Embed from Getty Images

Lewis Hamilton okazał się najszybszym kierowcą w pierwszym treningu na torze Interlagos. Za Brytyjczykiem sesję zakończył duet Red Bulla: Verstappen przed Perezem.

Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19, Formuła 1 powróciła na tor Interlagos. Pierwszy trening do inauguracyjnego Grand Prix Sao Paulo rozpoczął się przy fantastycznej atmosferze na trybunach. Kierowcy od razu zabrali się do pracy, a na torze pojawili się wszystkie bolidy z wyjątkiem dwóch Williamsów.

Wraz z pierwszym wyjazdem Lewisa Hamiltona, oficjalnie została potwierdzona informacja o nadprogramowej wymianie elementu silnika spalinowego w jednostce napędowej bolidu mistrza świata. W rezultacie kierowca Mercedesa zostanie cofnięty o 5 pozycji na starcie do niedzielnego wyścigu.

Kierowcy tradycyjnie rozpoczęli przejazdy na pośrednich i twardych oponach. Tempo od samego początku dyktował Verstappen. Lider klasyfikacji wygrał ostatnie zmagania na torze Interlagos w 2019 roku. Po piętnastu minutach swojego czasu nie ustanowił tylko Lance Stroll.

Problemy z samochodem przez radio zgłaszał Kimi Raikkonen. Fin musiał ratować się ucieczką na pobocze w siódmym zakręcie. Wielu kierowców szukało limitów w pierwszym zakręcie: Perez, Leclerc i Gasly zbyt agresywnie hamowali na rozpoczęciu okrążenia. Tymczasem Valtteri Bottas zwrócił przez radio uwagę na krople deszczu na torze, a jego spostrzeżenia potwierdził Stroll.

W połowie sesji wzrost intensywności deszczu zgłosił również George Russell. Większość kierowców schowała się w swoich garażach a na torze pozostał Hamilton, Ocon oraz duet Ferrari. Z warunków na torze najbardziej cieszył się Charles Leclerc. Monakijczyk przejechał bardzo szybkie okrążenie i wskoczył na drugą lokatę. Jego kółko było zaledwie 0,005 sekundy wolniejsze od okrążenia Verstappena.

Jednocześnie do pracy powrócili kierowcy Red Bulla, którzy jako pierwsi w stawce założyli miękkie opony. Po chwili na czele klasyfikacji znajdował się Verstappen przed Perezem. Na trzecią lokatę wskoczył Bottas. Fin był jednak wolniejszy od Verstappena o niemal pół sekundy. Na kwadrans przed końcem na tor powrócił Hamilton. Mistrz świata również zdecydował się na wybór „czerwonych” Pirelli. Jego czas pozwolił mu wskoczyć na trzecią lokatę, 0,351 sekundy za Verstappenem.

Brytyjczyk został jednak zepchnięty z trzeciego miejsca przez Bottasa, który poprawił swoje okrążenie na używanych miękkich oponach. Hamilton nie powiedział jednak ostatniego słowa i na następnym okrążeniu wskoczył na czoło tabeli. Brytyjczyk skorzystał ze strugi aerodynamicznej za Nikitą Mazepinem na prostej startowej. Dobre tempo pokazał też Carlos Sainz, który na kilka minut przed końcem treningu ustanowił piąty czas. Jego zespołowy partner, Leclerc wyjechał bardzo szeroko w czwartym zakręcie. Monakijczyk poprosił swojego inżyniera o sprawdzenie stanu swojego samochodu.

Przyczepność toru znacząco się poprawiała, a Hamilton ustanowił kolejny najszybszy czas sesji. Dalszych zmian w klasyfikacji nie było: za Hamiltonem znaleźli się Verstappen, Perez i Bottas. Za czołową czwórką uplasował się Gasly, a potem Sainz przed Leclerkiem. Dziesiątkę zamknęli Ocon, Alonso i Stroll.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 33°C
Temperatura powietrza: 18°C
Prędkość wiatru: 1,8 m/s
Wilgotność powietrza: 79%
Sucho