Embed from Getty Images
Nico Hulkenberg wykluczył możliwość powrotu do zespołu Williams na sezon 2020.
Niemiec z końcem tegorocznych zmagań pożegna się po trzech latach z ekipą Renault, która zakontraktowała w jego miejsce Estebana Ocona. Przez dłuższy okres uważano, że Hulkenberg pozostanie w stawce jako reprezentant Haasa, lecz zespół nie zdołał znaleźć porozumienia z kierowcą i ostatecznie zatrzyma Romaina Grosjeana.
Z pozostałych opcji 32-latka wymienia się Alfę Romeo oraz Williamsa. Mimo to w ekipie włoskiego producenta mocną pozycją cieszy się Antonio Giovinazzi, natomiast Williams oczekuje od kierowcy wielomilionowego wsparcia finansowego.
Hulkenberg zapytany przez
CNN o swoje szanse na angaż w brytyjskim zespole w miejsce Roberta Kubicy, odpowiedział:
„W tej chwili nie jestem dla nich właściwą osobą”.
Niemiec potwierdza też, że liczy się z tym, iż zabraknie dla niego miejsca w przyszłorocznej stawce Formuły 1.
„Myślałem, że sprawy będą toczyły się szybciej, ale jesteśmy już na Suzuce i nie mam żadnych odpowiedzi. Czuję się jednak dobrze i zrelaksowany. To wszystko co mogę zrobić. Najwyraźniej tak musi być. Nie mogę wymuszać pewnych rzeczy. Jeżeli pozostanę bez miejsca w Formule 1 w przyszłym roku, przeznaczę trochę czasu na zrozumienie czego chcę i poszukam nowego wyzwania. Z pewnością w przyszłości będę się ścigał, ponieważ kocham to robić i jest to moja pasja. Czas pokaże co się wydarzy” – zakończył Hulkenberg.