|
Imię: | Grzegorz |
Nazwisko: | Więcek |
Wiek: | 39 |
Miejsce zamieszkania: | Bramka, woj. kujawsko-pomorskie |
Preferowane formy kontaktu: | GG – 2057558 |
Wykształcenie lub zawód: | pracownik administracyjny |
|
Informacje dotyczące serwisu/forum
| |
|
Pełniona funkcja: | moderator/redaktor |
Od kiedy na forum: | 13 kwietnia 2005 |
Od kiedy osoba funkcyjna: | styczeń 2006 (redaktor) |
Preferowane zadania: | moderowanie/pisanie newsów |
|
Informacje związane z Formułą 1
| |
|
Ulubiony kierowca: | Ayrton Senna – jeden z najlepszych kierowców w historii. |
Inni cenieni kierowcy: | Button – wielu uważa, że słaby kierowca, ale ja uważam, że nie miał szczęścia do bolidów. Może nie lepszy od Raikkonena, Schumachera czy Alonso, ale na pewno nie tak dużo gorszy. Rosberg – według mnie największy talent w F1. Zeszły rok był w jego wykonaniu idealny. Przyszły mistrz świata. Robert Kubica – wypada kibicować krajanowi. |
Ulubione zespoły: | Renault – są zmotywowani, zdecydowani i jestem pewien, że w tym sezonie wrócą do wygrywania. BMW – za to, że osiągnęli sukces w tak krótkim czasie i podoba mi się ich malowanie. Ten sezon będzie dla nich sezonem prawdy. |
Ulubione tory wyścigowe: | Monako – tor legenda, gdzie sprawdza się charakter każdego kierowcy. Nowy Hockenheim – naprawdę mi się fajnie po nim jeździ w różnych grach. |
Ulubione lata w F1: | 1950-2007 :P Tak na poważnie, to chyba lata, kiedy oglądam czyli 1994-2007. Wcześniej znam pojedyncze wyścigi czy opisy sezonów, ale to nie to samo co oglądanie na żywo. |
Od kiedy oglądam F1 i jak się dowiedziałem o tym sporcie: | Pierwsze moje wspomnienia to Imola 1994, kiedy zginął Senna. To jest najbardziej wyraziste wspomnienie związane z F1. Brat mnie tym zainteresował, bo sam namiętnie oglądał, więc ja nie miałem wyjścia. Potem oglądałem regularnie, ale nie wszystkie wyścigi (nie miałem jak). Chyba najgorzej znam lata 2000-2003 kiedy to inne rzeczy bardziej mnie interesowały niż dominacja Ferrari. 2004 to era Internetu i napierw relacjonowanie wyścigów dla magazynu @-sport, a potem współpraca z www.f1wm.pl. |
Inne serie wyścigowe, które wzbudzają moje zainteresowanie: | Od przypadku do przypadku oglądam GP2 (w tym sezonie mam zamiar częściej), poza tym trochę WTCC i MotoGP, ale głównie skupiam się na F1. |
Najciekawszy sezon F1 ostatniej dekady: | Według mnie 2007. Trzech kierowców do końca walczyło o zwycięstwo, wiele kontrowersji, genialny debiutant itd. Naprawdę dużo tego było. |
|
Informacje dotyczące sezonów 2007 i 2008
| |
|
Najlepszy debiutant 2007: | Hamilton – wicemistrz świata mówi samo za siebie. |
Najlepszy kierowca sezonu 2007: | Raikkonen – mistrz świata. Fenomenalna końcówka sezonu. Nico Rosberg – samochód na środek stawki, a on potrafił go wcisnąć do pierwszej ósemki bardzo często. Rozgromił swojego partnera z zespołu Wurza, który nie potrafił momentami załapać się do drugiej cześci kwalifikacji. |
Największe rozczarowanie wśród kierowców 2007: | Barichello – bezbarwny sezon Hondy, to prawda, ale bezpłciowa jazda nikomu nie przystoi. Ralf – smutny koniec nazwiska Schumacher w F1. Wiele nietrafionych decyzji, dziwne zachowanie. Dobrze, że go już nie ma w F1, chociaż za młodu wydawał się naprawdę szybki. |
Najlepszy zespół sezonu 2007: | Ferrari – mimo tylu przeciwności wygrali tytuł na torze, a nie przy zielonym stoliku. |
Najładniejszy bolid sezonu 2007: | Trudne pytanie. Chyba jednak Ferrari. Miało bardzo ładny stylistycznie kształt. Willimas też dziarsko się prezentował. |
Największe rozczarowanie wśród zespołów 2007: | Honda – chyba już gorzej nie mogło być. |
Największy postęp wśród zespołów 2007: | BMW – drugie miejsce w klasyfikacji i w miarę równy sezon. Jeśli w tym roku utrzymają tę pozycję to znaczy, że byli naprawdę dobrzy, a jeśli spadną poniżej 3 to oznacza, że w 2007 zawdzięczają swoją formę słabości innych ekip (tak jak Honda w 2004). |
Największe wydarzenie sezonu 2007: | Afera szpiegowska – tylko o tym się mówiło od wyścigu na Silverstone. Brudna i nieczysta sprawa, która jeszcze długo będzie się ciągnęła za McLarenem. |
Najbarwniejsza osobowość sezonu 2007 wśród kierowców: | Hamilton – wszędzie przykuwał do siebie uwagę. Można się kłócić, na ile jest dobry, ale na pewno staje się powoli Tigerem Woodsem Formuły 1. |
Najbarwniejsza osobowość sezonu 2007 na padoku: | Dennis ;-p Nie wiem, kogo tu wytypować. Jakoś nikt mi nie przychodzi na myśl w tej chwili. |
Najciekawszy wyścig sezonu 2007: | GP Japonii (oprócz pierwszych 20 kółek) – wyścig, który nie powinien się odbyć okazał się najciekawszym w sezonie. Co jednak nie zmienia faktu, że bolidy F1 w roli amfibii się nie sprawdzają. |
Najnudniejszy wyścig sezonu 2007: | GP Australii – nic się w tym wyścigu nie działo ciekawego, poza "wyczynami" Heikkiego i awarią Roberta... |
Największe wydarzenie okresu zimowego 2007/2008: | Zakończenie afery szpiegowskiej i totalne przyznanie się McLarena do oszukiwania... Smutne, ale prawdziwe. |
Faworyt sezonu 2008 wśród kierowców: | Kimi Raikkonen – będzie miał najlepszy bolid. |
Faworyt sezonu 2008 wśród konstruktorów: | Ferrari – nikt nie powinien im raczej zagrozić. |
Pozycja Kubicy w klasyfikacji końcowej sezonu 2008: | 4-5 byłoby dobrym prognostykiem, a jeśli by się nie udało, to miejsce przed Nickiem i nie gorzej niż pierwsza ósemka. |
|
|
Jestem w tej chwili zaopatrzeniowcem, właścicielem gospodarstwa rolnego, wykształcenia piekarzem i mam licencjat z administracji. Dużo tego, prawda? :-) Ale i tak uważam, że moją największą pasją jest F1. W gronie redaktorskim już nie jestem aktywnym członkiem, ale w serwisie jestem i będę obecny jako moderator który zawsze służy pomocą. A moje hobby będzie mi towarzyszyło do końca jej lub mojego:)
|