Davide Valsecchi i Luiz Razia otrzymają jutro szansę pierwszej jazdy samochodem Formuły 1 Team Lotus po torze w Barcelonie.

Valsecchi i Razia to kierowcy Team AirAsia w GP2, czyli juniorskiej ekipy Tony'ego Fernandesa. Jutro zasiądą za kierownicą Lotusa T128 w porannej sesji testowej. Po przerwie obiadowej samochód przejmie jeden z kierowców wyścigowych Team Lotus – Jarno Trulli.

Malezyjska ekipa już wcześniej zadeklarowała, że Valsecchi oraz Razia będą mogli trochę pojeździć na piątkowych treningach w weekendy grand prix w tym sezonie, o ile ich forma w wyścigach GP2 będzie dobra. Ma to być swego rodzaju nagroda mobilizująca do lepszej jazdy.

Obydwaj kierowcy mają już pewne doświadczenie w F1. Razia był oficjalnym kierowca testowym zespołu Virgin w minionym sezonie i uczestniczył w testach dla młodych kierowców w Abu Zabi w listopadzie 2010 roku. Valsecchi swój debiut w bolidzie F1 miał również w Abu Zabi, tyle że w ekipie Hispania. W trakcie zimowych testów Team Lotus dał też szansę pojeżdżenia swoim bolidem kierowcy Formuły 2 – Ricardo Teixeirze.


Innym zespołem, który na torze Catalunya w tym tygodniu pozwoli jeździć kierowcy rezerwowemu będzie Force India. Zespół ten da jutro rano szansę Nico Hulkenbergowi. Niemiec jeździł już samochodem Force India na testach w Walencji wcześniej w tym roku, ale nie był to bolid na sezon 2011. W tym roku Niemiec będzie miał okazję do uczestniczenia w piątkowych treningach w weekendy grand prix.

Większość pozostałych zespołów tak ustaliła grafik jazdy swoim kierowcom, że będą po równo dzielili się jazdą bolidem. Wyjątkiem jest Virgin, gdzie przez cały czas będzie jeździł Jerome D'Ambrosio. Wynika to z faktu, że Timo Glock kuruje się jeszcze po niedawnym zabiegu usunięcia wyrostka robaczkowego.

HRT jeszcze nie ujawniło nazwiska drugiego kierowcy na ten sezon. Nie znany jest też skład kierowców na nadchodzące testy, gdzie powinien został oficjalnie zaprezentowany bolid tego zespołu oznaczony symbolem F111. Nieoficjalnie mówi się jednak, że nowy bolid jako pierwszy ma poprowadzić Vitantonio Liuzzi, zatem media są już prawie pewne, że to Włoch zostanie partnerem zespołowym Naraina Karthikeyana.


Jak informuje serwis GPUpdate.net, zespół McLaren postanowił zmienić swoje plany testowe na najbliższy tydzień, rozkładając jazdy w Montmelo na dwie serie z dniem przerwy w środku. Stajnia z Woking będzie więc testowała w dniach 8-9 i 11-12 marca, z przerwą wypadającą w czwartek. Nie podano oficjalnego powodu tej zmiany, jednak można domyślać się, że chodzi o dostawę nowych części do MP4-26, których produkcja dobiega dopiero końca.

Źródło: autosport.com