |  nast. GP na tym torze >><< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>
  Wypowiedzi po wyścigu  [  T-  |  T+  ]
Mercedes

Lewis Hamilton (P1): Co za dzień! Po prostu był niesamowity! Nie spodziewałem się, że będę dziś tak mocny. Zaliczyłem świetny start. Naprawdę ciężko pracowaliśmy, by szybciej ruszać z miejsca i teraz to się odpłaciło. Kieruję duże podziękowania chłopakom z garażu, cieszę się, że czeka ich teraz zasłużona przerwa. Wiedziałem, iż dysponuję dziś właściwym tempem, a opony pracowały tak jak należy. Poza tym chłopaki za mną nie stanowili tak naprawdę zagrożenia. Przez cały wyścig nie popełniłem błędu, więc jestem z tego powodu zadowolony. Świetnie jest udać się na letnią przerwę w tak szczytowej formie. W pewnym momencie traciłem 43 punkty, więc zniwelowanie tej straty jest wspaniałe. Chciałbym powiedzieć dziękuje wszystkim moim fanom. Wielu z nich przyjechało do Niemiec, by mnie wspierać.

Nico Rosberg (P4): To był trudny i rozczarowujący dzień. Miałem bardzo duży uślizg kół na początku wyścigu. To było dziwne, ponieważ mój próbny start do okrążenia formującego był dobry. Kosztowało mnie to prowadzenie, a także kolejne dwie pozycje, co bardzo utrudniło mi wyścig. Byłem szczęśliwy mogąc powrócić do walki o drugą lokatę po manewrze na Maksie i zaskoczono mnie nałożeniem kary. Straciliśmy również wiele czasu w boksach, więc dzisiaj wiele rzeczy potoczyło się nie tak jak trzeba. Kara sprawiła, że pokonanie Red Bulla stało się niemożliwe. Generalnie nie czułem się w bolidzie tak komfortowo jak w przeszłości, szczególnie praca opon na tylnej osi była bardzo słaba. Musimy to przeanalizować z inżynierami. Nie mogę się teraz doczekać letniej przerwy, by móc wrócić jeszcze mocniejszym.

Toto Wolff, szef zespołu: Po pierwsze, fantastyczna jazda ze strony Lewisa i świetnie jest wygrać po raz kolejny Grand Prix Niemiec jako zespół Mercedesa. To był dla nas bardzo specjalny weekend, a Lewis zaprezentował dziś perfekcyjną jazdę. Zanotował świetny start, pokazywał dobre tempo i niezłe zarządzanie oponami. Udało mu się zniwelować duży deficyt w mistrzostwach, dzięki czemu jest teraz na pozycji lidera. Dzisiejsze po południe było jednak bardziej wymagające dla Nico. Start nie potoczył się dla niego najlepiej, ponieważ miał duży uślizg i w trakcie wyścigu nie dysponował najlepszym tempem. Dla niego kluczowe były dwie rzeczy. Pierwszą była kara. Jest wiele opinii na ten temat. Czasem widzimy dwa walczące ze sobą bolidy i nie ma żadnych konsekwencji, a czasem sędziowie przyznają kary. Dzisiaj ciężko jest się z tym pogodzić, ponieważ uważam, że fani chcą oglądać ostre pojedynki. Z kolei podczas pit stopu, gdy wykonywaliśmy karę, nasz stoper nie zadziałał, więc musieliśmy podejść do tej sytuacji asekuracyjnie i upewnić się, że Nico stoi odpowiednio długo. Czasem takie rzeczy się zdarzają. Uważam, iż możemy być zadowoleni z pierwszej połowy sezonu. Jedenaście zwycięstw w dwunastu wyścigach to dobra statystyka przed letnią przerwą, ale zdajemy sobie sprawę, że nasi rywale kontynuują poprawę.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
Red Bull

