Sebastian Vettel (P1/P1): Sądzę, że mieliśmy dużo szczęścia. Udało nam się wyeliminować awarię i wyjechać na tor pod koniec drugiego treningu. W pracę bolidu wkradła się usterka – nagle wszystko zgasło. W trakcie analizy ustaliliśmy, że nie doszło do żadnych uszkodzeń, więc wydaje mi się, że możemy mówić o dużym szczęściu. Jestem pewien, że możemy całkowicie uporać się z tą awarią, ale obecne bolidy nie są zwykłymi samochodami. Mamy w nich wiele nowych technologii i oprogramowania. Sądzę, że w tym tkwił problem. Ogólnie ten dzień mogę zaliczyć do w miarę udanych. Wciąż możemy poprawić nasze tempo. Zobaczymy, co stanie się w kolejnych dniach.

Kimi Raikkonen (P20/P4): Wciąż jest zbyt wcześnie, by mówić o tym, o jakie wyniki możemy powalczyć w ten weekend. Na torze panowały dzisiaj wymagające warunki. W dodatku doświadczyliśmy usterki, przez którą straciłem dużą część porannych zajęć. Awaria nie miała związku z silnikiem, dotyczyła raczej obszaru turbo. Nasi chłopcy wykonali świetną pracę przygotowując bolid do wieczornego treningu. Dzisiejszy dzień mógł pójść nam nieco lepiej, ale czasem tak bywa. Ze względu na wysokie temperatury możemy mieć problemy z pracą opon. Ogólnie za nami zwyczajny piątek – teraz jak zwykle czeka nas ciężka praca.


Valtteri Bottas (P14/P2): Dzisiaj poszło nam ogólnie dobrze. Oczywiście, ciężko czegoś się dowiedzieć z pierwszego treningu, bo temperatury są ekstremalnie wysokie. Jednak zebraliśmy sporo danych w drugim treningu. Bolid prowadził się dobrze. Zdecydowanie możemy się poprawić, jednak był to pozytywny start i nie mogę się doczekać kwalifikacji. Dziś było bardzo ciepło, a tor normalnie znacznie się poprawia, gdy znika z niego piasek, wiec jestem pewny, że jutro pojedziemy znacznie szybciej. Jak szybko, to zobaczymy. Zdecydowanie jest trudniej, jeśli chodzi o jazdę nowymi samochodami w upale. Jednak jestem przyzwyczajony do fińskiej sauny, więc nie będzie to problem! Jak widzimy w dalszym ciągu jesteśmy blisko Ferrari. Jednak Red Bull również wygląda dobrze, a cała stawka jest zbyta. Każda mała rzecz ma znaczenie, a ustawienia mogą dać to coś ekstra, co będzie konieczne w kwalifikacjach.

Lewis Hamilton (P10/P5): Dość typowy piątek. Jest tu niesamowicie ciepło, są to jedne z najtrudniejszych warunków, zarówno fizycznie, jak i w kwestii pracy opon. Po południu było znacznie chłodniej, co dało nam lepsze odzwierciedlenie tego co będzie w kwalifikacjach i wyścigu. Byłem w stanie lepiej zrozumieć samochód. Było bardzo ciasno, a Ferrari jest szybkie. W tempie wyścigowym są przed nami o kilka dziesiątych, więc oczekuję zaciętej walki. Będziemy robić co w naszej mocy, by zmniejszyć stratę. Mamy tu grupę świetnych fanów i starałem się im za każdym razem machać. Ich uśmiechy są fantastyczne.


Daniel Ricciardo (P2/P3): Gdyby to była sesja kwalifikacyjna, przyjąłbym takie wyniki w ciemno. Przynajmniej bacząc na naszą obecną sytuację. Nie wgłębiam się szczególnie w tematy tego, z jakim paliwem jeździli nasi rywale, ale jak na tę chwilę wszystko wygląda dobrze. W porównaniu z układem sił sprzed tygodnia nie ma to jednak całkowitego sensu, więc musimy wykazywać ostrożne podejście. Generalnie za nami udany dzień, przejechaliśmy wiele okrążeń.

