|
Mam nadzieje, że Jenson już wszystkich przekonał do tego, że zasłużył na mistrzostwo w 2009 roku. Pamiętam tę krytykę pt. "Przeciętniak dostał kosmiczny bolid!", czy też "Ciułacz punktów". Niektórzy zapomnieli wtedy, że wyniki w Hondzie były wynikiem słabej kondycji zespołu, a nie słabości zawodnika. Trzeba pamiętac, że sukces kierowcy to nie tylko talent, ale również bolid! GO JENSON!!! :))
Sama prawda, nic nie można ująć, pytanie, czy można coś dodać? Pewnie tak, bo Button to świetny kierowca, choć nie tak spektakularny jak Hamilton, ale przebojowość nie zawsze jest kluczem do sukcesu. Ten sezon pokazał to najdobitniej.
@Kamikadze2000,
Nie każdy. Ja nadal mam przed oczami rok 2004 i Buttona jako tego pierwszego wśród zmiażdżonych jazdą Schumachera.
@Kamikadze2000 - nic dodać nic ująć. Myślę, że biorąc pod uwagę to, że Button dysponował gorszym bolidem niż Vettel i wyniki przychodziły mu z dużo większym wysiłkiem niż Vettelowi to pozwolę sobie stwierdzić, że Button był najlepszym kierowcą 2011 roku.
Ja troche nie rozumiem tego całego szumu wokół Buttona od kiedy zdobył mistrza.. Przecież zanim Honda stoczyła się na dno Jenson miał raz po raz konkurencyjny samochód i pokazywał że jest świetnym kierowcą, przyszły 2 lata mizerne w jego karierze (2007 i 08) i po nich znowu dostał dobry samochód nawet lepszy niż wczesniej.
Trochę tak jakby się podniecać że Alonso po 2 słabych latach w Renault znowu wygrywa :)
Tak wiele osób nie pamięta, że z Buttona zrobiono gwiazdę zanim Honda popadł w kryzys. Pamiętny pojedynek z Alonso na Hockenheim 2004, nawet na mnie zrobiło wrażenie to co wtedy zrobił, choć go nie lubiłem. Pamiętam, że Alonso w tamtym sezonie na tle takiego Buttona to wyglądał jedynie na dobrego kierowcę. W sezonie 2007 w przeciwieństwie do Barrichello 3 razy zapunktował, w kolejnym lepiej wyglądał za to Barrichello.
W tym roku 2 nie lada wyczyny zapamiętam: Kanada i Chiny (chodzi o pierwszy pi stop :-) ).
@villy Barichello wiecznie drugi...wszyscy maja za złe ze Scumi go w teamie kopał...Jenson tez to robił i wielu innych..ot Baricz chlopiec do bicia
To też pokazuje jak Alonso zawalił sprawę w pamiętnym sezonie w McLarenie.
Co prawda brytyjski mistrz był na pewno lepiej traktowany niż Hiszpan, ale mimo wszystko Alonso za wcześnie puściły nerwy...
Przeciętniak, który dostał kosmiczny bolid to jest Webber. Nigdy nie uważałem Buttona za przeciętniaka, pamiętam jak jeździł w BAR.
|