Daniel Ricciardo (P2): Oczywiście jestem zadowolony z dzisiejszego dnia. Pokonanie jednego Mercedesa, a w szczególności zdobywcy pole position jest miłe, zwłaszcza gdy robią to dwa bolidy. W pierwszej części wyścigu byłem trzeci i moje tempo było dobre, ale wskoczyłem na obroty dopiero na dalszych etapach, kiedy byłem w stanie pokazać większą szybkość i wskoczyć na drugą pozycję. Mój wynik jest najlepszym jaki mogliśmy dzisiaj osiągnąć i jestem szczęśliwy, że jadę na wakacje z kolejnym pucharem za podium w kolekcji. Strategia działała bardzo dobrze, czułem się komfortowo na supermiękkich oponach i spisywały się one nieźle szczególnie w końcówce. Na podium napiłem się z mojego buta, co jest australijskim zwyczajem, który nazywamy „shoey”. Powiedziałem sobie, że jeżeli wygram w tym roku wyścig, to zrobię to, ale stwierdziłem jednak, iż zrobię to już przy najbliższym podium. Stanie w tym miejscu było najlepszym uczuciem na świecie.

Max Verstappen (P3): Mój start był bardzo dobry i w trakcie wyścigu dysponowałem niezłym tempem. Nie spodziewaliśmy się tak dobrego weekendu, więc nasz dzisiejszy wynik był maksimum. Strategia nie zawsze działa tak jak byś chciał, ale wciąż finiszowaliśmy na drugiej i trzeciej pozycji, a także przed bolidami Ferrari, co było naszym celem. Rosberg podczas ataku bardzo późno zahamował i nie złożył się do skrętu, co kosztowało mnie trochę czasu, ponieważ wypchnął mnie na pobocze. Później przepuściłem Daniela, ponieważ taką strategię obrał zespół, a dla nas najważniejsze jest zdobycie jak największej liczby punktów i awans w klasyfikacji konstruktorów. Finisz zaledwie dziesięć sekund za Mercedesem jest bardzo dobry. Nadal jest za wcześnie by powiedzieć, jak blisko będziemy ich pod koniec sezonu, ale wciąż dysponujemy pewną rezerwą.

Christian Horner, szef zespołu: Zespół zaprezentował dziś fantastyczne osiągi. Po tym jak nasi kierowcy dobrze wystartowali, Daniel zostawił Maksowi wystarczająco dużo miejsca w pierwszym zakręcie, choć wyglądało to dosyć ciasno. Podczas pierwszej tury pit stopów zdecydowaliśmy się na odmienne strategie dla naszych zawodników, wypuszczając na tor Daniela na miękkich oponach, a Maksa na supermiękkich. W końcówce Daniel jechał na szybszym ogumieniu, przez co zbliżył się do Maksa i został przepuszczony po naszej prośbie, by nie stracił zbyt dużo czasu. Finisz na drugim i trzecim miejscu na Hockenheim przed Ferrari, a także wskoczenie na pozycję wicelidera wśród konstruktorów z zapasem 14 punktów jest dobrym zakończeniem tej mocnej pierwszej połowy roku. Nie sądzę, by ktoś przed sezonem wyobrażał nas sobie na drugim miejscu w tabeli po jedenastu wyścigach.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
Ferrari

Sebastian Vettel (P5): Zazwyczaj jesteśmy szybsi w wyścigach niż w kwalifikacjach, ale dzisiaj tak nie było. Za bardzo się ślizgaliśmy, co miało wpływ na opony. Piąte i szóste miejsce to najlepszy wynik jaki mogliśmy uzyskać, ale rzecz jasna nie możemy tego zaakceptować, musimy popracować na poprawą i wiemy co należy zrobić. Poprawki szykowane na kolejne wyścigi były już w planach. Pierwsza część sezonu nie potoczyła się dla nas tak jak tego chcieliśmy, a ja miałem za dużo wzlotów i upadków, co kosztowało mnie wiele punktów. Musimy jednak dalej walczyć. Jeśli chodzi o dzisiejszy wyścig, to decyzja o założeniu na koniec miękkich opon była prosta, ponieważ mieliśmy zachowany nowy komplet. Zdecydowałem się pozostać na trochę więcej okrążeń, ponieważ nie chciałem, by mój ostatni przejazd na tych oponach był tak długi. Niestety ten wybór był nieco konserwatywny, ponieważ w innym wypadku mogliśmy wywrzeć presję na bolidach przed nami.

