Embed from Getty Images

Max Verstappen nie pozostawił wątpliwości i po raz piętnasty w sezonie okazał się zwycięzcą. Po strategicznej walce za jego plecami Leclerc skończył przed Perezem, zdobywając tytuł wicemistrza świata.


Sergio Perez ruszył delikatnie lepiej od Maksa Verstappena. Meksykanin zaatakował swojego kolegę z zespołu w pierwszym zakręcie, jednak Holender obronił prowadzenie. Na pierwszym okrążeniu Leclerc spróbował zaatakować Pereza, jednak ten atak również się nie udał. Tymczasem Hamilton znalazł się pod presją ze strony Sainza, który wykonał manewr na dojeździe do szykany. Brytyjczyk ściął szykanę i powrócił na tor na czwartej pozycji. Sędziowie postanowili przyjrzeć się tej sytuacji. Słaby start Russella sprawił, że kierowca Mercedesa stracił pozycję na rzecz Norrisa.

Na czwartym okrążeniu sędziowie poinstruowali Hamiltona do oddania pozycji Sainzowi. Brytyjczyk natychmiast oddał czwarte miejsce Hiszpanowi. Na następnym kółku Hamilton szybko uporał się z Sainzem i skupił się na pościgu za drugim z kierowców Ferrari. Tymczasem Russell powrócił na szóstą pozycję po wyprzedzeniu Norrisa.


Po kilku okrążeniach okazało się, że tempo Hamiltona szybko spadło. Dodatkowo Brytyjczyk szeroko wyjechał z toru na jednym z okrążeń. Po chwili został wyprzedzony przez Sainza, a na dziesiątym kółku Hamilton spadł za Russella. Siedmiokrotny mistrz świata narzekał przez radio na brak mocy.

W środku stawki dziewiąty Vettel rozdzielał obu kierowców Alpine. Żegnający się z Formułą 1 Niemiec naciskał na Ocona. Za nimi podążał przyszłoroczny zastępca Vettela w Aston Martinie, Fernando Alonso. Tymczasem Hamilton po raz kolejny zwiedzał pobocze pierwszego zakrętu, przy okazji powtarzając przez radio komentarze o problemach z bolidem.

Pierwszym kierowcą, który zjechał na zmianę opon, był Lance Stroll. Kanadyjczyk odwiedził swoich mechaników na czternastym kółku. Na następnym kółku, ku uciesze Vettela, w alei serwisowej zniknął Ocon. Pierwsi w alei serwisowej z czołówki byli Perez i Russell. Pit stop kierowcy Mercedesa nie należał do najszybszych — trwał ponad pięć sekund. Co więcej, mechanicy Mercedesa wypuścili Russella prosto na jadącego w alei serwisowej Lando Norrisa.

Zdecydowanie największą popularnością cieszyły się twarde opony. Sergio Perez rozpoczął przebijanie się przez stawkę. Pierwsza próba wyprzedzenia Vettela nie powiodła się — Meksykanin został ponownie wyprzedzony po błędzie w szykanie. Na kolejnym kółku jednak Perez uporał się z Niemcem, za którym w dalszym ciągu cierpliwie podążał Alonso. Na 18. kółku po twarde opony zjechał Carlos Sainz i spokojnie powrócił na tor przed Russellem.

Kolejny w alei serwisowej był Lewis Hamilton. Brytyjczyk nadal nie był zadowolony ze stanu technicznego swojego bolidu, narzekając na problemy z podłogą. Na 20. kółku swoich mechaników odwiedził Alonso. Jego wyścigowy rywal Vettel, utrudniał tymczasem życie Carlosowi Sainzowi, który przebijał się przez stawkę po swoim postoju. Na następnym okrążeniu na zmianę opon zjechał Verstappen. Holender powrócił na tor drugi, za Leclerkiem i tuż przed Perezem.

Ostatnim kierowcą z czołówki, który zjechał na pit stop był Leclerc. Monakijczyk powrócił na tor za Perezem, natomiast tuż za nim znalazł się Carlos Sainz. Tymczasem piąty George Russell otrzymał informację o pięciosekundowej karze za niebezpieczną sytuację w alei serwisowej z Norrisem.

Na 23. kółku sfrustrowany Alonso jednym manewrem wyprzedził Bottasa i Tsunodę. Japończyk jednak zrewanżował się po chwili i powrócił na jedenastą lokatę. Alonso nie zwlekał jednak długo i na następnym okrążeniu ponownie wyprzedził Tsunodę. Jednym z ostatnich kierowców w alei serwisowej był Sebastian Vettel, który najprawdopodobniej jechał na jeden postój. Wolny pit stop sprawił, że Niemiec wyjechał przedostatni.

Na 28 okrążeniu Alonso zjechał do alei serwisowej. Problemy z bolidem Alpine zmusiły Hiszpana do wycofania się z wyścigu. Tymczasem z przodu, na 32. okrążeniu, do alei serwisowej po raz drugi zjechał Perez. Wczesny pit stop oznaczał, iż Meksykanin musiał dbać o swoje opony do końca wyścigu.

Na 39. kółku Nicholas Latifi zderzył się z Mickiem Schumacherem. Niemiec optymistycznie zaatakował w piątym zakręcie, uderzając w tył bolidu Williamsa. Schumacher otrzymał pięciosekundową karę. Tymczasem z przodu Lewis Hamilton odzyskał swoje tempo i rzucił się w pogoń za Russellem. Ten natychmiast podążył za Sainzem i zjechał do alei serwisowej. Sainz wyjechał szósty, po chwili przeskakując piątego Norrisa, a Russell — dziewiąty.

Na 45. okrążeniu Perez zaatakował trzeciego Hamiltona. Pomimo chwilowej przewagi Meksykanina, Hamilton szybko powrócił na trzecią lokatę. Na następnym okrążeniu Perez lepiej przyłożył się do manewru, wyprzedzając Hamiltona w dziewiątym zakręcie. Meksykanin rzucił się w pogoń za drugim Leclerkiem. Stawką był tytuł wicemistrza świata w sezonie 2022.

Na sześć kółek do końca Perez tracił pięć sekund do Leclerca. Meksykanin miał jednak o wiele nowsze opony. Za nimi Hamilton uciekał przez Sainzem, który również miał nowsze opony od swojego rywala. Na 55. okrążeniu Hamilton zgłosił problemy z hydrauliką i natychmiast zwolnił. To oznaczało koniec sezonu dla kierowcy Mercedesa, który po raz pierwszy w karierze nie wygrał ani jednego wyścigu w sezonie.

Na dwa okrążenia przed końcem Perez znajdował się dwie sekundy za Leclerkiem. Przewaga monakijczyka wystarczyła mu na utrzymanie drugiej pozycji, dzięki czemu został on wicemistrzem świata. Tymczasem Verstappen spokojnie dojechał do mety, zdobywając piętnaste zwycięstwo w sezonie. Perez uzupełnił podium, musiał się jednak zadowolić trzecią pozycją w mistrzostwach.

Czwarty do mety dojechał Sainz przed Russellem. Najlepszy spoza czołówki był Lando Norris, który dojechał na szóstej lokacie. W punktach dojechali również: Ocon, Stroll, Ricciardo i kończący karierę Vettel.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 32°C
Temperatura powietrza: 28°C
Prędkość wiatru: 2,5 m/s
Wilgotność powietrza: 67%
Sucho