Ferrari podczas niedzielnych testów aerodynamicznych swojego tegorocznego bolidu w linii prostej zamontowało w nim kilka poważnych ulepszeń.

Taką informację podał włoski Autosprint, według którego „sekretna” jazda Davide Rigona konstrukcją 150° Italia na torze Vairano była sprawdzianem „ewolucyjnej” wersji nowej maszyny.

Scuderia potwierdziła dwa dni temu przeprowadzenie testu aerodynamicznego przez włoskiego kierowcę Superleauge Formuła i dodatkowo ujawniła, że jej podstawowi reprezentanci – Fernando Alonso i Felipe Massa pojawią się na torze w Barcelonie już w poniedziałek, czyli dzień wcześniej przed zaplanowanymi ostatnimi przedsezonowymi jazdami, by „nakręcić materiały promocyjne”.

Autosprint na swoich łamach opublikował najnowsze zdjęcia samochodu Ferrari jeżdżącego po torze Vairano, ze zmienionym między innymi tylnym skrzydłem oraz nadwoziem. Co ciekawe, według włoskiego magazynu bolid 150° Italia posiada już nowy wydech wzorowany na tym wymyślonym przez ekipę Red Bulla.

Jeśli chodzi o ocenę tempa auta Scuderii na sezon 2011, to zdania są nieco podzielone. Dyrektor techniczny Williamsa – Sam Michael w rozmowie z portalem spox.com powiedział: „Red Bull jest pół sekundy przed Ferrari”. Jednakże prezes stajni z Maranello – Luca di Montezemolo udzielając wywiadu rodzimej agencji prasowej ANSA stwierdził: „Nie bierz pod uwagę czasów uzyskiwanych na testach. Tylko dwie rzeczy są pewne: jesteśmy zadowoleni z niezawodności naszej konstrukcji, ponieważ przejechaliśmy najwięcej kilometrów. Wracając zaś do słynnej nocy w Abu Zabi, z niewykorzystanym przez nas rzutem karnym bez bramkarza w bramce, to widziałem wielkie pragnienie odkupienia. Tak więc jestem bardzo pewny siebie”.

Zdjęcie zmodyfikowanego Ferrari 150° Italia można znaleźć tutaj.

Źródło: motorsport.com