Kimi Raikkonen (P6): To był bardzo cichy i nudny wyścig, podczas którego niewiele się działo. Na starcie moje koła buksowały i straciłem pozycję kosztem Sebastiana. Na nowym komplecie opon bolid spisywał się całkiem nieźle, ale potem zrobił się podsterowny i nadsterowny, ponieważ mieliśmy niski poziom przyczepności. Ponadto na ostatnim przejeździe musiałem oszczędzać paliwo, więc niewiele miałem do zrobienia. Musimy oczywiście poprawić bolid we wszystkich obszarach, a szczególnie docisk. Wszyscy chcemy osiągać lepsze wyniki i obserwowanie naszego aktualnego położenia jest bolesne, aczkolwiek wierzę w ten zespół. Potrzebujemy teraz trochę czasu na wykonanie ciężkiej pracy.

Maurizio Arrivabene, szef zespołu: Tydzień temu na Hunagroringu nasze tempo wyścigowe było do zaakceptowania, ale tutaj na Hockenheim doświadczyliśmy pewnych problemów, które wpłynęły na przyczepność naszych bolidów i ich docisk, co niestety jest dla nas na ten moment niewiadomą. Musimy oczywiście zareagować tak szybko jak jest to możliwe, by nie stracić zbyt dużej ilości czasu. Spadek w klasyfikacji konstruktorów zmusza nas do reakcji, a także osiągania lepszych wyników w drugiej części sezonu po letniej przerwie.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
Force India

Nico Hulkenberg (P7): Siódme miejsce było prawdopodobnie wszystkim, na co było nas dzisiaj stać. Cieszę się, że dowieźliśmy do mety cenne punkty. Zespół wykonał świetną pracę pod względem realizacji strategii, ponieważ rozpoczynaliśmy zawody myśląc, iż wykonamy tylko dwa postoje. Szybko podjęliśmy jednak decyzję o zmianie taktyki na trzy wizyty w alei serwisowej. Okazało się to właściwym posunięciem, dzięki któremu w trakcie kilku ostatnich okrążeń udało mi się przebić na siódmą lokatę. Degradacja stała dziś na bardzo wysokim poziomie, więc cały czas musieliśmy się troszczyć o opony. Podsumowując: Nico i zespół są zadowoleni. Nie możemy się już teraz doczekać wakacji. Chcemy przenieść nasze konkurencyjne tempo na drugą połowę sezonu.

Sergio Perez (P10): Nie skłamię jeśli powiem, że zaliczyłem dziś najgorszy start w całej mojej karierze. Spadłem na szesnaste miejsce i przez długi okres przebijałem się w górę stawki. Zespół nie stracił głowy i dzięki korektom taktyki zapewnił mi powrót na konkurencyjną pozycję. Wyzwaniem była dziś spora degradacja, która stawała się szczególnie uciążliwa w trakcie bliskiej jazdy za innymi bolidami. Po kilku okrążeniach walki z Fernando praktycznie straciłem ogumienie. Wiedziałem jednak, że on sam znajdował się w podobnym położeniu, wiec kiedy tylko dostrzegłem szansę, wiedziałem, że muszę z niej skorzystać. Przed nami wakacje. Możemy być dumni z niesamowitej pracy, jaką wykonaliśmy w trakcie pierwszej połowy sezonu.

Vijay Mallya, szef zespołu: Czujemy satysfakcję ze zdobycia punktów, które przybliżyły nas do czwartego miejsca w klasyfikacji konstruktorów. Zakończyliśmy pierwszą połowę sezonu podwójnym finiszem w czołowej dziesiątce. Osiągnęliśmy dzisiaj maksimum możliwości, w dużej mierze dzięki fantastycznej strategii, która pozwoliła Nico awansować przed Bottasa. Po kiepskim starcie Sergio musiał odrabiać stracone pozycje, ale z pomocą teamu udało mu się powrócić do czołowej dziesiątki zdobywając jeden punkty. Wygląda na to, że w drugiej połowie sezonu czeka nas bardzo wyrównana walka w środku stawki. Wierzymy jednak, że po wakacyjnej przerwie będziemy w stanie walczyć o jeszcze lepsze rezultaty.

