Embed from Getty Images
Charles Leclerc wystartuje z pole position do pierwszego w historii Grand Prix Miami. Obok niego ustawi się Carlos Sainz, a tuż za nim — Max Verstappen.
Pierwsze kwalifikacje na torze w Miami rozpoczęły się dla wszystkich kierowców z wyjątkiem Estebana Ocona. Francuz przejechał zaledwie trzy okrążenia w dzisiejszym treningu, a następnie rozbił swój bolid Alpine. Mechanicy nie zdążyli naprawić samochodu Ocona.
Pomimo wysokiej temperatury toru, nowa nawierzchnia w dalszym ciągu była dość śliska. Nie było więc zaskoczeniem, że większość kierowców zdecydowała się na wczesny wyjazd na tor. Pierwsze przejazdy padłu łupem Red Bulli: Verstappen był przed Perezem. Za nimi znalazł się Russell, który był przed Sainzem, Ricciardo, Leclerkiem i Schumacherem. Ostatni swoje pierwsze okrążenie rozpoczął Hamilton, który wskoczył dopiero na dziesiąte miejsce.
Po kilku minutach swoje tempo podkręcili kierowcy McLarena, którzy wskoczyli za Verstappena. Holendra z pozycji lidera zepchnął za to duet Ferrari: Leclerc przed Sainzem. Holender wrócił jednak po chwili na drugą pozycję. Nawierzchnia z minuty na minutę była coraz bardziej przyczepna. Perez wskoczył na czwartą pozycję, a Stroll — na szóstą.
Na pięć minut przed końcem zagrożony zakończeniem udziału w kwalifikacjach był Hamilton. Brytyjczyk był dopiero szesnasty, a jego najszybszy czas został usunięty ze względu na wyjazd poza tor. Siedmiokrotny mistrz świata był zmuszony do wykorzystania kolejnego zestawu miękkich opon. Dobre okrążenie przejechał Tsunoda, który awansował na piątą lokatę.
Na minutę przed końcem Hamilton w końcu zapewnił sobie awans do Q2, ustanawiając piąty czas. Swoje okrążenie poprawił też Alonso, przez co z czasówki w Q1 odpadli: Magnussen, Zhou, Albon, Latifi i Ocon.
Podobnie jak w Q1, pierwsze przejazdy w Q2 należały do kierowców Red Bulla. Verstappen był pierwszy przed Perezem, za nimi znajdował się duet Sainz-Leclerc. Piąty był Hamilton. Dobre tempo prezentował również Mick Schumacher, który pokonał w kwalifikacjach swojego zespołowego partnera, Kevina Magnussena.
Jako ostatni swoje okrążenie rozpoczął George Russell. Brytyjczyk popełnił jednak błąd w czwartym okrążeniu i zrezygnował ze swojej próby. Tymczasem na czoło klasyfikacji wskoczył Leclerc, który czasem 1:29,130 ustanowił rekord toru. Za drugim razem Russellowi udało się wskoczyć na siódmą lokatę. Na trzy minuty przed końcem sesji w ostatniej piątce znajdowali się m.in. obaj kierowcy McLarena.
Ostatnie przejazdy rozpoczął Vettel, który znajdował się na czternastej pozycji. Czterokrotny mistrz świata wskoczył na ósmą pozycję. Chwilę później swoje czasy poprawili Bottas, Stroll i Tsunoda, wyrzucając z dziesiątki Vettela, a także Russella, który nie zdążył wyjechać na kolejne okrążenie. Ostatni swoje okrążenie zakończył Ricciardo, który przeskoczył jedynie Schumachera.
Z kwalifikacjami w Q2 pożegnali się: Alonso, Russell, Vettel, Ricciardo i Schumacher.
Pierwszym kierowcą, który przekroczył linię mety w Q3, był Leclerc. Monakijczyk ustanowił najszybszy czas tuż przed Sainzem, który znalazł się za nim o 0,016 sekundy. Obu kierowców Ferrari przeskoczył jednak Verstappen, który jako pierwszy w ten weekend zszedł poniżej granicy 1:29. Czwarty był Perez, a najlepszy poza czołowymi zespołami był piąty Bottas. Za Finem znalazł się jego były kolega z zespołu, Lewis Hamilton.
Wszyscy kierowcy wrócili do swoich mechaników, aby przygotować się do swojej ostatniej szansy na poprawienie pozycji startowych. Jako pierwszy próbę rozpoczął Leclerc, który ustanowił rekord pierwszego sektora. Ten został pobity przez Sainza, który jechał kilka sekund za Monakijczykiem. Leclerc ustanowił za chwilę rekord drugiego sektora, tym razem nie był on pobity przez Sainza. W ostatnim sektorze zwycięski okazał się Leclerc, który przeskoczył Sainza.
Tymczasem swojego okrążenia nawet nie ukończył Max Verstappen. Holender popełnił błąd w szóstym zakręcie i wypadł z toru. Mistrz świata stracił tym samym szansę na kolejne pole position. Czwarty był Perez, a piąty Bottas, który na krótką chwilę rozdzielił obu kierowców Red Bulla. Szósty był Hamilton, a za nim znaleźli się: Gasly, Norris, Tsunoda i Stroll.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 50°C
Temperatura powietrza: 33°C
Prędkość wiatru: 4,6 m/s
Wilgotność powietrza: 40%
Sucho