Max Verstappen (P3/P8): Dzisiejszy dzień był nieco dziwny. Nasze tempo... Cóż, przynajmniej druga strona garażu wygląda na całkiem konkurencyjną. My wciąż mamy pewne problemy. Sprawdziliśmy dzisiaj dwie różne konfiguracje, ale wciąż nie jestem zupełnie zadowolony z tego, jak prowadzi się nasz bolid. Zobaczymy, jak pójdzie nam jutro.


Nico Hulkenberg (P12/P6): Za nami bezproblemowy piątek – po południu testowaliśmy nieco mniej ze względu na okropny upał. Wieczorem bolid spisywał się lepiej, sprawiał wrażenie bardziej kompletnego, więc nie mogę doczekać się jutra i niedzielnego wyścigu. Tak jak mówiłem, nie mogłem narzekać na pracę samochodu, ale jak zwykle jest jeszcze pewne pole do poprawy.

Jolyon Palmer (P15/P13): W trakcie pierwszego treningu bolid prowadził się dosyć nerwowo, więc nie sądzę, by odpowiadał mu tak wielki upał! FP2 było już dużo bardziej produktywną sesją – dokonaliśmy postępów w zrozumieniu ustawień, chociaż nadal dostrzegamy możliwości poprawy potencjału. Gdy temperatury są niższe, warunki do jazdy ulegają poprawie. Na całe szczęście kwalifikacje i wyścig odbędą się wieczorem.


Felipe Massa (P5/P7): To był pozytywny dzień. Jestem zadowolony z osiągów zarówno na świeżych oponach, ale zwłaszcza na używanych, gdyż osiągi są równe w czasie symulacji wyścigu. Zaprezentowaliśmy niezłe tempo. Musimy się skoncentrować na tym co robiliśmy po południu, by przygotować samochód na jutrzejsze popołudnie. Mam nadzieję na dobry weekend.

Lance Stroll (P6/P16): W pierwszym treningu od samego początku czułem się pewnie. W drugim treningu miałem problem z samochodem i musimy zobaczyć, czy coś złego się z nim działo, ale to były tylko treningi. Później pod koniec sesji coś parzyło moje stopy. Musimy to zbadać. Pozytywem była dziś pierwsza sesja, jednak musimy co się stało w drugim treningu, bo było dość dziwnie.


Romain Grosjean (P9/P9): To był solidny dzień. Było bardzo ciepło, po raz pierwszy w tym roku mieliśmy takie warunki. Musimy ciągle pracować nad samochodem. Oczywiście opony dostają tu w kość na długich przejazdach. W kwalifikacjach robimy tylko jedno kółko, więc jest fajnie. Przed jutrem musimy wykonać sporo pracy, jednak tak jak powiedziałem, po raz pierwszy doświadczamy takich warunków. Miejmy nadzieję, że uda nam się poprawić.

Kevin Magnussen (P16/P11): Zaliczyliśmy niezły dzień. Musimy się przyjrzeć kilku interesującym rzeczom przed jutrem, jednak jak na razie nie jest źle.


Daniił Kwiat (P11/P10): To był bardzo pracowity drugi trening, po tym jak nie przejechaliśmy zbyt wielu okrążeń w pierwszym, gdyż było gorąco, a wyścig odbywa się tu w nocy... Tak więc wiele rzeczy zrobiliśmy po południu i myślę, że udało się wykonać wszystko. Mamy teraz wiele danych do przeanalizowania i wierzymy, że uda się jutro zrobić krok naprzód. Damy z siebie wszystko, by jak najlepiej się przygotować. Weekend zaczął się dobrze, więc mamy nadzieję, że dalej też tak będzie.

Carlos Sainz (P19/P18): Dość frustrujący start weekendu w Bahrajnie. Drugi trening był bardzo ważny, a przejechałem niestety tylko kilka okrążeń. To dość duże utrudnienie weekendu, jednak postaramy się wykorzystać to co mamy. Niestety trzeci trening nie jest zbyt reprezentatywny, co oznacza że do kwalifikacji przystąpimy na ślepo. Jestem przekonany, że mimo to wykonamy dobrą robotę.