(Nataniel Piórkowski)
 
McLaren

Jenson Button (P8): Zaliczyłem bardzo dobry start i podskoczyłem o kilka pozycji. Później chodziło tylko o dbanie o opony, które się zużywały szybciej niż zakładaliśmy. Musieliśmy również oszczędzać paliwo, zwłaszcza na ostatnich 10 okrążeniach. W zasadzie wyjechałem poza tor pod koniec, ponieważ tak mocno oszczędzałem paliwo, że gdy nacisnąłem hamulce, były zimne jak lód. Pod koniec wyprzedziłem Valtteriego, który miał kłopot z oponami. Fajnie jest pobić oba Williamsy, jednak ósma pozycja to maksimum co mogliśmy dziś osiągnąć, byliśmy 20 sekund za bolidem przed nami i trochę nam jeszcze brakuje, by ich pokonać. Mimo to idziemy do przodu, stale walczymy o punkty, a zespół wykonał w tym roku świetną robotę, mamy poprawki praktycznie w każdym wyścigu. Chciałbym im podziękować. Nie mogę się doczekać powrotu do walki po przerwie, ale teraz udam się na wakacje!

Fernando Alonso (P12): To był dość trudny wyścig, prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych w tym sezonie, zwłaszcza pod koniec, gdy opony się skończyły i musiałem oszczędzać paliwo. Wiedzieliśmy już wcześniej, że może to być trudny weekend. Ostatecznie straciłem 10 pozycję pod koniec, więc nie zdobyliśmy punktu, na który liczyliśmy. Jednak po prostu nie mieliśmy wystarczającego tempa. Przygotowanie do GP Belgii jest teraz naszym priorytetem, miejmy nadzieję, że po przerwie będziemy mocniejsi.

Eric Boullier, szef zespołu: Jenson pojechał dziś bezbłędnie, zdobywając zasłużoną ósmą pozycję. Fernando również mógł zdobyć punkt, ale zaczął tracić tempo na ostatnich okrążeniach, ze względu na konieczność oszczędzania paliwa i opon. 12 lokata nie odzwierciedla dzisiaj jego wysiłku. Mimo to po dwóch trudnych dniach, dobrze było zobaczyć poprawione tempo w wyścigu. Jako że udajemy się na przerwę, chciałbym podziękować całej ekipie za ich wysiłek. Ostatnie sześć wyścigów wymagało niezwykłej ilości pracy od mechaników, inżynierów i wszystkich, którzy z nami pracują. Mam nadzieję, że odpoczną nieco od padoku, zanim powrócimy na kolejny wyścig, tym razem w Belgii.

(Łukasz Godula)
 
Williams

Valtteri Bottas (P9): Wyścig przebiegał dobrze do czasu aż Force India nas podcięło. Pojechali na trzy postoje, a my staraliśmy się na dwa. Zdecydowanie poszło coś nie tak z naszymi obliczeniami co do zużycia opon, ponieważ nie było szans, by dojechać do mety na miękkiej mieszance. Przejazd był zdecydowanie za długi i pozbawiło mnie to dziś wielu punktów.

Felipe Massa (NS): Wielka szkoda, że ktoś uderzył w moje tylne koło na pierwszym okrążeniu, ponieważ czułem, że coś się tam popsuło. Być może coś ze zbieżnością, gdyż nie dało się jechać. Mimo to starałem się pozostać na torze, ale miałem ogromne problemy. Tempo było tak wolne, że lepiej było zjechać do garażu. Teraz przed nami przerwa, czyli okazja do odpoczynku z rodziną i przygotowania się do drugiej części sezonu.

