|
|
|
|
|
|
GP Australii: raport Pirelli po wyścigu |
Pierwszy wyścig Pirelli w ramach trzyletniej umowy z F1 upłynął pod znakiem zaciętej rywalizacji. |
|
•Inf. prasowa, 27 marca 2011, wyświetlenia: 1874 | << | lista | T- | T+ | >> |
|
Pierwszy wyścig Pirelli w ramach trzyletniej umowy z Formułą 1 upłynął pod znakiem zaciętej rywalizacji, od dwóch do trzech pit stopów na samochód i całkowitego czasu wyścigu o trzy minuty krótszego od zeszłorocznego, co podkreśla osiągi opon PZero.
Tegoroczne opony PZero zostały zaprojektowane tak, aby połączyć technologię z widowiskowością, co zapewniło wiele zapierających dech w piersiach pojedynków od startu do mety australijskiego wyścigu. Nie zabrakło też wyprzedzania.
Przed wyścigiem Pirelli oczekiwało od dwóch do trzech zjazdów do boksu w wykonaniu czołowych zawodników i tak też się stało. Dziewięciu spośród czternastu sklasyfikowanych kierowców, w tym zwycięzca Sebastian Vettel, zjeżdżało dwukrotnie na pit stop, a czterej zawodnicy zmieniali opony trzy razy. Jedną zmianę wykonali Jarno Trulli i 21-letni debiutant Sergio Perez, który został jednak wykluczony z wyników i pozbawiony siódmego miejsca.
Kierowcy, którzy stanęli na podium – jeżdżący dla trzech różnych zespołów – zatrzymywali się po dwa razy. Cała pierwsza trójka wystartowała na miękkich oponach, a zakończyła wyścig na twardszej mieszance podstawowej, przejeżdżając dwie pierwsze fazy wyścigu na ogumieniu opcjonalnym. Taka taktyka okazała się najbardziej skuteczna na Albert Park, który jest torem pół-ulicznym o wyjątkowej charakterystyce.
Urzędujący mistrz świata Sebastian Vettel z Red Bulla po raz pierwszy w karierze ukończył wyścig w Australii. Wystartował z pole position po uzyskaniu najlepszego rezultatu w historii kwalifikacji w Melbourne, po czym skomentował: „Musimy pogratulować Pirelli”.
Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział: „Cóż za fantastyczny wyścig! W Australii było wszystko: najszybsze okrążenie wszech czasów w kwalifikacjach, dużo walki na torze, zacięta rywalizacja i kilka widowiskowych manewrów wyprzedzania. W końcu mieliśmy na podium trzech kierowców z trzech różnych zespołów, a każdy z nich zaliczył wspaniały występ. Myślę, że to samo można powiedzieć o naszych oponach: nie było żadnych problemów, a degradacja była mniejsza niż oczekiwano, dzięki czemu większość kierowców – w tym czołowa trójka – wybrała przewidywaną przez nas strategię dwóch postojów w boksie. Zaobserwowaliśmy różne podejście do taktyki, od jednego do trzech pit stopów, co dało zespołom okazję do kreatywnego podejścia do zarządzania wyścigiem. Chciałbym podziękować wszystkim zespołom i kierowcom za wsparcie w naszych przygotowaniach do wyścigowego debiutu i mam nadzieję, że dzisiejsza akcja na torze wzmocniła ich wiarę w nas. Chcę także podziękować wszystkim w Pirelli: ekscytujący start był możliwy tylko dzięki ich nieprzerwanej pracy od czasu potwierdzenia naszej współpracy zaledwie dziewięć miesięcy temu, w czerwcu. Nie zamierzamy jednak spoczywać na laurach: myślimy już o kolejnym wyścigu w Malezji, który będzie dla nas nowym i odmiennym wyzwaniem”.
Źródło: Informacja prasowa Pirelli
|
| |
|
|
| |
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|