Esteban Ocon (P7/P12): Sesje treningowe poszły nam naprawdę dobrze. Jestem usatysfakcjonowany naszymi osiągami. Czuję się OK za kierownicą bolidu, a Sakhir to tor, który dobrze znam i bardzo lubię. Mogłem od razu skupiać się na budowaniu osiągów i zbieraniu informacji na temat nowych części i pracy ogumienia. Upalna pogoda nie pomagała nam w realizacji programu. W dodatku obiekt w Bahrajnie jest wymagający dla ogumienia – na pewno kwestie dbania o opony i wydobycia z nich pełnych osiągów będą naszymi priorytetami w przygotowaniach do sobotnich sesji.

Sergio Perez (P4/P15): To był bardzo udany dzień – pokonaliśmy wiele okrążeń bez żadnych poważniejszych problemów. Pomiędzy pierwszym i drugim treningiem zaobserwowaliśmy olbrzymią zmianę warunków panujących na torze. Temperatury uległy obniżeniu, a bolid nie miał już tak dobrego balansu jak o poranku. Wygląda na to, że straciliśmy odpowiedni kierunek w pracach nad supermiękką i miękką mieszanką. Musimy lepiej zrozumieć te kwestie i wieczorem popracować nad poprawą.


Fernando Alonso (P8/P14): To był dla nas dobry piątek, przynajmniej po mojej stronie garażu, gdyż Stoffel niestety miał sporo problemów. Dobrze mi się jechało i mieliśmy kilka pozytywnych informacji w kwestii ustawień i tego, w jakim kierunku pójść z samochodem. Tracimy 1,5 sekundy do najszybszego bolidu, co jak do tej pory jest najmniejszą stratą. Do tego przejechaliśmy 31 okrążeń, co jest dobrym wynikiem. Biorąc pod uwagę co mamy do dyspozycji, dajemy z siebie wszystko. Myślę, że idziemy w dobrym kierunku, jednak przed nami długa droga, mam nadzieję, że jutro zaliczymy niezłe kwalifikacje. Musimy wykorzystać każde okrążenie, musimy pojechać dobrą czasówkę i musimy atakować w wyścigu. Nie jesteśmy ciągle pewni, czy uporaliśmy się z problemami, więc musimy dalej pracować.

Stoffel Vandoorne (P13/P20): To był kolejny dzień z problemami dla mnie. W pierwszym treningu miałem kłopoty z silnikiem i w drugim również, co skróciło moje dzisiejsze przejazdy. Szkoda, zwłaszcza że w drugim treningu warunki odpowiadały temu, co będzie w kwalifikacjach i wyścigu. Nie jest to idealna sytuacja, jednak mam nadzieję, że jutro uda się pojechać bez problemów. Do kwalifikacji przystąpimy nieco na ślepo, jednak Fernando przejechał dziś sporo kilometrów. Musimy zacząć z bazowymi informacjami od Fernando, jednak jestem pewny, że będą przydatne. Nasze problemy z niezawodnością nie ułatwiają początku sezonu, gdyż nie mieliśmy jeszcze weekendu bez problemów. To trudna sytuacja, jednak tak już jest. Wiedzieliśmy, że będzie to dla nas kolejny trudny weekend i mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Nie mam pojęcia co jest jutro możliwe, nie powinniśmy wyznaczać żadnych celów. Musimy tylko wykonać bezproblemowe przejazdy i zobaczymy co będzie możliwe.


Marcus Ericsson (P17/P17): Pokonaliśmy dzisiaj wiele okrążeń, korzystając z różnych mieszanek ogumienia, co z całą pewnością było dość pozytywną oznaką przed resztą weekendu. Zebraliśmy dobre informacje, ale wiemy, że musimy poprawić nasze osiągi. Przeanalizujemy pozyskane dzisiaj dane, aby zapewnić postępy przed kolejnymi sesjami.

Pascal Wehrlein (P18/P19): Po pierwsze jestem zadowolony mogąc wrócić do bolidu. Jeśli chodzi o czasy okrążeń, to na tym etapie nie mają one szczególnego znaczenia. Dzisiaj uwaga została skierowana na oswojenie się z bolidem i przejechanie jak największej liczby okrążeń w celu nadrobienia straconego czasu. W kokpicie czuję się komfortowo, a wszystkie procedury wykonywane wspólnie z zespołem przebiegają jak należy. Dokonaliśmy postępów pomiędzy pierwszym i drugim treningiem, więc nie mogę się doczekać soboty.