Rob Smedley, dyrektor do spraw osiągów: Felipe został uderzony w szóstym zakręcie na pierwszym okrążeniu i niewiele mogliśmy potem zrobić. Staraliśmy się zrozumieć na czym polega problem, ale nie dało się zrobić nic poza wycofanie z wyścigu, gdyż spadł na sam tył stawki. Z Valtterim próbowaliśmy ale strategia nie wypaliła. Zastosowaliśmy złą taktykę i musimy z tego wyciągnąć wnioski. Czasami nie udaje się podjąć słusznych decyzji. Myśleliśmy, że opony wytrzymają do końca, jednak nie stało się tak, więc dziewiąta lokata to maksimum co mogliśmy osiągnąć. To nie był dla nas dobry dzień, jednak nie zamierzamy się poddawać. Będziemy szli naprzód i starali się wycisnąć wszystko co możliwe z bolidu.

(Łukasz Godula)
 
Haas

Esteban Gutierrez (P11): Start nie był łatwy. Opony zaczęły obracać się w miejscu, ale ja straciłem kilka pozycji. Byliśmy jedynymi, którzy rozpoczynali wyścig na miękkich oponach – realizowaliśmy agresywną strategię, więc oczekiwaliśmy problemów na pierwszym stincie. Na początku kolejnego nie byłem jednak w stanie odrabiać pozycji. Naciskałem jak tylko mogłem, ale jednocześnie byłem zmuszony do oszczędzania paliwa. Nie jesteśmy usatysfakcjonowani zdobytym przez nas miejscem. Celowaliśmy w punkty. Teraz pora na letnią przerwę i zasłużony wypoczynek dla naszych chłopców, którzy ciężko pracowali przez pięć ostatnich tygodni. Naładujemy baterie i wrócimy silniejsi. Na Spa będziemy starali się wskoczyć do czołowej dziesiątki.

Romain Grosjean (P13): Nie poszło nam źle. Sądzę, że zajmowaliśmy dobre miejsce, ale w połowie środkowego przejazdu za Renault dostrzegliśmy znaczny wzrost temperatury hamulców – na kilka okrążeń całkowicie je straciłem. To z całą pewnością nie zadziałało na naszą korzyść i uniemożliwiło walkę o punktowane lokaty. Musimy zrozumieć, dlaczego do tego doszło, ale generalnie bolid spisywał się całkiem nieźle. Jestem bardziej zadowolony niż wczorajszego popołudnia. Chciałbym, abyśmy regularnie walczyli o TOP10. Musimy popracować nad kilkoma rzeczami. W bolidzie drzemie potencjał – trzeba tylko postarać się go wydobyć i skutecznie wykorzystać.

Guenther Steiner, szef zespołu: Generalnie za nami pozytywny wyścig, chociaż Esteban zaliczył słaby start. Po raz kolejny zajęliśmy jedenaste miejsce, tuż za punktowaną dziesiątką. Można powiedzieć, że rozpoczęliśmy ten wyścig nie z jedenastej i dwudziestej pozycji, a z osiemnastej i dwudziestej. Romain zaliczył mocny występ, przebijając się z dwudziestej na trzynastą lokatę. Nie mógł dziś zrobić nic więcej. Esteban zakończył zawody na jedenastej pozycji. Bolid po raz kolejny pokazał, że ma potencjał. Zespół nie popełnił błędów, ale wiadomo, że gdy startuje się z pola blisko TOP10 liczy się na nieco inny rezultat. Stać nas na walkę o punkty, musimy tylko w pełni wykorzystać możliwości dostępnego pakietu. To pozytywna wiadomość dla całego teamu. Idziemy naprzód.

(Nataniel Piórkowski)
 
Toro Rosso

Carlos Sainz (P14): To nie był nasz najlepszy wyścig... Po starcie z 15 miejsca nie mogło być łatwo, jednak zaliczyliśmy dobry start i pierwsza połowa wyścigu nie była zła. Byliśmy w stanie wyprzedzić kilka bolidów i zbliżyć się do punktowanej strefy. Wyglądało na to, że się uda, jednak straciłem sporo czasu przy pierwszym postoju, przez co straciłem kilka pozycji. Od tego czasu utknąłem na 14 miejscu. To nie jest idealny sposób na zakończenie pierwszej części sezonu, jednak ogólnie jestem zadowolony ze swoich osiągów w tym roku, teraz czas na przerwę, jednak nie mogę się doczekać kolejnego wyścigu!

Daniił Kwiat (P15): Nasze tempo wyścigowe było dziś nieco równiejsze i pojechałem kilka dobrych kółek, pomimo braku przyczepności i mocy na prostych. Ciężko było walczyć z innymi przed nami i zakończyliśmy zawody dość daleko za punktami. Musimy teraz zobaczyć gdzie się poprawić i wykorzystać nasze mocne punkty... Postaram się naładować baterie podczas przerwy letniej i powrócić świeżym na następne wyścigi.

Franz Tost, szef zespołu: Zdecydowanie nie tak chcieliśmy zakończyć pierwszą część sezonu... Liczyliśmy dziś na lepszy wynik, a ostatecznie nie zdobyliśmy żadnych punktów, tymczasem nasi rywale tak. Straciliśmy nieco czasu podczas postojów i pomimo twardej walki kierowców, bolid po prostu nie miał tempa, by finiszować w czołowej dziesiątce. Jako, że zdobyliśmy punkty niemal we wszystkich wyścigach, musimy zbadać dlaczego dziś się nie udało. Musimy po prostu ciężko pracować. Letnia przerwa będzie dobra dla każdego i oczekuję, że zespół powróci w pełni zmotywowany na drugą część sezonu.

(Łukasz Godula)
 
Renault

Kevin Magnussen (P16): Przed wyścigiem zdecydowaliśmy się na strategię dwóch postojów, ponieważ zebrane dane sygnalizowały, iż to będzie właściwa decyzja, choć okazało się, iż trzy pit stopy rywali sprawdziły się znacznie lepiej. Nie było to jednak od samego początku jasne, a my byliśmy mocno uzależnieni od tej strategii, więc za nami kolejna lekcja. Podczas ostatniego przejazdu na miękkich oponach byliśmy za wolni, a nasz poziom degradacji na supermiękkiej mieszance był większy niż myśleliśmy, więc straciliśmy szansę na finisz na wyższej pozycji.

Jolyon Palmer (P19): Początek tych zmagań był naprawdę pozytywny i zaliczyłem dobry start. Wydaje mi się, że wskoczyłem na dziesiąte miejsce, więc dzisiejszy wynik jest rozczarowujący. Na dohamowaniu do drugiego zakrętu ostro zblokowałem koła i spłaszczyłem swoje opony. Niewiele byłem w stanie dostrzec i uderzyłem w Williamsa, który starał się odeprzeć ataki McLarena. W tej sytuacji uszkodziłem przednie skrzydło, które zostało wymienione podczas drugiego postoju. Po tym wszystkim niewiele już mogłem zrobić. Szkoda tego wszystkiego, ale nadal są pozytywy do wyciągnięcia z tego wyścigu. Teraz musimy zostawić to wszystko za sobą i skupić się na drugiej części mistrzostw.

Frederic Vasseur, szef zespołu: Pomimo tego, że nasz wynik nie jest taki jakiego oczekiwaliśmy, możemy wiele pozytywów wyciągnąć z tego weekendu. Udało nam się wejść do Q2 dzięki Jolyonowi, a także pokazaliśmy, że stać nas na walkę podczas wyścigów z Haasem i Toro Rosso, co nie miało miejsca we wcześniejszych rundach. Obaj kierowcy ostro walczyli, ale nie byliśmy w stanie finiszować na dobrych pozycjach. Strategia dwóch postojów nie sprawdziła się w przypadku Kevina, ze względu na lepsze tempo naszych rywali w dalszej części wyścigu. Jolyon z kolei zaliczył niezły start, ale niestety spłaszczył opony i nie był w stanie zaprezentować potencjału z kwalifikacji. Po letniej przerwie wrócimy do walki.

(Mateusz Szymkiewicz )
 
Manor

Pascal Wehrlein (P17): Jestem naprawdę zadowolony. To był prosty wyścig, więc nie dało się wyżej awansować, jednak mimo to osiągnęliśmy cel i jesteśmy przed Sauberem oraz jednym Renault. Tak więc to był dobry wyścig. Strategia była dość dobra. Jechałem na trzy postoje, więc miałem wiele bolidów do wyprzedzenia, tak więc dało mi to sporo frajdy. Przez większość wyścigu jechałem bez końcówki przednie skrzydła, jednak nie robiło to wielkiej różnicy. Atmosfera była wyjątkowa. Przed wyścigiem zatrzymaliśmy się na Motodromie, by podziękować kibicom i byli naprawdę świetni. To było coś wyjątkowego, tak wiele niemieckich flag i myślę, że byli świadkami dobrego wyścigu. Teraz mamy przerwę i myślę, że wszyscy na nią zasłużyli. Nie mogę się doczekać zawodów na Spa.

Rio Haryanto (P20): Ogólnie nie był to zły wyścig. Ciągle walczymy z Sauberem. Na początku miałem okazję do wyprzedzenia Pascala. Niestety nie udało się i zetknęliśmy się, przez co uszkodziłem skrzydło. Trzymałem się do postoju Ericssona, który jechał tuż za Pascalem. Wiedziałem, że mam uszkodzone skrzydło, jednak jechałem z nim do planowanego postoju Później zmieniliśmy je. Trwało to nieco dłużej, więc straciłem trochę czasu, jednak walczyłem cały czas z Sauberem. To był dla nas dobry weekend i niezły wynik. Nie ma jednak czasu na przerwę, gdyż muszę zapewnić sobie starty w kolejnych wyścigach. Jednak mam nadzieję, że reszta ekipy wypocznie, ponieważ był to trudny okres i każdy ciężko pracował.

Dave Ryan, dyrektor wyścigowy: Dobrze jest zakończyć pierwszą połowę sezonu dobrym wynikiem. Nasza strategia dobrze zadziałała i nasze osiągi były niezłe w porównaniu do innych bolidu, co pozwoliło nam pokonać Saubera i Renault. Oba bolidy doznały lekkich uszkodzeń podczas walki ze sobą, jednak na szczęście nie zepsuło nam t wyścigu. Musimy unikać takich sytuacji w przyszłości. Chciałbym podziękować wszystkim za pierwszą połowę sezonu. Kosztowało nas to sporo wysiłku. Nie mogę się doczekać, gdy powrócimy ze świeżością na dalsze zmagania.

(Łukasz Godula)
 
Sauber

Marcus Ericsson (P18): Mając na uwadze, że startowaliśmy do wyścigu z ostatniego pola, było to dla nas całkiem przyzwoite popołudnie. Na dojeździe do pierwszego zakrętu udało mi się wyprzedzić kilka bolidów. Później jednak jeden z jadących przede mną kierowców wpadł w tarapaty i mocno zahamował. Ja także przycisnąłem pedał hamulca, spadając niestety z powrotem na ostatnie miejsce. Po dobrym starcie było to dla mnie duże rozczarowanie. Nie jestem zadowolony z osiemnastej pozycji, ale wiedzieliśmy, że będzie to dla nas trudny wyścig. Zrobiliśmy, co tylko byliśmy w stanie.

Felipe Nasr (NS): To nie był dla mnie udany wyścig. Start ułożył się całkiem dobrze i zyskałem kilka miejsc. Opony w moim bolidzie szybko zaczęły jednak tracić przyczepność. Straciliśmy trochę czasu w trakcie pierwszego pit stopu – zespół zbyt późno wezwał mnie do alei serwisowej. Pod koniec rywalizacji nagle straciłem moc. Musiałem zatrzymać swój samochód ze względu na usterkę techniczną. Szkoda, że zakończyliśmy zmagania w taki sposób, ale takie są wyścigi.

Monisha Kaltenborn, szef zespołu: To był dla nas trudny weekend. Zaczął się dość dobrze, ale w niedzielę do mety dojechał tylko jeden z naszych bolidów. Teraz pora skupić się na wyścigach, jakie czekają na nas po wakacyjnej przerwie. Planujemy wprowadzić kolejne poprawki do bolidu, więc możemy spodziewać się poprawy osiągów.

(Nataniel Piórkowski)


Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!
<< pop. GP w kolejności  |  nast. GP w kolejności >>  |  ^


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca